Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

[Krakus44]

Chyba masz wysokie mniamanie o swoich zdolnosciach prognozowania....Niestety...Na twoim miejscu wogole usunal bym te autorytatywne odnosniki do wlasnego pseudonimu, bo zaden ekspert z ciebie, a wszystkie twoje prognozy sa od samego poczatku chybione. Troche skromnosci kolego. Ewidentnie to nie twoja dziedzina. No chyba, ze kiedys w koncu wydasz poradnik..."Jak nie kupowac nieruchomosci.." Tutaj masz olbrzymie pole do dzialania...Trzymam kciuki!

[Mar G]

Chyba masz wysokie mniamanie o swoich zdolnosciach prognozowania....Niestety...Na twoim miejscu wogole usunal bym te autorytatywne odnosniki do wlasnego pseudonimu, bo zaden ekspert z ciebie, a wszystkie twoje prognozy sa od samego poczatku chybione. Troche skromnosci kolego. Ewidentnie to nie twoja dziedzina. No chyba, ze kiedys w koncu wydasz poradnik..."Jak nie kupowac nieruchomosci.." Tutaj masz olbrzymie pole do dzialania...Trzymam kciuki!

zwróć uwagę, że facet w 2/3 scenario stawia na stabilizację (po olbrzymich wzrostach) lub dalsze wzrosty.
admin może zamykać wątek.

[Krakus44]

Chyba masz wysokie mniamanie o swoich zdolnosciach prognozowania....Niestety...Na twoim miejscu wogole usunal bym te autorytatywne odnosniki do wlasnego pseudonimu, bo zaden ekspert z ciebie, a wszystkie twoje prognozy sa od samego poczatku chybione. Troche skromnosci kolego. Ewidentnie to nie twoja dziedzina. No chyba, ze kiedys w koncu wydasz poradnik..."Jak nie kupowac nieruchomosci.." Tutaj masz olbrzymie pole do dzialania...Trzymam kciuki!

zwróć uwagę, że facet w 2/3 scenario stawia na stabilizację (po olbrzymich wzrostach) lub dalsze wzrosty.
admin może zamykać wątek.

Ja juz sie nie za bardzo orientuje na co on stawia dzisiaj...Zreszta jakie to ma znaczenie...?

[anubis]

Swoją drogą, nie zazdroszczę kupującym pod najem teraz na rynku pierwotnym. Lada moment ludzie zaczną się orientować, że wykończenie mieszkania trzeba pomnożyć do niedawnych cen razy dwa.

Pomyślcie, że w trakcie pandemii lub krótko przed, masa ludzi pokupowała jakieś 40 metrów "dla dzieci" z myślą, że w międzyczasie będą to wynajmować. No i teraz żeby wynajmować muszą wykończyć. A ceny materiałów są jakie są. Całkiem możliwe, że ci ludzie powykańczają mimo wszystko na górce, tylko po to, aby wejść z tym wykończonym mieszkaniem w wieloletni dołek - zarówno jeśli chodzi o ceny sprzedaży, jak i o ceny najmu.

[Martab]

Swoją drogą, nie zazdroszczę kupującym pod najem teraz na rynku pierwotnym. Lada moment ludzie zaczną się orientować, że wykończenie mieszkania trzeba pomnożyć do niedawnych cen razy dwa.

Pomyślcie, że w trakcie pandemii lub krótko przed, masa ludzi pokupowała jakieś 40 metrów "dla dzieci" z myślą, że w międzyczasie będą to wynajmować. No i teraz żeby wynajmować muszą wykończyć. A ceny materiałów są jakie są. Całkiem możliwe, że ci ludzie powykańczają mimo wszystko na górce, tylko po to, aby wejść z tym wykończonym mieszkaniem w wieloletni dołek - zarówno jeśli chodzi o ceny sprzedaży, jak i o ceny najmu.

Teraz jest górka a będzie dołek? czy zgodnie ze scenariuszem bazowym masz stabilizacje?

[OjsterOstryga]

Witam. Otóż pytanie jest takiej natury czy wolicie wzrost pensji czy spadek cen mieszkań? Oczywiście że każdy chce lepiej zarabiać, a skoro mieszkania w tym scenariuszu musza rosnąć, to komu to przeszkadza?

[JanuszBiznesu]

Spekulacja, Bańka. Coraz bardziej popularne słowa.

businessinsider.com.pl/finanse/makroekonomia/banka-mieszkaniowa-juz-polowa-transakcji-to-inwestycje-dla-zysku/efpjkm6

Powiem CI nawet więcej 100% transakcji jest zawieranych dla zysku. Nikt normalny nie kupuje aby stracić

[Peace]

Powiem CI nawet więcej 100% transakcji jest zawieranych dla zysku. Nikt normalny nie kupuje aby stracić

Ludzie, którzy kupują, aby mieszkać nie kupują mieszkania dla zysku tylko dla komfortowego życia, przynajmniej ja wychodzę z takiego założenia.

[Nowy]

Powiem CI nawet więcej 100% transakcji jest zawieranych dla zysku. Nikt normalny nie kupuje aby stracić

Ludzie, którzy kupują, aby mieszkać nie kupują mieszkania dla zysku tylko dla komfortowego życia, przynajmniej ja wychodzę z takiego założenia.

I Twoim zyskiem jest komfortowe mieszkanie

[anubis]

Teraz jest górka a będzie dołek? czy zgodnie ze scenariuszem bazowym masz stabilizacje?

Górka albo bardzo blisko górki. Po spadku dynamiki wzrostów cen widać, że mamy coś w stylu "wypłaszczania krzywej". Szczególnie widać to na cenach transakcyjnych w stolicy.

Wydaje mi się, że będziemy mieli w najbliższym czasie stabilizację. Tj. czynniki psychologiczne będą trzymały puste mieszkania w rękach właścicieli. Jeden po drugim zaczną się orientować, że rentowny najem to już pieśń przeszłości, a wykończenia są pierońsko drogie - ale będą trzymać, przecież nie po to co dopiero kupili.

Czyli wolumen sprzedaży będzie konsekwentnie spadał (spada od dwóch kwartałów), ale ceny będą się trzymały. Aby była korekta potrzebna by była płynność na rynku, przewagi podaży nad popytem, ale myślę, że tak nie będzie. Po prostu pokończą się środki na lokatach, które mogłyby być jeszcze wydane, podniesione zostaną stopy i nagle... ludzie przestaną kupować mieszkania inwestycyjnie, tak po prostu.

Skoro nawet 70% zakupów teraz to tezauryzacja (w dużych miastach, na prowincji wygląda to inaczej) to deweloperzy zostaną z niewyprzedaną ofertą. W pierwszym kwartale tego roku odpalono rekordową historycznie ilość nowych projektów. Znikną inwestorzy (podobnie jak to było w kwietniu-maju zeszłego roku), część porozwiązuje rezerwacje, być może nawet będą wypowiadane umowy deweloperskie, które miały iść na cesje. Nagle na rynku zostanie 20% popytu, który kupuje dla siebie.

No i to już nakręci spiralę w dół.

Taki możliwy scenariusz.