Pixi pisze:mimo cen kupujemy i pewnie dodatkowo nakręcany ten boom
Boom nakręcają inwestorzy, fliperzy i zwykli spekulanci. Kupujący na własne potrzeby mieszkaniowe to jest obecnie margines rynku. Jak karta się odwróci to nagle z tego rynku wyparuje kilkadziesiąt procent popytu.
Co do kupowania na własne potrzeby - od początku piszę, że każdy moment jest dobry, nawet teraz. Jak masz mieszkanie na które Cię stać, pasuje Ci i nie bierzesz na niego kredytu na 50% dochodów to trzeba kupić i tyle.
Za to jeżeli Twoją motywacją jest FOMO (kupujesz cokolwiek, bo boisz się, że będzie drożej), bierzesz jakiś absurdalny kredyt lub godzisz się na duże kompromisy typu zakup w Bonarka Living Under Estakada to lepiej poczekać aż rynek przynajmniej się uspokoi.