Ceny mieszkań w Krakowie i w Polsce - tylko nowe wywiady, artykuły i informacje

[asander]

Jeśli ktoś nadal liczy na spadki rzędu 10-30% to może się nie doczekać, i nic nie da zaklinanie rzeczywistości na temat demografii, końca wojny, bezrobocia itd.

https://businessinsider.com.pl/nierucho ... je/5s758c0

[Mar G]

" Ceny będą spadały "

https://www.money.pl/gospodarka/ceny-be ... 8976a.html

[rooney]

https://www.rp.pl/nieruchomosci-mieszkaniowe/art43513621-dziewiec-wrozb-dla-rynku-mieszkaniowego-przyszly-rok-bedzie-nalezec-do-klientow

Przynajmniej do połowy roku będzie się utrzymywać korzystna dla konsumentów sytuacja. Duża oferta, festiwal rabatów i nominalny spadek cen

nawet naganiacze z rynekpierwotny.pl trąbią o spadkach, widocznie nie da się w nieskończoność zaklinać rzeczywistości ...

Rozejm czy zawieszenie broni poprawiłby nastroje konsumenckie, ale biznes byłby dalej sceptyczny. Trwały pokój miałby daleko idące skutki dla gospodarki, a w przypadku mieszkaniówki głównie dla rynku najmu. Część Ukraińców wróciłaby do domu, część – uwolnionych od służby wojskowej – przybyła. Netto to jednak odpływ rzędu 300-500 tys. osób.

i co ciekawe, prognozują odpływ pół miliona Ukrainców ...

Ukraincy zamieszkali głównie w kilku dużych miastach, przyjmijmy bezpiecznie że z Krakowa wyjechałoby tylko 100 tysięcy z tego pół miliona - oznacza to armagedon dla rynku najmu, i później w konsekwencji dla całego rynku nieruchomości

rentierzy i spekulanci w kilka miesięcy zrozumieją jak działa demografia, i sprawdzą na własnej skórze jak to będą "tanieć mieszkania z małych miast, a bronić się te z dużych miast"

[tonyxxl]

Tak samo ci Ukraińcy tłumnie wyjadą z Polski jak Polacy, którzy podobno wracają z UK.
Ktos tam wraca, wiadomo. ale to raczej naturalne ruchy będą, może na emeryture albo nie pykło coś w obcym kraju itp.
Kto ma tu jakąś stabilną pracę i potrafi się utrzymać, poznał język i się zaaklimatyzował , nie mówiąc już, że ma dzieci które tu chodzą do przedszkola czy szkoły, to po jakiego grzyba miałby wracać w nieznany i zaczynać od początku na Ukrainie????
I dobrze kolega wyżej powiedział, rynek nie znosi próżni i to widać na ulicach i w sklepach, już ukraińców brakuje i są zastępowani Kolumbią i Filipinami. Z czasem prawdopodobnie oni też zaczną tu się osiedlać całymi rodzinami.
https://www.pulshr.pl/praca-tymczasowa/ ... 15639.html

[rooney]

ustawa zakazująca deweloperom sprzedaży metrów kwadratowych pod ścianami przegłosowana

ustawa ograniczająca najem krótkoterminowy (zakazująca jeśli mieszkańcy sobie tego nie życzą) idzie przez sejm, dokładnie tą samą drogą co ustawa o metrach pod ścianami, jawnych cenach transakcyjnych, ofertowych

więc będzie prędziutko

[rooney]

https://www.forbes.pl/nieruchomosci/rynek-nieruchomosci-w-2026-r-ekspert-mowi-co-z-cenami/1cqm80l

Kryzys w IT uderza w ceny nieruchomości. „Młodzi, którzy napędzali rynek, dziś tracą pracę”

Jeśli połączymy słaby rynek pracy z deweloperską wojną cenową, okazuje się, że to klienci zaczynają dzisiaj rozdawać karty. Bardzo więc prawdopodobne, że w 2026 r. ceny mieszkań będą dalej spadać; transakcyjne i ofertowe, zarówno na rynku pierwotnym, jak i na wtórnym – bo niełatwo sprzedawać mieszkania, zwłaszcza z niższej półki – zapewnia Jan Dziekoński, dyrektor działu badań w RynekPierwotny.pl

Czy w 2026 wystąpią wszystkie 10 plag egipskich rynku nieruchomości?

Wiele na to wskazuje, pozostaje jedynie pytanie czy w przyszłym roku zdążymy wprowadzić podatek antyspekulacyjny od trzeciego mieszkania

[asander]

Z kolei ja czytałem, że w pierwszej połowie 2026 ceny będą nadal się stabilizować, natomiast w drugiej mogą znowu pójść w górę.

[rooney]

...pozostaje jedynie pytanie czy w przyszłym roku zdążymy wprowadzić podatek antyspekulacyjny od trzeciego mieszkania

Zgodnie z obietnicą Pana Prezydenta nie nałoży on żadnych nowych podatków na obywateli. Więc krótka odpowiedź to: NIE.

ten podatek będzie dotyczył 0.8% ludzi czyli praktycznie nikogo, mówienie o "obywatelach" to duże nadużycie ...

poza tym prezydent jest za wprowadzeniem tego podatku, byleby nie dotyczył pierwszego mieszkania w którym się samemu żyje

W Latarniku Wyborczym Nawrocki odpowiedział, że zgadza się, że osoby, które dziś płacą podatek od nieruchomości, powinny płacić podatek od wartości mieszkania (podatek katastralny). I dalej tłumaczył: „W Konstytucji RP powinna znaleźć się zasada, że nigdy nie będzie podatku katastralnego płaconego od mieszkania, w którym się mieszka. Dodatkowy podatek powinien obejmować wyłącznie posiadaczy większej liczby mieszkań i nigdy nie odnosić się do własnego mieszkania, w którym mieszka rodzina. Można wprowadzić opodatkowanie od trzeciego i kolejnego mieszkania, chyba że rodzina posiada większą liczbę dzieci, wtedy zwolnione byłoby tyle mieszkań, ile posiada się dzieci”.

https://oko.press/nawrocki-i-podatek-katastralny-nie-tak-to-zalezy-zastanowmy-sie

[krakoski centus]

Z kolei ja czytałem, że w pierwszej połowie 2026 ceny będą nadal się stabilizować, natomiast w drugiej mogą znowu pójść w górę.

To jest taka stała gatka deweloperów , po tym jak ceny zaczynają spadać, lub przestają rosnąć, czyli chwila spokoju i jedziemy w górę, bo ceny materiałów i robocizny, bo wzrosła minimalna krajowa, bo brakuje 2 mln mieszkań...

Ceny kształtuje rynek oraz prawo popytu i podaży ... , Podaż jest rekordowa , zarówno na rynku wtórnym jak i pierwotnym.
Popyt kształtuje zawsze kilka czynników. Po pierwsze zdolność kredytowa , a ta będzie rosła. Po drugie stabilność zatrudnienia a tu niestety jest gorzej https://biznes.interia.pl/praca/news-zle-wiesci-z-rynku-pracy-bezrobocie-znowu-w-gore,nId,22499732 oraz sentyment https://www.cbos.pl/PL/publikacje/flashe_tekst.php?nr=53/2025 tu na dwoje babka wróżyła...
Duża cześć popytu w największych miastach to zakupy inwestycyjne , przy spadających cenach najmu https://www.bankier.pl/wiadomosc/Ceny-ofertowe-wynajmu-mieszkan-listopad-2025-Raport-Bankier-pl-9045935.html , tu raczej szału nie będzie.

Popyt i podaż kształtowane są przez wiele czynników na plus na pewno jest rosnąca zdolność kredytowa ale .... , ten kij ma dwa końce bo ta sprawia że spada zainteresowanie najmem. Spadki stawek najmu , osłabiają zakupy inwestycyjne a to one przez słabą demografie są od lat głównym motorem napędu rynku nieruchomości.
Podstaw do twierdzenia że pod koniec roku ceny zaczną rosnąć , to ja osobiście nie widzę.

[rooney]

https://x.com/michaelaarouet/status/2003149043447554219?s=46

unnamed (12).jpg (207.8 KiB) Przejrzano 420 razy

Choć bardzo lubię Polskę, trzeba być naprawdę odważnym, żeby inwestować tam w nieruchomości mieszkalne. Biorąc pod uwagę sytuację demograficzną, tak wysokie ceny nieruchomości nie mają szans się utrzymać.

grafika przedstawia dostępność mieszkaniową w relacji do zarobków

Michael Arouet to popularny ekspert ekonomiczny/inwestycyjny, absolwent Harvarda, najlepszej uczelni na świecie

cytując klasyka, Polska to już nie jest zielona wyspa a niebieska, i nie wyspa a bańka mieszkaniowa