Grejfrut pisze:Nie no, położenie tej inwestycji jest świetne. No, bardzo dobre - to dla czepialskich. Bagry pod nosem, dwa parki za blokiem, jeden z placem zabaw, drugi ogromny do spacerów. Poza tym świetna komunikacja miejska, blisko miejsca pracy i centrum. To musi kosztować. To już nie jest ten Mały Płaszów co w 2010, bez drogi dojazdowej na Grzegórzeckie, tak jak teraz Lipską. Mimo wszystko, analizuję to z punktu widzenia zwykłego Kowalskiego, jakich więcej. Wzrost cen jest ogromny. Jak kupowałem pierwsze mieszkanko, to nie miałem dużo i na takiej lokalizacje jakoś starczało, teraz z takimi zarobkami to na styk by starczyło na Złocień, a mniemam że i tak większość nie ma na to szans. Moim zdaniem to spowoduje dużą popularność wiosek podkrakowskich. Bo jak ktoś ma na styku 600k, to już naprawdę lepiej męczyć się z dojazdem, niż mieć klitkę za kupę kasy.
Jak kupowałeś kiedyś mieszkanko to pewnie zarabiałeś sporo mniej. Zarobki poszły w górę i ceny mieszkań również. A w tej okolicy jednak trochę szybciej.
Co do wiosek podkrakowskich. Co tam chciałbyś kupić za 600tys?