Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
Jak zapatrujecie się nad zakupem mieszkania dla siebie? Z tej dyskusji wychodzi, że w chwili obecnej kupno mieszkania pod inwestycje jest ryzykowne. A co w przypadku osoby która chciała by iść na swoje i z biegiem lat po spłacie kredytu mieć własne lokum?
-
- Posty: 521
- Rejestracja: 16 mar 2021, 20:20
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
Jeśli mieszkanie w dobrej lokalizacji to raczej nie ma jakiegoś wielkiego ryzyka.
Jeśli na obrzeżach, czytaj pętla tramwajowa, to zależy. Moim zdaniem będzie taniej, tj. około 8 za metr zamiast około 10 za metr.
Jeśli na bochenka i na Klinach sprzedaja za 7tys, to informacje o kosztach budowy 5500 /metr są prawdziwe.
Jak zawsze chciałeś na Płaszowie to bierz, chociaż uważałbym a te mieszkania od strony Lipskiej, nie sądzę że ktoś to kiedyś zechce odkupić w obecnych cenach
Jeśli na obrzeżach, czytaj pętla tramwajowa, to zależy. Moim zdaniem będzie taniej, tj. około 8 za metr zamiast około 10 za metr.
Jeśli na bochenka i na Klinach sprzedaja za 7tys, to informacje o kosztach budowy 5500 /metr są prawdziwe.
Jak zawsze chciałeś na Płaszowie to bierz, chociaż uważałbym a te mieszkania od strony Lipskiej, nie sądzę że ktoś to kiedyś zechce odkupić w obecnych cenach

-
- Posty: 88
- Rejestracja: 27 mar 2021, 13:06
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
Mateuszkrk93 pisze:Jeśli mieszkanie w dobrej lokalizacji to raczej nie ma jakiegoś wielkiego ryzyka.
Jak zawsze chciałeś na Płaszowie to bierz, chociaż uważałbym a te mieszkania od strony Lipskiej, nie sądzę że ktoś to kiedyś zechce odkupić w obecnych cenach
Czy to jakiś wrodzony wstręt do Płaszowa? Bo widzę, że zawsze się negatywnie o nim wypowiadasz.

Chociaż trochę się zgodzę, Nowa Lipska nie jest wspaniale położona. Lepiej chyba coś w okolicach Żołnierskiej, ewentualnie spróbować coś wyłapać z rynku wtórnego w Bagry Park.
-
- Posty: 521
- Rejestracja: 16 mar 2021, 20:20
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
Absulutnie nie, fajna dzielica z dobrym dojazdem. Wiadomo, nie jest to centrum.
Moim zdaniem obrzeża to obrzeża po prostu nawet jeśli mieszka się lepiej niż w ścisłym centrum, to jednak nie powinno być tak drogo.
Myślę, że ceny działek pod deweloperke obrzeża vs centrum to przepaść.
Jakbym znalazł dla siebie wymarzoby układ 3 pokojowy na Płaszowie, dlaczego nie. Tylko to musi być wyważone cenowo, tak żeby się nie musieć 5 razy zastanawiać.
Moim zdaniem obrzeża to obrzeża po prostu nawet jeśli mieszka się lepiej niż w ścisłym centrum, to jednak nie powinno być tak drogo.
Myślę, że ceny działek pod deweloperke obrzeża vs centrum to przepaść.
Jakbym znalazł dla siebie wymarzoby układ 3 pokojowy na Płaszowie, dlaczego nie. Tylko to musi być wyważone cenowo, tak żeby się nie musieć 5 razy zastanawiać.
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
Generalnie to nie ma chyba drugiego, takiego narodu w Europie, który tak masowo wszedłby w nieruchomości podczas korony jak Polacy. Prawie połowa lokat już zlikwidowana. Biznesy deweloperów uratowane, ale ci też nie mądrzejsi od inwestorów, bo natychmiast odpalili ogromną ilość nowych inwestycji.
Na jesieni dwa scenariusze:
1. IV fala. I to paradoksalnie przedłużyłoby ten biznes, bo ludzie dalej sobie mogą tłumaczyć, że najemców nie trzeba szukać, wykańczać też nie trzeba, a w ogóle to ratują pieniądze przed inflacją.
2. Koniec pandemii. Minister oficjalnie ogłasza to w TV, wszystkie restrykcje zniesione, wracamy do życia. No i tutaj rynek powie: sprawdzam. Za ile to się wynajmie, ile wynosi rentowność, ile mieszkań było do zamieszkania, a ile w celach tezauryzacyjnych.
Bardzo ciekawe w szczególności co z tymi pustostanami. Rozumiem, że w budynku jest kilka lokali, które są na wiecznym stanie deweloperskim. A jak się zachowa budynek, w którym niezamieszkałych jest 3/4 mieszkań? Widziałem jakiś czas temu jeden taki "wieczny stan deweloperski", w budynku, który jest praktycznie cały zamieszkały. Wiele lat ogrzewania skręconego do zera, brak drobnych napraw i doglądania sprawił, że praktycznie trzeba zacząć od generalnego remontu - okna rozstrzelnione, na balkonie grzyb, po rogach pleśń...
Na jesieni dwa scenariusze:
1. IV fala. I to paradoksalnie przedłużyłoby ten biznes, bo ludzie dalej sobie mogą tłumaczyć, że najemców nie trzeba szukać, wykańczać też nie trzeba, a w ogóle to ratują pieniądze przed inflacją.
2. Koniec pandemii. Minister oficjalnie ogłasza to w TV, wszystkie restrykcje zniesione, wracamy do życia. No i tutaj rynek powie: sprawdzam. Za ile to się wynajmie, ile wynosi rentowność, ile mieszkań było do zamieszkania, a ile w celach tezauryzacyjnych.
Bardzo ciekawe w szczególności co z tymi pustostanami. Rozumiem, że w budynku jest kilka lokali, które są na wiecznym stanie deweloperskim. A jak się zachowa budynek, w którym niezamieszkałych jest 3/4 mieszkań? Widziałem jakiś czas temu jeden taki "wieczny stan deweloperski", w budynku, który jest praktycznie cały zamieszkały. Wiele lat ogrzewania skręconego do zera, brak drobnych napraw i doglądania sprawił, że praktycznie trzeba zacząć od generalnego remontu - okna rozstrzelnione, na balkonie grzyb, po rogach pleśń...
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
@Anubis
No a jak zapatrujesz się na zakup mieszkania dla siebie? Zdaję sobie sprawę że rynek nieruchomości pod inwestycje jest niepewny. Ja jednak szukam mieszkania na długo, żeby w nim zamieszkać i nie spłacać komuś kredytu wynajmując mieszkanie.
No a jak zapatrujesz się na zakup mieszkania dla siebie? Zdaję sobie sprawę że rynek nieruchomości pod inwestycje jest niepewny. Ja jednak szukam mieszkania na długo, żeby w nim zamieszkać i nie spłacać komuś kredytu wynajmując mieszkanie.
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
anubis pisze: Widziałem jakiś czas temu jeden taki "wieczny stan deweloperski", w budynku, który jest praktycznie cały zamieszkały. Wiele lat ogrzewania skręconego do zera, brak drobnych napraw i doglądania sprawił, że praktycznie trzeba zacząć od generalnego remontu - okna rozstrzelnione, na balkonie grzyb, po rogach pleśń...
Co to za inwestycja o której piszesz ?
Nie wiadomo jak będzie ale jeśli na początku będziemy mieli pkt. 1, a pkt 2 będzie opóźniony w czasie, to ceny mogą dopiero spadać za rok - półtora. Ja widzę same plusy – najpierw ceny najmu spadną o 50%, dopiero w drugim etapie ceny nieruchomości tanieją, i to znacznie mocniej niż gdyby dzisiaj rynek powiedział sprawdzam.
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
Juffre pisze:No a jak zapatrujesz się na zakup mieszkania dla siebie? Zdaję sobie sprawę że rynek nieruchomości pod inwestycje jest niepewny. Ja jednak szukam mieszkania na długo, żeby w nim zamieszkać i nie spłacać komuś kredytu wynajmując mieszkanie.
Jeżeli znajdziesz inwestycję, która Ci pasuje i na którą Cię stać to kup, o ile nie bierzesz kredytu na 50% zarobków. Jeżeli nie znalazłeś niczego takiego to lepiej jest teraz wynajmować, bo ceny najmu są bardzo niskie i nic nie zapowiada, aby jakoś szczególnie wzrosły. Stawiam, że zniesienie wszystkich obostrzeń spowoduje, że co najwyżej przestaną tak szybko spadać.
aro_kr pisze:Co to za inwestycja o której piszesz ?
Jeden z budynków przy Armii Krajowej. Jedno mieszkanie miało stan deweloperski od ok. 10 lat.

A i widziałem inne, dla odmiany wykończone mieszkanie, które jednak stało przez pandemię niezamieszkane. Właściciel nie spuścił wody z rur na zimę i wszystko popękało. Palec można w ścianę włożyć w miejscach rur i tynk się sypał. Czyli na dzień dobry naprawa/wymiana instalacji ogrzewania.
Nie jestem ekspertem od remontów i nie wiem co się jeszcze może wydarzyć, ale fakt jest taki, że budynek pracuje i jak nikt w nim nie mieszka, nie wietrzy go, nie ogrzewa, nie naprawia drobnych usterek itd. to będzie niszczeć.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
-
- Posty: 155
- Rejestracja: 14 kwie 2021, 19:51
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
anubis pisze:Juffre pisze:No a jak zapatrujesz się na zakup mieszkania dla siebie? Zdaję sobie sprawę że rynek nieruchomości pod inwestycje jest niepewny. Ja jednak szukam mieszkania na długo, żeby w nim zamieszkać i nie spłacać komuś kredytu wynajmując mieszkanie.
Jeżeli znajdziesz inwestycję, która Ci pasuje i na którą Cię stać to kup, o ile nie bierzesz kredytu na 50% zarobków. Jeżeli nie znalazłeś niczego takiego to lepiej jest teraz wynajmować, bo ceny najmu są bardzo niskie i nic nie zapowiada, aby jakoś szczególnie wzrosły. Stawiam, że zniesienie wszystkich obostrzeń spowoduje, że co najwyżej przestaną tak szybko spadać.aro_kr pisze:Co to za inwestycja o której piszesz ?
Jeden z budynków przy Armii Krajowej. Jedno mieszkanie miało stan deweloperski od ok. 10 lat.W mojej ocenie stan już do remontu. Ramy okien popękane, po rogach pleśń.
A i widziałem inne, dla odmiany wykończone mieszkanie, które jednak stało przez pandemię niezamieszkane. Właściciel nie spuścił wody z rur na zimę i wszystko popękało. Palec można w ścianę włożyć w miejscach rur i tynk się sypał. Czyli na dzień dobry naprawa/wymiana instalacji ogrzewania.
Nie jestem ekspertem od remontów i nie wiem co się jeszcze może wydarzyć, ale fakt jest taki, że budynek pracuje i jak nikt w nim nie mieszka, nie wietrzy go, nie ogrzewa, nie naprawia drobnych usterek itd. to będzie niszczeć.
Niedługo nie będzie od kogo cukru pożyczyć na klatce ;/
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
anubis pisze:Bardzo ciekawe w szczególności co z tymi pustostanami. Rozumiem, że w budynku jest kilka lokali, które są na wiecznym stanie deweloperskim. A jak się zachowa budynek, w którym niezamieszkałych jest 3/4 mieszkań? Widziałem jakiś czas temu jeden taki "wieczny stan deweloperski", w budynku, który jest praktycznie cały zamieszkały. Wiele lat ogrzewania skręconego do zera, brak drobnych napraw i doglądania sprawił, że praktycznie trzeba zacząć od generalnego remontu - okna rozstrzelnione, na balkonie grzyb, po rogach pleśń...
Zgodnie z prawem głowice termostatyczne na kaloryferach mogą uniemożliwać zmniejszenie temperatury poniżej 16 stopni i są budynki/wspólnoty w których jest to praktykowane. W przypadku dużej liczby pustostanów można forsować wprowadzenie takiego rozwiązania jeśli nie jest zastosowane.
Wróć do „Gdzie i jak kupić mieszkanie w Krakowie forum? Ciekawe w Małopolsce”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości