Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

[ziomek_szuka]

Ech Ci z ekoparku to frajerzy ludzie walą drzwiami i oknami, a oni nie wystawili po 20k świetnie rentownych kawalerek

[anubis]

No i co w sumie z tego, że ktoś podniesie cenę nowego etapu? Pytanie jak idzie sprzedaż. Specjalnie zrzuciłem sobie ceny Semaco Solaris Park, aby zobaczyć jak ludzie zareagują na podniesienie cen w kolejnym etapie. Było wolnych: 140, teraz jest: 146. Czyli łowienie leszcza trwa, plik xls można sobie pobrać z wątku Semaco. Tętnowski tak "sprzedaje" już od roku.

[WiktorR]

Może ja odpowiem, co prawda rynek Rzeszowski, ale właśnie przeglądając bazę cenatorium natrafiłem na adres który ktoś kupił na wtórnym 11/2019 teraz to samo mieszkanie (dokładnie ten sam adres) jest na sprzedaż i robiliśmy rundę negocjacyjną z pośrednikami na tę chwilę właściciel jest gotowy ponieść nominalną stratę 25 000zł na swoim zakupie, nie uwzględnia to tego, że musiał sam opłacić wcześniej notariusza, PCC i pewnie też pośrednika. To jest bardzo ładnie wykończone mieszkanie z piękną ekspozycją około 3 letnie, tańsze niż obecnie proponują deweloperzy w gorszej lokalizacji i wystawie nie wykończone...

Przyklad anegdotyczny, z Rzeszowa, poza tym nie wiesz po ile gosc kupil mieszkanie. (moze mial ladny rabat od developera i wciaz jest na plusie)

Z innej Beczki czy ktos zna europejskie dane w roznicy miedzy cena ofertowa a zakupu ? Ile wynosi srednio itp? Bo czesto sie tu podnosi ten argument.

Znalazlem tylko kilka danych z UK i Hiszpanii

Hiszpania 7-8 % ale dochodzace do 30% (dane z 2019)
surveyspain.com/2019/11/20/news-difference-between-asking-prices-and-selling-prices-spain

UK (tez 2019 rok)
Od 8% do -8% (tak sa miasta gdzie cena zakupu jest wyzsza niz cena ofertowa Glasgow, Edynburg) Londyn 4-5%
thisismoney.co.uk/money/mortgageshome/article-7081771/Gap-asking-selling-prices-property-widens-strong-buyers-market.html

W tym czasie ceny rosly, wiec korelacja jest im wyzsza cena, tym wyzsza roznica miedzy cenami.

Zna moze ktos jakis raport cross country i z aktualnymi danymi?

Przecież Ci napisał, że ma cenę z Cenatroium a tam jest cena taka jak u Notariusza. Prawda jest taka, że mógł dać jeszcze więcej bo tak jest np. z cesjami 400k na umowie a 40k pod stołem

[WiktorR]

Niech ktos pokaze mi jedna inwestycje w Krakowiez gdzie kolejny etap byl tanszy niz poprzedni. Przyklad Hynka:

1 etap 5600
2 etap 7300-7800
3 etap 9300-9800 podobno wyprzedane bez oferty na stronie..

Mysle,ze koniec tematu. Fakty i dane pokazuja, ze na ta chwile od 4 lat mieszkania rosna kosmicznie szybko. Co bedzie w przyszlosc nikt nie wie, ale na ta chwile mieszkania drozeja j kropka.

Ale właśnie o to chodzi od 4 lat ceny rosną i najprawdopodobniej doszliśmy szczytu lub dochodzimy. Chyba słabo Panowie pamiętacie jak wyglądał rynek w 2017/2018/2019 gdzie dosłownie wszytko co się pojawiało w miarę dobrej lokalizacji schodziło na pniu na czele z kawalerkami 25m2.
A teraz w nowych inwestycjach masz do wyboru do koloru.

[rydler32]

Właśnie, "najprawdopodbniej" znaczy tyle w tym momencie co "niekoniecznie".
Prędzej czy później pojawi się korekta, ale jak głęboka i kiedy to już wróżenie z fusów.
W 2017/2018 też wydawało mi się, że jest górka ... a warto było wtedy brać co jest;)

[Mateuszkrk93]

W 2017/2018 też wydawało mi się, że jest górka ... a warto było wtedy brać co jest;)

I właśnie to jest dobre pytanie - czy napewno?
Jeśli byś teraz sprzedał, co nie jest wcale tak łatwe to pewnie troszkę do przodu byś wyszedł, zwłaszcza jeśli wykończone względnie tanio.

Natomiast samo założenie, że ktoś kto kupił w 2018 jest zarobiony może być błędne. Ceny realnie rosną od 2012/2013 z tego co mi wiadomo.
Myślę, że ceny z 2018 wrócą i to niedługo. Jeśli kupiłeś w tamtym czasie coś ciekawego w centrum to ok, bardzo tanie a na obrzeżach również.
Natomiast byle co już w 2018 za np. 8tys/metr raczej nie ma pięknej przyszłości. No ale pewnie nie stracisz
Pożyjemy, zobaczymy.

[WiktorR]

Właśnie, "najprawdopodbniej" znaczy tyle w tym momencie co "niekoniecznie".
Prędzej czy później pojawi się korekta, ale jak głęboka i kiedy to już wróżenie z fusów.
W 2017/2018 też wydawało mi się, że jest górka ... a warto było wtedy brać co jest;)

Przecież nikt tego nie wie gdzie będzie górka, i oczywiście, że to może być tylko przystanek. Ale teraz masę rzeczy się zmieniło nie ma takiej presji zakupowej co dokładnie widać bo mieszkania na sprzedaż stoją wcześniej schodziły jak świeże bułeczki, ceny najmu poszły w dół ( W Riverside 47m2 mieszkanie w 2017 wynajmowałem za 3000 zł samego odstępnego obecnie jest wynajęte za 2200 zł), ba ceny nieruchomości stoją (a nawet spadły 2 kwartał z rzędu np. w Warszawie).

[platinium]

Sorki że przerywam merytoryczne dyskusje czy Krk się wyludni za 10 czy 1293129 lat, ale pojawił się nowy raport szanowanego urban.one



W kwietniu kolejne wzrosty w dużych miastach.

Największym wzrostem cen zarówno na rynku wtórnym jak i pierwotnym odznaczała się Gdynia, Wrocław oraz Kraków

[shahp]

No i co w sumie z tego, że ktoś podniesie cenę nowego etapu? Pytanie jak idzie sprzedaż. Specjalnie zrzuciłem sobie ceny Semaco Solaris Park, aby zobaczyć jak ludzie zareagują na podniesienie cen w kolejnym etapie. Było wolnych: 140, teraz jest: 146. Czyli łowienie leszcza trwa, plik xls można sobie pobrać z wątku Semaco. Tętnowski tak "sprzedaje" już od roku.

Zapomniałeś tylko dodać, ze mieszkan w sprzedazy jest 245 w 2 etapie. Zatem jesli zstalo 146, to sprzedano 99 tj. 40 % inwestycji, gdzie jeszcze nie ma nawet porzadnej dziury w ziemi... Oficjalna sprzedaz ogloszono 2 tyg temu?
To, ze czesc rezerwacji sie zwalnia jest calkowicie normalne, zwlaszcza jak rezerwacja jest mozliwa "na telefon". Ludzie rezerwuja, pozniej sie zastanawiaja, rozmyslaja, porownuja, rezygnuja itp itd. Szok szok... no ale wg niektorych kleska rynku.

Oczywiscie najslabszym punktem inwestycji jest B3 i tam mieszkania beda szly najslabiej.

[Mateuszkrk93]

Sorki że przerywam merytoryczne dyskusje czy Krk się wyludni za 10 czy 1293129 lat, ale pojawił się nowy raport szanowanego urban.one



W kwietniu kolejne wzrosty w dużych miastach.

Największym wzrostem cen zarówno na rynku wtórnym jak i pierwotnym odznaczała się Gdynia, Wrocław oraz Kraków

Nikt już nie liczy na spadek cen, nie ma wątpliwości – pandemia nie ostudziła rynku. Zakupy mieszkaniowe stymulowane są niskimi stopami procentowymi, a na rynku pojawiają się decyzje o zakupie nieruchomości z obawy przed dalszym wzrostem cen. Deweloperzy w odpowiedzi na wysoki popyt robią co mogą, aby uzupełniać ofertę mieszkań.

Brzmi jak bańka
Pięknie to rypnie na jesień.
I ciężko się nie zgodzić, deweloperzy robią co mogą, podnoszą ceny nieadekwatnie do poniesionych juz dawno kosztów budowy żeby ostudzić to fomo, a nowe budują byle jak.