inwesorzzagranicy pisze:Czytam te komentarze i dorzucę swoje zdanie. Ja też niedawno myślałem, że bańka jest obecna na rynku nieruchomości, ale teraz widzę, że to po prostu popyt, chęć mieszkania w swoim, a nie w wynajmowanym i często po prostu brak innych opcji dobrego zainwestowania swoich oszczędności. Poza tym przeciez wszystko drożeje dosłownie z dnia na dzień, więc jakim cudem miałbym kupić taniej mieszkanie? Poza tym ceny w Krakowie nawet nie odzwierciedlają ciągle cen mieszkań w atrakcyjnych miastach w EU. Nie ogarniam.
Osobiście żałuję, że czytałem porady o wyczekiwaniu na masywne obniżki nieruchomości w Krakowie. Nawet jeśli kiedyś potanieje, to będzie o wiele drożej niż było i w dodatku na totalnym zadupiu. Na szczęście odziedziczyłem mieszkanie, ale tych co czekali z zakupem słuchjąc tych bzdur, "podziwiam" za tą autodestruktywną konsekwencje.
Aha nagle wszyscy stwierdzili że nie chca wynajmować i lepiej kupić
