BudujeSie.pl

I o ile się nie mylę to chodzi o ten przystanek: https://i.postimg.cc/mrCKcNX6/3996-klamusss-1.jpg Ale nie nastawiałabym się na niego prędko - póki co niemiałby gdzie jechać ten autobus :D Podobny przypadek widziałam na Czerwonych Makach - bardziej ruchliwa ulica, a ani widu ani słychu by puścili ja...

Nie samymi biurowcami człowiek żyje, są inne miejsca pracy niż korporacje. Fabryki w centrum miasta nie postawią. Poza tym, ile jeszcze tego miejsca w centrum zostało, żeby wszyscy z obrzeży mieli się przenieść do centum?

Hm Kliny, a Czerwone maki to dwie różne bajki, sama mieszkam aktualnie na Czerwonych Makach i komunikacyjnie jest tu na prawdę super - Kliny nie dorównują w tym temacie. Jest tu po prostu wszystko co trzeba do codziennego życia. Polowałam na tą inwestycję, ale różnica 2,5-3 tys. na metrze przekonała...

Tez uważam, że cena znacząco wygórowana, tym bardziej, że jak dzwoniłam to nawet dziury w ziemii nie było

Dzwoniłam w czerwcu do biura sprzedaży, wychodziło ok. 360 tys. za mieszkanie 40m2.... czyli jakieś 9 tys./m2...