Zakup mieszkania w czasach zarazy / czy kupować mieszkanie w czasie epidemii

Forum dla osób, które zastanawiają się jaka lokalizacja mieszkania w Krakowie jest najlepsza? W której dzielnicy Krakowa dobrze się mieszka? Ciekawe mijsca w Krakowie i Małopolsce.
ralf
Posty: 202
Rejestracja: 29 maja 2020, 23:33

Re: Zakup mieszkania w czasach zarazy / czy kupować mieszkanie w czasie epidemii

Postautor: ralf » 31 maja 2020, 13:30

Witt pisze:O....to mamy na forum kolejnego eksperta ktory wie co jest i co bedzie...Czyta ze szklanej kuli czy fusow po porannej kawie?
Ci ktorzy wynajmowali swoje mieszkania krotkoterminowo, z pewnoscia sa na tyle glupi zeby sie nie przerzucic na inne formy wynajmu. Wszyscy sa glupsi od naszych co niektorych domoroslych forumowych znawcow...
A ceny jak rosly tak rosna. Jag potanieja na jesien nawet o 5% to pewnie o tyle o ile wzrosly.... :lol:

O ile tu emocji :) Możliwe że prezesi firm mieszkaniowych używają szklanej kuli, tego nie wiem.
Tak jak piszesz krótkoterminowcy przerzucą się na inne formy, właściwie już to zrobili:
"Mocne spadki stawek na rynku najmu. Nowy raport Bankier.pl i Otodom.pl" - i to dotyczy cen ofertowych
bankier.pl/wiadomosc/Ceny-ofertowe-wynajmu-mieszkan-maj-2020-Raport-Bankier-pl-7892604.html

Podaż i popyt - to lekcja dla ciebie do odrobienia.


ralf
Posty: 202
Rejestracja: 29 maja 2020, 23:33

Re: Zakup mieszkania w czasach zarazy / czy kupować mieszkanie w czasie epidemii

Postautor: ralf » 31 maja 2020, 13:42

mac_kow pisze:
ralf pisze:. Mimo tego podaż i tak się zwiększy przez rynek wtórny, szczególnie kredytowany wynajem krótkoterminowy . Nie każdy będzie miał możliwość przeczekać rok czy dwa bez dochodu i to spowoduje spadek cen.


Oj oj. Po pierwsze- jaki % wszystkich mieszkań w Krakowie to ten "kredytowany najem krótkoterminowy"?

Wg raportów nbp ponad połowa zakupów była inwestycyjna.
mac_kow pisze:turystyka krajowa już się podnosi i wraca do Krakowa typowy ruch krajowy. Przewidywane jest w tym sezonie jego zatrzęsienie.

O jednak ktoś tu ma szklaną kulę :)
Na pewno turystyka i linie lotnicze to przyszłosciowy biznes, dlatego Buffett sprzedał wszystkie linie lotnicze bo nie widzi w nich szansy na zarobek.

Witt
Posty: 228
Rejestracja: 03 lut 2020, 21:16

Re: Zakup mieszkania w czasach zarazy / czy kupować mieszkanie w czasie epidemii

Postautor: Witt » 31 maja 2020, 14:49

ralf pisze:
Witt pisze:O....to mamy na forum kolejnego eksperta ktory wie co jest i co bedzie...Czyta ze szklanej kuli czy fusow po porannej kawie?
Ci ktorzy wynajmowali swoje mieszkania krotkoterminowo, z pewnoscia sa na tyle glupi zeby sie nie przerzucic na inne formy wynajmu. Wszyscy sa glupsi od naszych co niektorych domoroslych forumowych znawcow...
A ceny jak rosly tak rosna. Jag potanieja na jesien nawet o 5% to pewnie o tyle o ile wzrosly.... :lol:

O ile tu emocji :) Możliwe że prezesi firm mieszkaniowych używają szklanej kuli, tego nie wiem.
Tak jak piszesz krótkoterminowcy przerzucą się na inne formy, właściwie już to zrobili:
"Mocne spadki stawek na rynku najmu. Nowy raport Bankier.pl i Otodom.pl" - i to dotyczy cen ofertowych
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Ceny-o ... 92604.html

Podaż i popyt - to lekcja dla ciebie do odrobienia.


No jednak eggpzerd pelna geba... :lol:
Popyt-podaz....no jestes genialny! Dobrez ze mnie uswiadomiles. zapomniales tylko ze podaz nowych inwestycji bedzie mniejsza i przeniesie sie na peryferia, bo w centrum juz nie ma gdzie budowac. Wiec owszem kupisz taniej, ale juz nie na Zablociu, Grzegorzkach a np w Zlocieniu. A po drugie to gdzie te obledalne spadki ? Aha...beda,,za 2 lata...Zapomnialem... :lol:


mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Zakup mieszkania w czasach zarazy / czy kupować mieszkanie w czasie epidemii

Postautor: mac_kow » 31 maja 2020, 15:49

ralf pisze:Wg raportów nbp ponad połowa zakupów była inwestycyjna.

Na pewno turystyka i linie lotnicze to przyszłosciowy biznes, dlatego Buffett sprzedał wszystkie linie lotnicze bo nie widzi w nich szansy na zarobek.


"Inwestycyjnie" =/= najem krótkoterminowy. Jest też najem długoterminowy. Brak turystów, powszechna praca z domu w biurach, brak studentów- a ceny najmu w kwietniu ani drgnęły w Krakowie, ale spadły co nieco w innych miastach. Zgadnij co się stanie, kiedy wrócimy do normalnego życia? A wrócimy.

Co do Buffeta- świetny, zdroworozsądkowy argument. Nawet dzieninkarze rozpisują się już, dlaczego On popełnił błąd.
https://www.marketwatch.com/story/heres ... 2020-05-26

Bidok mógł sprzedać w czwartek i by stracił dużo mniej. LOL. Wtopił- nie On jeden.

Koronarozsądkowo, ludzkość już nigdy nie będzie podróżować, straci potrzebę przemieszczania się, wypoczynku, rozrywki, eksploracji a największa na świecie branża usługowa- czyli travel- potulnie jak baranek po prostu zniknie z naszego życia. Wszystko przecież da się zrobić "w domu". Istne new normal. Prawda? Czyż nie? Widać już na ulicach, widać na Zakopiance, widać w sklepach, jak bardzo Polacy przejęli się koronapropagandą.

No- nie. Tak nie będzie i rzeczywistość już to udowadnia. Grecja otwiera granice dla wszystkich od 15.06. W tym dla Nas - przyspieszając swój pierwotny harmonogram. Od 1 lipca podróż nie będzie żadnym kłopotem.
https://www.mfa.gr/en/current-affairs/s ... H9H9Ezhxnk

ralf
Posty: 202
Rejestracja: 29 maja 2020, 23:33

Re: Zakup mieszkania w czasach zarazy / czy kupować mieszkanie w czasie epidemii

Postautor: ralf » 31 maja 2020, 16:20

mac_kow pisze:Co do Buffeta- świetny, zdroworozsądkowy argument. Nawet dzieninkarze rozpisują się już, dlaczego On popełnił błąd.
https://www.marketwatch.com/story/heres ... 2020-05-26

No widzisz każdy ma swoje zdanie. Różnica jest taka że Buffett jak co roku zgarnie średnio 20% zysku z majątku bilionów dolarów, a ten dziennikarz będzie pisał kolejny artykuł za 10$.

mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Zakup mieszkania w czasach zarazy / czy kupować mieszkanie w czasie epidemii

Postautor: mac_kow » 31 maja 2020, 16:26

ralf pisze:
mac_kow pisze:Co do Buffeta- świetny, zdroworozsądkowy argument. Nawet dzieninkarze rozpisują się już, dlaczego On popełnił błąd.
https://www.marketwatch.com/story/heres ... 2020-05-26

No widzisz każdy ma swoje zdanie. Różnica jest taka że Buffett jak co roku zgarnie średnio 20% zysku z majątku bilionów dolarów, a ten dziennikarz będzie pisał kolejny artykuł za 10$.


Czyli co- Buffett popełnił błąd odnośnie linii lotniczych, latanie i podróże wracają, ale nic to, bo można komuś na forum przyfasolić kompletnie nieistotnym argumentem?
Co, myślałeś, że złapiesz łatwo współdyskutantów na Buffetta i się przerażą, że nikt do Krakowa nie przyjedzie przez kolejne 2 lata?

Czy, poza Buffettem, masz coś jeszcze do powiedzenia w kontekście turystyki w Krakowie?

Naprawdę zadżumiłeś się koronapropagandą i wierzysz w to, że ludzie nie będą już nigdy latać i podróżować? Nie obchodzą mnie ceny mieszkań w Krakowie; teraz pytam o Twoje zdanie w temacie. Bo ewidentnie dałeś do zrozumienia, że wierzysz w to, że bajeczka o ultra-groźnym wirusie jest w stanie przebudować mentalność całego społeczeństwa. Naprawdę?

ralf
Posty: 202
Rejestracja: 29 maja 2020, 23:33

Re: Zakup mieszkania w czasach zarazy / czy kupować mieszkanie w czasie epidemii

Postautor: ralf » 31 maja 2020, 16:36

mac_kow pisze:Czyli co- Buffett popełnił błąd odnośnie linii lotniczych, latanie i podróże wracają, ale nic to, bo można komuś na forum przyfasolić kompletnie nieistotnym argumentem?
Co, myślałeś, że złapiesz łatwo współdyskutantów na Buffetta i się przerażą, że nikt do Krakowa nie przyjedzie przez kolejne 2 lata?

Czy, poza Buffettem, masz coś jeszcze do powiedzenia w kontekście turystyki w Krakowie?

Naprawdę zadżumiłeś się koronapropagandą i wierzysz w to, że ludzie nie będą już nigdy latać i podróżować? Nie obchodzą mnie ceny mieszkań w Krakowie; teraz pytam o Twoje zdanie w temacie. Bo ewidentnie dałeś do zrozumienia, że wierzysz w to, że bajeczka o ultra-groźnym wirusie jest w stanie przebudować mentalność całego społeczeństwa. Naprawdę?

Cena na giełdzie nie ma znaczenia dla takich jak Buffett bo on handluje poza rynkiem. Nie interesuje go czy spadnie czy wzrośnie dwa dolary w ciągu miesiąca. Mieszkania tak samo nie stanieją w ciągu miesiąca. Po 2008 taniały przez 4 lata. Cykle w gospodarce to normalna rzecz. Zazwyczaj tak emocjonalnie reagują tylko ci którzy boją się o swoją inwestycję. Mi to wszystko jedno ale widzę, że jest tu aktywne kółko wsparcia dla wtopionych inwestorów.

Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Zakup mieszkania w czasach zarazy / czy kupować mieszkanie w czasie epidemii

Postautor: anubis » 31 maja 2020, 17:04

Dla mnie to jest oczywiste, że ceny będą spadać, ale nie liczyłbym na jakiś krach, tylko powrót do stanu sprzed ok. 3 lat. Pierwszym impulsem będą wszelkie te mikrokawalerki "inwestycyjne". Już teraz widać na tym spory ruch. Drugim wzrost bezrobocia, które wg. danych ZUS ze wczoraj wynosi już 10% (ZUS sam skomentował, że to najgorzej od 2008 roku). Trzecim obniżona zdolność kredytowa. Teraz standardem jest już 20% wkładu własnego.

To są czynniki, które są już i będą na pewno. A dochodzi dużo niewiadomych, które wpłyną na dynamikę spadków. Dla Krakowa to przede wszystkim turystyka. Czy wróci, jak szybko i w jakich rozmiarach. Drugim czynnikiem są studenci, czy odwołają zajęcia zdalne, czy i kiedy uczelnie zaczną normalnie funkcjonować. Jak na jesieni byłaby druga fala wirusa i znowu studentów wyślą do domów to rynek najmu czeka kolejny cios. Trzecim jest biznes - czy firmy będą najmować tyle samo przestrzeni czy jednak zdecydują się na pracę częściowo zdalną (procedury mają już przecież wdrożone).

Za to nie widzę sensownych argumentów za wzrostami i trzymaniem cen. Teraz deweloperzy przekonują, że to super lokata kapitału. Pewnie tak, ale tylko w dobrych lokalizacjach i tylko w perspektywie 10 letniej. Jak ktoś chce chronić kapitał na 5 lat to znacznie bezpieczniejsze są np. obligacje indeksowane inflacją - i na nich się na pewno coś zarobi, a na nieruchomościach to w sumie nie wiadomo. Zresztą tak chyba to widzi rynek, bo z tego co pamiętam w marcu był jakiś historyczny rekord na obligacjach, ale na nieruchomości inwestorzy się raczej nie rzucili.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022


Witt
Posty: 228
Rejestracja: 03 lut 2020, 21:16

Re: Zakup mieszkania w czasach zarazy / czy kupować mieszkanie w czasie epidemii

Postautor: Witt » 31 maja 2020, 17:36

anubis pisze:Dla mnie to jest oczywiste, że ceny będą spadać, ale nie liczyłbym na jakiś krach, tylko powrót do stanu sprzed ok. 3 lat. Pierwszym impulsem będą wszelkie te mikrokawalerki "inwestycyjne". Już teraz widać na tym spory ruch. Drugim wzrost bezrobocia, które wg. danych ZUS ze wczoraj wynosi już 10% (ZUS sam skomentował, że to najgorzej od 2008 roku). Trzecim obniżona zdolność kredytowa. Teraz standardem jest już 20% wkładu własnego.

To są czynniki, które są już i będą na pewno. A dochodzi dużo niewiadomych, które wpłyną na dynamikę spadków. Dla Krakowa to przede wszystkim turystyka. Czy wróci, jak szybko i w jakich rozmiarach. Drugim czynnikiem są studenci, czy odwołają zajęcia zdalne, czy i kiedy uczelnie zaczną normalnie funkcjonować. Jak na jesieni byłaby druga fala wirusa i znowu studentów wyślą do domów to rynek najmu czeka kolejny cios. Trzecim jest biznes - czy firmy będą najmować tyle samo przestrzeni czy jednak zdecydują się na pracę częściowo zdalną (procedury mają już przecież wdrożone).

Za to nie widzę sensownych argumentów za wzrostami i trzymaniem cen. Teraz deweloperzy przekonują, że to super lokata kapitału. Pewnie tak, ale tylko w dobrych lokalizacjach i tylko w perspektywie 10 letniej. Jak ktoś chce chronić kapitał na 5 lat to znacznie bezpieczniejsze są np. obligacje indeksowane inflacją - i na nich się na pewno coś zarobi, a na nieruchomościach to w sumie nie wiadomo. Zresztą tak chyba to widzi rynek, bo z tego co pamiętam w marcu był jakiś historyczny rekord na obligacjach, ale na nieruchomości inwestorzy się raczej nie rzucili.


Piszesz o skali polskiej a my rozmwiamy o rynku krakowskim..To rozne rzeczywistosci...

Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Zakup mieszkania w czasach zarazy / czy kupować mieszkanie w czasie epidemii

Postautor: anubis » 31 maja 2020, 19:14

W Krakowie, wg. szacunków z różnych lat, turyści zza granicy stanowią 60-70 % wszystkich turystów. Liczne utrudnienia w podróżowaniu (chodzi nie tylko sam transport, ale kontrole sanitarne, wydanie oszczędności podczas lockdownów, które normalnie wydaje się w sezonie itd.) mogą spowodować, że w tym roku ci turyści spędzą wakacje u siebie lub skorzystają z promocji w bardziej atrakcyjnych krajach, np. Hiszpanii czy Włoszech.

W Hiszpanii można obecnie za bezcen wynająć kwaterę, gdzieś czytałem, że Włosi organizują nawet takie promocje, gdzie noclegi są za darmo (byle tylko turyści byli i wydawali pieniądze). W każdym razie wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że ten sezon jest dla Krakowa stracony, a 70% turystów zagranicznych nie uzupełnią magicznie turyści z Polski. Raz, że tylu ich po prostu nie przyjeżdża, dwa, że nie wydają tyle pieniędzy.

W 2007 r. w Krakowie z noclegów w turystycznych obiektach zbiorowego zakwaterowania skorzystało
1,4 mln osób, czyli więcej niż połowa korzystających w województwie (50,7%). Ponad 80% korzystających to
osoby, które zatrzymały się na nocleg w hotelach. Przyjmijmy, że teraz jest większy udział airbnb (chociaż nie wiem jaki). Jeżeli ci turyści nie przyjadą to będzie wręcz koszmarna ilość pustych miejsc i strat dla branży. Bo obok samego noclegu są oczywiście pieniądze, które turyści zostawiają.

W branży turystycznej w Krk jest zatrudnione 10% mieszkańców, sama turystyka stanowi 8% PKB Krakowa, co jest rekordem krajowym przy mieście tej wielkości. Kraków jest zdecydowanie turystyczną stolicą Polski, no a na pewno jej południa.

Dodajmy do tego, że koniec lockdownu przypada wyjątkowo niefortunnie po na połowę czerwca. Studenci już wyjechali i wrócą dopiero w październiku. Turystów na razie nie ma i raczej na razie nie wrócą (a na pewno nie w tej ilości). Kto będzie korzystał usług tych wszystkich knajp, hoteli, restauracji itd? Lokalsi tego nie zapełnią. W ogóle który Krakus lata na piwo na Stare Miasto? Już nawet Kazimierz jest średnio modny, chyba tylko Dolnych Młynów ma szansę wyjść obronną ręką. ;)
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022



Wróć do „Gdzie i jak kupić mieszkanie w Krakowie forum? Ciekawe w Małopolsce”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości