Jestem przekonany panowie, że nie macie zielonego pojęcia jakie dane makro czy czynniki zewnętrzne wpływają na decyzję banku centralnego co do stóp procentowych. Pewnie słyszeliście o projekcjach inflacyjnych, ale również nie macie pojęcia jak one są tworzone, z jakich danych itd.
Za to z pewnością godną najwybitniejszych ekonomistów twierdzicie, że nie ma szans na podnoszenie stóp procentowych. Zapytałbym Was dlaczego tak uważacie, ale pewnie nie macie żadnego argumentu, bo zwyczajnie nie rozumiecie tych mechanizmów.
W deflacji i podnoszeniu stóp procentowych jest jeden wspólny skutek - pieniądze przestają odpływać z lokat i wracają tam m.in. z rynku nieruchomości. Za to podnoszenie stóp jest tym mocniejsze, że dodatkowo ogranicza akcję kredytową, a nawet, przy dużych poziomach, powoduje zwiększenie portfela tzw. złych kredytów.
Szef JLL uważa, że podniesienie stóp już o 0,5% może przekuć bańkę mieszkaniową.
Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
Ceny meszkań a Polski Ład - czy spowoduje spacek cen czy wzrost cen mieszkań?
Słuchajcie, a jak zapatrujecie się na pomysły zapisane w Polskim Ładzie?
Gwarantowanie wkładu własnego i umarzanie części kredytu dla rodzin wielodzietnych,
to działania, które będą stymulować popyt na mieszkania, ale nie podaż.
Czy władza nie dostrzega w takich pomysłach niebezpieczeństwa w postaci z jednej strony
wepchnięcia części rodzin w kredyty, na które de facto ich nie stać? Przecież przy wzroście
stóp procentowych, a także kosztów życia - zarówno kredyt, jak i koszt wychowania dziecka mogą wzrosnąć.
Z drugiej strony wzmożony popyt może jeszcze bardziej wywindować ceny, a to chyba od pewnego momentu będzie
generowało wyjątkowo niekorzystne efekty?
Gwarantowanie wkładu własnego i umarzanie części kredytu dla rodzin wielodzietnych,
to działania, które będą stymulować popyt na mieszkania, ale nie podaż.
Czy władza nie dostrzega w takich pomysłach niebezpieczeństwa w postaci z jednej strony
wepchnięcia części rodzin w kredyty, na które de facto ich nie stać? Przecież przy wzroście
stóp procentowych, a także kosztów życia - zarówno kredyt, jak i koszt wychowania dziecka mogą wzrosnąć.
Z drugiej strony wzmożony popyt może jeszcze bardziej wywindować ceny, a to chyba od pewnego momentu będzie
generowało wyjątkowo niekorzystne efekty?
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
Podniesienie stop jest nieuniknione. Jedyne co jest niewiadome to kiedy. A moment podwyżki lub choc rozpoczęcia podwyżek ma duże znaczenie.
Z tego co czytam, raczej to nie nastąpi w tym roku, choc nigdy nie wiadomo.
Natomiast nie sądzę aby 0.5 znacznie wyhamowało czy przebiło "banke". Dlatego moim zdaniem w tym roku ceny nie spadną.
Jeśli zmieni się sytuacja tj. stopy znacznie wzrosną i przyatakuje nas 4fala, lockdowny, co zmieni znow "nastroje" banków i ludzi plus jakies drobne problemy na budowach/opóźnienia min przez ceny materiałów ws kontrakty z generalnymi wykonawcami po starych cenach itp to może, może w przyszłym roku cos sie skoryguje.
Obecnie banki znow poluzowały politykę i zaczęły wracać do kredytów dla działalności kiedys przez covid zablokowanej.
Co do najmu, potwierdzam, że mieszkanie w Starym Mieście wynajmuje 300zl taniej niż przed pandemia, ale bez miesiąca nawet przestoju w najmie (pewnie przez tą obniżkę;))
Natomiast na Grzegorzkach/Dąbiu mieszkania trzymają cenę i przy ostatniej zmianie najemcy (maj 2021) w jednym z nich cenę daliśmy wyzsza i zostało wynajete w 2 dni i to jeszcze trzech chetnych po oglądaniu się zdecydowało.
Takze reguły nie ma. Trendy "lokalizacji" i chyba moda na dzielnice maja tu jak widać znaczenie.
Co do decyzji zakupowych obecnie:
Jeśli mialabym kupować pod najem czy inwestycyjnie po tych cenach dziś, to bym nie kupiła i zdecydowanie czekała na rozwój sytuacji.
Jeśli mówimy o mieszkaniu dla siebie, a znalazłoby się jakieś super mi odpowiadające w akceptowalnej cenie to pewnie tak. Przy czym bez kredytu pod korek.
Z tego co czytam, raczej to nie nastąpi w tym roku, choc nigdy nie wiadomo.
Natomiast nie sądzę aby 0.5 znacznie wyhamowało czy przebiło "banke". Dlatego moim zdaniem w tym roku ceny nie spadną.
Jeśli zmieni się sytuacja tj. stopy znacznie wzrosną i przyatakuje nas 4fala, lockdowny, co zmieni znow "nastroje" banków i ludzi plus jakies drobne problemy na budowach/opóźnienia min przez ceny materiałów ws kontrakty z generalnymi wykonawcami po starych cenach itp to może, może w przyszłym roku cos sie skoryguje.
Obecnie banki znow poluzowały politykę i zaczęły wracać do kredytów dla działalności kiedys przez covid zablokowanej.
Co do najmu, potwierdzam, że mieszkanie w Starym Mieście wynajmuje 300zl taniej niż przed pandemia, ale bez miesiąca nawet przestoju w najmie (pewnie przez tą obniżkę;))
Natomiast na Grzegorzkach/Dąbiu mieszkania trzymają cenę i przy ostatniej zmianie najemcy (maj 2021) w jednym z nich cenę daliśmy wyzsza i zostało wynajete w 2 dni i to jeszcze trzech chetnych po oglądaniu się zdecydowało.
Takze reguły nie ma. Trendy "lokalizacji" i chyba moda na dzielnice maja tu jak widać znaczenie.
Co do decyzji zakupowych obecnie:
Jeśli mialabym kupować pod najem czy inwestycyjnie po tych cenach dziś, to bym nie kupiła i zdecydowanie czekała na rozwój sytuacji.
Jeśli mówimy o mieszkaniu dla siebie, a znalazłoby się jakieś super mi odpowiadające w akceptowalnej cenie to pewnie tak. Przy czym bez kredytu pod korek.
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
Główne argumenty za zbliżająca się deflacją w stanach to:
- wygasające pandemiczne programy socjalne
- niemożność znalezienia chętnych do pracy przez pracodawców, niechęć powrotu amerykanów do pracy, rosnące bezrobocie
- obawa o to że szczyt wzrostu mamy za sobą, i teraz nastąpi gwałtowne wyhamowanie w gospodarce
także dość pesymistyczna wizja, zwiastująca spory nadchodzący kryzys, ale zyskała spory rozgłos w ostatnim miesiącu. Osobiście nie podzielam tej wizji i obstawiam coraz wyższą inflację, no ale czas pokaże w którą stronę to wszystko pójdzie.
Z mniej pozytywnych informacji, amerykanie wracają do miast, i ceny najmu wystrzeliły w kosmos, mocno odbijają i dorównają wzrostom na rynku nieruchomości i sięgają 25% r/r.
- wygasające pandemiczne programy socjalne
- niemożność znalezienia chętnych do pracy przez pracodawców, niechęć powrotu amerykanów do pracy, rosnące bezrobocie
- obawa o to że szczyt wzrostu mamy za sobą, i teraz nastąpi gwałtowne wyhamowanie w gospodarce
także dość pesymistyczna wizja, zwiastująca spory nadchodzący kryzys, ale zyskała spory rozgłos w ostatnim miesiącu. Osobiście nie podzielam tej wizji i obstawiam coraz wyższą inflację, no ale czas pokaże w którą stronę to wszystko pójdzie.
Z mniej pozytywnych informacji, amerykanie wracają do miast, i ceny najmu wystrzeliły w kosmos, mocno odbijają i dorównają wzrostom na rynku nieruchomości i sięgają 25% r/r.

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
NeVeS pisze:Z mniej pozytywnych informacji, amerykanie wracają do miast, i ceny najmu wystrzeliły w kosmos, mocno odbijają i dorównają wzrostom na rynku nieruchomości i sięgają 25% r/r.
U nas też ceny najmu w większości miast przestały spadać, a w części wzrosły. Wyjątkiem są tu Kraków i Warszawa - ceny nie przestały tu spadać nawet na moment, bo baza pod najem jest gigantyczna i rosła przez pandemię. Też trzeba wziąć pod uwagę specyfikę Krakowa, gdzie droższy wynajem to brało akurat IT, a tu nikt nie ma ochoty wracać do pracy w 100% stacjonarnej.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
-
- Posty: 465
- Rejestracja: 07 maja 2018, 12:07
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
rydler32 pisze:
Tak samo jak nie znaczy, że ceny nie wzrosną (nominalnie), bo inflacja, która z kolei dzięki politykom nie będzie skutkowała wzrostem stóp procentowych, jak do tego dodasz wzrost kosztów pracy, materiałów to większa szansa, że ceny pozostaną na podobnym poziomie co najmniej ...
Jak kogoś stać na kilka mieszkań za gotówkę, to nie będzie w panice wychodził z inwestycji -> nieruchy nie polecą "nagle", czego przykładem było to co działo się podczas COVID ....
Pytanie jaki % rynku to osoby mające wolną gotówkę na kilka mieszkań ... , dziwny trafem sprzedaż idealnie koreluje z liczbą udzielanych kredytów...
Jeśli prawdą jest to że w największych miastach rynek pierwotny to w 70-80 % zakupy inwestycyjne to , wystarczy dalsza lipa na rynku wynajmu.
Jak masz mieszkanie w kredycie które się nie wynajmuje to boli ... , jak jeszcze się okaże że najem jest zdecydowanie niżej niż rata kredytu, to jest szansa że zacznie się wychodzenie z inwestycji.
rydler32 pisze:Nieruchy mogą polecieć, jak poleci gospodarka albo wzrosną stopy, a to się nie dzieje nagle - chyba, że wojna z Rosją/atak walutowy itd, ale to mniej prawdopodobne niż dalsze podążanie za trendem z okresowymi korektami.
Miałbyś racje gdyby nie było napompowanej bańki na rynku ... , do jej przebicia absolutnie nie potrzeba wojny, czy załamania gospodarczego ...
-
- Posty: 465
- Rejestracja: 07 maja 2018, 12:07
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
ITGeek pisze:Tylko podniesienie stop procentowych moze obnizyc ceny mieszkan, na to sie niestety nie zanosi.
Wpływ podniesienia stóp % na rynek nieruchomości sprowadza się do tego że spada ludziom zdolność kredytowa, przez co maleje liczba osób które mogą sobie pozwolić na zakup.
Cenami steruje prawo popytu i podaży, i w chwili obecnej to nie kwestia niskich stóp , a "nadaktywności rynkowej" która nie ma żadnych racjonalnych podstaw. Ceny spadną jak pojawi się informacja która sprawi że ludzie przestaną wierzyć że mieszkania mogą być tylko droższe , ba że mogą potanieć ... , wtedy spadnie popyt i zgodnie z prawem popytu i podaży ceny zaczną spadać ... . Dołek osiągniemy w momencie w którym zakup zacznie się bardziej opłacać niż najem a tu cały czas lecimy w dół ...
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
Mniej pozytywne informacje zaczynają docierać z Izraela odnośnie pandemii, wprawdzie próbka ciągle jest zbyt mała by wyciągać jakieś wnioski, ale zaczyna się pojawiać zależność pomiędzy czasem kiedy dana osoba była zaszczepiona i tym czy zachorowała w obecnie wzbierającej tam fali. Wygląda na to że z osób zaszczepionych głownie chorują osoby które były zaszczepione na samym początku, czyli skuteczność szczepionki spada znacząco po pół roku ...
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
krakus1891 pisze:rydler32 pisze:
Tak samo jak nie znaczy, że ceny nie wzrosną (nominalnie), bo inflacja, która z kolei dzięki politykom nie będzie skutkowała wzrostem stóp procentowych, jak do tego dodasz wzrost kosztów pracy, materiałów to większa szansa, że ceny pozostaną na podobnym poziomie co najmniej ...
Jak kogoś stać na kilka mieszkań za gotówkę, to nie będzie w panice wychodził z inwestycji -> nieruchy nie polecą "nagle", czego przykładem było to co działo się podczas COVID ....
Pytanie jaki % rynku to osoby mające wolną gotówkę na kilka mieszkań ... , dziwny trafem sprzedaż idealnie koreluje z liczbą udzielanych kredytów...
Jeśli prawdą jest to że w największych miastach rynek pierwotny to w 70-80 % zakupy inwestycyjne to , wystarczy dalsza lipa na rynku wynajmu.
Jak masz mieszkanie w kredycie które się nie wynajmuje to boli ... , jak jeszcze się okaże że najem jest zdecydowanie niżej niż rata kredytu, to jest szansa że zacznie się wychodzenie z inwestycji.
rydler32 pisze:Nieruchy mogą polecieć, jak poleci gospodarka albo wzrosną stopy, a to się nie dzieje nagle - chyba, że wojna z Rosją/atak walutowy itd, ale to mniej prawdopodobne niż dalsze podążanie za trendem z okresowymi korektami.
Miałbyś racje gdyby nie było napompowanej bańki na rynku ... , do jej przebicia absolutnie nie potrzeba wojny, czy załamania gospodarczego ...
średnia/mediana zarobków vs m2 … w 2007/8 była bańka
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
Ah te zarobki. Sprawdź sobie jaka wtedy była inflacja względem stóp procentowych lub liczba mieszkań na 1000 osób. Albo ceny najmu w stosunku do kredytu - Kraków jest obecnie jedynym miastem w Polsce, gdzie najem jest tańszy niż rata kredytu.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
Wróć do „Gdzie i jak kupić mieszkanie w Krakowie forum? Ciekawe w Małopolsce”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości