Ceny mieszkań w Krakowie i w Polsce - tylko nowe wywiady, artykuły i informacje
Re: Ceny mieszkań w Krakowie i w Polsce - tylko nowe wywiady, artykuły i informacje
Okolo 30 minuty plus https://youtu.be/9WjwRKZU4T4?si=_Zf5OaRse8i6RMGX kataster juz straszy i stad przenoszenie wlasnosci mieszkan do spolek
Re: Ceny mieszkań w Krakowie i w Polsce - tylko nowe wywiady, artykuły i informacje
I nic kobiecie aktywność twitterowa nie dała.
Nie dostała ministerstwa mieszkalnictwa
https://biznes.interia.pl/polityka/news ... Id,8002938
Nie dostała ministerstwa mieszkalnictwa
https://biznes.interia.pl/polityka/news ... Id,8002938
Re: Ceny mieszkań w Krakowie i w Polsce - tylko nowe wywiady, artykuły i informacje
Raport: podaż nowych mieszkań spada, ale oferta rynkowa rośnie
24.07.2025, Warszawa (PAP) - W czerwcu, podobnie jak w całym drugim kwartale br., spadła sprzedaż nowych mieszkań w większości największych miast - wynika z raportu portalu RynekPierwotny.pl. Zmniejszyła się również aktywność inwestycyjna firm deweloperskich, co jednak nie zatrzymało wzrostu liczby mieszkań w ofercie.
Z danych platformy RynekPierwotny.pl wynika, że w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście, Łodzi, Poznaniu i w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii deweloperzy znaleźli chętnych na łącznie ok. 3,8 tys. mieszkań, czyli o 14 proc. mniej niż w maju. O 5 proc. słabszy był też wynik sprzedażowy firm deweloperskich w drugim kwartale.
"Można to uznać za niespodziankę, wszak poprawiła się w tym okresie zdolność kredytowa potencjalnych nabywców mieszkań. Logika podpowiada, że powinien więc wzrosnąć popyt na nie. I wzrósł, ale tylko w dwóch metropoliach. Warto zauważyć, że trzeci kwartał z rzędu wzrosły wyniki sprzedażowe deweloperów działających w Trójmieście - o 6 proc. i miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii - 4 proc." - wskazał Wielgo.
W pozostałych pięciu metropoliach liczba zawartych umów deweloperskich w drugim kwartale spadła - najbardziej w Poznaniu - o 23 proc. i Łodzi - 18 proc. W Krakowie sprzedanych nowych mieszkań było w drugim kwartale o 8 proc. mniej niż w pierwszym. Z kolei w Warszawie, gdzie tradycyjnie sprzedaż była największa - o 3 proc., a we Wrocławiu - 1 proc.
"Na początku lipca Rada Polityki Pieniężnej po raz drugi obniżyła stopy procentowe, a na horyzoncie są kolejne obniżki. Pierwsza być może już nawet we wrześniu. Ci, którzy rozważają zaciągnięcie kredytu o przejściowo stałej stopie procentowej, która nie zmieni się przez pięć lat, najpewniej zwlekają z decyzją. Tym bardziej, że zdają sobie oni sprawę, iż oferta mieszkań jest tak duża, że nie trzeba podejmować decyzji zakupowej pod presją czasu. Zwłaszcza, jeśli gra on na korzyść kupujących. A tak było do tej pory" - skomentował ekspert.
W siedmiu metropoliach deweloperzy wprowadzili do sprzedaży w drugim kwartale łącznie niespełna 13,8 tys. mieszkań, czyli o 12 proc. mniej niż w pierwszym kwartale tego roku. We Wrocławiu i Trójmieście deweloperzy wprowadzili w drugim kwartale na rynek po ponad 2,5 tys. mieszkań, czyli o odpowiednio 15 i 34 proc. więcej niż w poprzednich trzech miesiącach.
W pozostałych metropoliach widać wyraźne hamowanie nowej podaży. W porównaniu z pierwszym kwartałem najbardziej skurczyła się ona w Poznaniu - o 48 proc. i Łodzi - 45 proc., a więc w metropoliach, które doświadczyły największego spadku sprzedaży mieszkań. W Krakowie deweloperzy wprowadzili w drugim kwartale na rynek o 19 proc. mniej lokali niż w pierwszym, w Warszawie - o 16 proc., a Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii - o 14 proc. mniej.
Mimo to we wszystkich metropoliach wzrosła liczba lokali dostępnych w ofercie. Wróciły bowiem do niej mieszkania, z których cześć potencjalnych nabywców zrezygnowała. W efekcie oferta firm deweloperskich urosła do rekordowych rozmiarów. W Warszawie pod koniec czerwca można było przebierać wśród blisko 17 tys. lokali, w Krakowie - 11,3 tys., Wrocławiu - ponad 11,1 tys., Trójmieście - blisko 8,8 tys., Łodzi - ok. 10,1 tys., Poznaniu - ponad 8,3 tys., a w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii - ok. 11,1 tys.
W tych rejonach metropolii, w których inwestycji deweloperskich jest najwięcej, nabywcy mogą liczyć na spore opusty cenowe. Nie miało to jednak większego wpływu na średnią cenę metra kwadratowego mieszkań oferowanych przez deweloperów. Także drugi kwartał tego roku upłynął w większości metropolii pod znakiem stabilizacji średniej ceny metra kwadratowego nowych mieszkań.
Z danych platformy RynekPierwotny.pl wynika, że w drugim kwartale średnia cena metra kwadratowego utrzymała się na stałym poziomie we Wrocławiu (ok. 14,7 tys. zł/m kw.), o 1 proc. w porównaniu do marca wzrosła w Warszawie (ok. 18 tys. zł/m kw.), Krakowie (ok. 16,8 tys. zł/m kw.), Łodzi (ok. 11,6 tys. zł/m kw.) i Poznaniu (ok. 13,5 tys. zł/ m kw.). Podwyżki bardziej zauważalne były natomiast w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii - 2 proc. (ok. 11,3 tys. zł/m kw.) i Trójmieście 3 proc. (blisko 16,9 tys. zł/ m kw.)
Jak wynika z raportu, wskaźnik średniego czasu wyprzedaży mieszkań w ofercie firm deweloperskich w drugim kwartale wzrósł we wszystkich metropoliach. W Łodzi i Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii ponad dwa lata trwałaby wyprzedaż mieszkań przy założeniu, że deweloperzy nie wprowadzaliby w tym czasie kolejnych.
"Dodajmy, że osiem kwartałów to granica, powyżej której mówimy o nadpodaży mieszkań, co oznacza presję na spadek cen. Z odwrotną sytuacją mamy do czynienia wtedy, kiedy wskaźnik wyprzedaży nie przekracza czterech kwartałów. Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia jeszcze rok temu w Trójmieście, Krakowie i Warszawie. Obecnie w tych trzech metropoliach, ale też we Wrocławiu i Poznaniu mamy okres równowagi rynkowej, co oznacza, że mieszkania w ofercie wyprzedałyby się w czasie od roku do dwóch. Jednak przy wyprzedaży powyżej półtora roku przekroczona zostaje strefa wysokiej podaży, co oznacza to, że konkurencja na rynku mocno się zaostrza. Z taką sytuacją mamy obecnie do czynienia zwłaszcza w Krakowie, Poznaniu i Wrocławiu" - wskazał Wielgo.
W opinii eksperta popyt jednak wzrośnie ze względu na poprawiającą się dostępność kredytów mieszkaniowych i jesienią sprzedaż mieszkań.
"Oczywiście, o ile w gospodarce, a w konsekwencji na rynku pracy, nie wydarzy się nic, co mogłoby zgasić optymizm nabywców kredytowych. Pojawia się też pytanie, czy przy takiej perspektywie deweloperzy nie powrócą do wysokiego tempa wprowadzania nowych projektów, licząc na żniwa sprzedażowe" - podsumował ekspert. (PAP)
-
- Posty: 464
- Rejestracja: 29 maja 2024, 10:00
Re: Ceny mieszkań w Krakowie i w Polsce - tylko nowe wywiady, artykuły i informacje
https://x.com/mickpll/status/1948302871897747646?s=46
Progresywny, antyspekulacyjny podatek katastralny od 3 mieszkania wejdzie, z kilku powodów.
1. Za jest większość opcji w Sejmie, tj. wyraźnie za opowiedziało się jak dotąd Lewica, PL2050, Razem i pis.
2. PL2050 ma nawet gotowy projekt, ale nie składa go jako poselski, bo chce to załatwić w ramach całej koalicji.
3. Wprowadzenie podobnego podatku rekomendował nam Międzynarodowy Fundusz Walutowy.
4. Objąłby on mniej niż 0,8% obywateli tego kraju, bo mniej więcej tyle osób ma więcej niż 2 mieszkania.
5. Nie, nie zostałby nigdy "rozszerzony" na 1 mieszkanie, bo to wymagałoby zupełnie nowej ustawy, a tylko jedno mieszkanie w którym się mieszka ma prawie 90% ludzi.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 11 lip 2025, 14:29
Re: Ceny mieszkań w Krakowie i w Polsce - tylko nowe wywiady, artykuły i informacje
https://youtu.be/lieJLmTg7DI?t=86 budowane beda same drogie i drozsze lub wieksze
-
- Posty: 464
- Rejestracja: 29 maja 2024, 10:00
Re: Ceny mieszkań w Krakowie i w Polsce - tylko nowe wywiady, artykuły i informacje
https://x.com/pisorgpl/status/1948702032786825291/photo/1
PiS ogłasza "deklarację Polską", a w niej zapowiedź walki z cenami mieszkań i lobby deweloperskim, mieszkanie prawem nie towarem
Tym się różni PiS od PO, monitoruje nastroje społeczne. Kilka dni temu pisałem że Nawrocki wygrał dzięki opowiedzeniu się przeciw dopłatom i zapowiedzi podatku antyspekulacyjnego, i że na tym samym wygra PiS wybory parlamentarne ...
Ale nie spodziewałem się aż takiego przyspieszenia
Należy przyjąć i wdrożyć właściwą politykę migracyjną, skierowaną w pierwszej kolejności do Polaków rozsianych po całym świecie, z polityką zachęt do powrotów i osiedlania się w Polsce. Towarzyszyć temu będzie właściwa polityka mieszkaniowa nakierowana na obniżenie cen, a nie na interes deweloperów.
PiS ogłasza "deklarację Polską", a w niej zapowiedź walki z cenami mieszkań i lobby deweloperskim, mieszkanie prawem nie towarem
Tym się różni PiS od PO, monitoruje nastroje społeczne. Kilka dni temu pisałem że Nawrocki wygrał dzięki opowiedzeniu się przeciw dopłatom i zapowiedzi podatku antyspekulacyjnego, i że na tym samym wygra PiS wybory parlamentarne ...
Ale nie spodziewałem się aż takiego przyspieszenia

Re: Ceny mieszkań w Krakowie i w Polsce - tylko nowe wywiady, artykuły i informacje
Rekonstrukcja daje efekty - głosować jak wódz nakazał
https://gazetakrakowska.pl/posel-z-krak ... 2-27815863
https://gazetakrakowska.pl/posel-z-krak ... 2-27815863
Re: Ceny mieszkań w Krakowie i w Polsce - tylko nowe wywiady, artykuły i informacje
Resort finansów i gospodarki będzie zajmował się m.in. budownictwem i mieszkalnictwem
I do kogo trafiło mieszkalnictwo ostatecznie
do KO 
25.07.2025, Warszawa (PAP) - Minister Finansów i Gospodarki - poza budżetem i finansami publicznymi - będzie zajmował się m.in. obszarem budownictwa, mieszkalnictwa, gospodarki oraz planowania i zagospodarowania przestrzennego - wynika z opublikowanego w piątek rozporządzenia premiera.
W piątek wieczorem w Dzienniku Ustaw pojawiły się rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów określające szczegółowy zakres działania poszczególnych ministrów. W środę premier Donald Tusk przedstawił skład rządu po rekonstrukcji.
Jak wynika z rozporządzenia, Minister Finansów i Gospodarki kieruje następującymi działami administracji rządowej: budownictwem, planowaniem i zagospodarowaniem przestrzennym oraz mieszkalnictwem; budżetem; finansami publicznymi; gospodarką; instytucjami finansowymi.
W rozporządzeniu dodano, że minister jest dysponentem części 18, 19 i 20 budżetu państwa. Jak wskazano, obsługę ministra w zakresie działów administracji rządowej obejmujących budownictwo, planowanie i zagospodarowanie przestrzenne, mieszkalnictwo oraz gospodarkę zapewnia Ministerstwo Rozwoju i Technologii. W przypadku działów budżetu, finansów publicznych i instytucji finansowych jest to z kolei Ministerstwo Finansów.
Minister finansów i gospodarki kieruje lub nadzoruje 9 organów. Są to Główny Geodeta Kraju, Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego, Prezes Głównego Urzędu Miar, Prezes Urzędu Zamówień Publicznych, Urząd Patentowy Rzeczypospolitej Polskiej, Szef Krajowej Administracji Skarbowej, Generalny Inspektor Informacji Finansowej, dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej oraz dyrektorzy izb administracji skarbowej i naczelnicy urzędów skarbowych oraz naczelnicy urzędów celno-skarbowych.
Minister Energii będzie z kolei kierował energią i gospodarką surowcami energetycznymi. Minister ten jest dysponentem części 47 i 48 budżetu państwa. W pierwszym z tych zakresów obsługę ministra zapewnia Ministerstwo Klimatu i Środowiska, a w drugim - Ministerstwo Przemysłu. ME sprawuje też nadzór nad Prezesem Wyższego Urzędu Górniczego.
Według rozporządzenia Minister Klimatu i Środowiska będzie z kolei kierował następującymi działami administracji rządowej: klimatem oraz środowiskiem - wynika z rozporządzenia. Minister ten jest dysponentem części 51 i 41 budżetu państwa. Organy podległe ministrowi lub przez niego nadzorowane to: Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska, Główny Inspektor Ochrony Środowiska, Prezes Państwowej Agencji Atomistyki.
Rozporządzenia wchodzą w życie z dniem ogłoszenia, z mocą od 24 lipca 2025 r.
Wraz z powstaniem dużego resortu gospodarki i finansów zlikwidowane zostało dotychczasowe Ministerstwo Rozwoju i Technologii, którym zarządzał Krzysztof Paszyk, oraz Ministerstwo Przemysłu, którego szefową była Marzena Czarnecka. (PAP)
I do kogo trafiło mieszkalnictwo ostatecznie


Re: Ceny mieszkań w Krakowie i w Polsce - tylko nowe wywiady, artykuły i informacje
I pierwsza wypowiedź ministra odpowiedzialnego za mieszkalnictwo
Rząd chce zwiększyć podaż gruntów pod mieszkania z zasobów państwowych spółek

Rząd chce zwiększyć podaż gruntów pod mieszkania z zasobów państwowych spółek
25.07.2025, Warszawa (PAP) - Rząd chce zwiększyć podaż gruntów pod budownictwo mieszkaniowe przeznaczając na to m.in. ziemię z zasobów państwowych spółek - zapowiedział w piątek minister finansów i gospodarki Andrzej Domański. Dodał, że w przyszłym tygodniu spotka się z w tej sprawie z nowym szefem MAP.
Szef nowego resortu w wywiadzie dla TVN24 powiedział, że już w przyszłym tygodniu będzie rozmawiał z ministrem aktywów państwowych Wojciechem Balczunem o możliwości uruchomienia przez spółki skarbu państwa procesu "wyodrębniania swoich nieruchomości", tak by można było zwiększyć podaż gruntów pod budownictwo mieszkaniowe.
Zaznaczył, że "musi to zostać zrobione w takim otoczeniu prawnym, by było to bezpieczne dla zarządów, by nie postawiono im zarzutu, że działają na szkodę spółek".
Domański podkreślił, że zwiększenie podaży gruntów, uproszczenie procedur inwestycyjnych oraz obniżki stóp procentowych to czynniki niezbędne do stymulacji budownictwa mieszkaniowego w Polsce.
Pytany o ewentualne wprowadzenie podatku katastralnego Domański odparł, że w Ministerstwie Finansów nie trwają w tej chwili prace nad takim podatkiem.
"To byłaby oczywiście rewolucja, która musi być bardzo dobrze przygotowana, gdyby kiedyś miała być wprowadzona. (...) Wydaje się, że to jest rozwiązanie, które na tym etapie po prostu nie jest odpowiednie" - wskazał.
Wyjaśnił, że byłby to podatek od wartości nieruchomości, dlatego trzeba by było dokonywać wycen nieruchomości lub "stosować bardziej uproszczone mechanizmy, które często jednak obarczone są błędem".
Zapytany o tzw. podatek Belki (podatek od zysków kapitałowych - PAP) minister stwierdził, że zostanie on ograniczony, ale nie całkowicie zlikwidowany.
"Tak jak mówiliśmy w kampanii wyborczej, podatek Belki zostanie ograniczony. Przy czym to ograniczenie musi czemuś służyć. Ja jestem również odpowiedzialny za stabilność finansów państwa, (...) finansów publicznych. W związku z czym przy każdej zmianie w podatkach muszę (...) brać to pod uwagę" - powiedział Domański w TVN24.
Dodał, że zmiana w tym podatku będzie nakierowana na inwestycje i innowacje.
Jak tłumaczył, zdaje sobie sprawę z tego, że - pomimo że Polska jest 20. największą gospodarką świata - niektóre silniki wzrostu gospodarczego, które napędzały gospodarkę w poprzednich 35 latach powoli się wyczerpują.
"Dlatego musimy ciągle szukać tych nowych narzędzi, tych nowych silników wzrostu i innowacje są z całą pewnością jednym z nich" - ocenił szef nowego resortu finansów i gospodarki.
Zwrócił przy tym uwagę, że poziom wykorzystania zaawansowanych narzędzi IT, w tym sztucznej inteligencji wśród polskich firm jest na bardzo niskim poziomie. Zaznaczył, że trzeba tworzyć narzędzia i zachęty do tego, aby to się zmieniło.
Dzień wcześniej Domański w TVP Info zapowiadał wprowadzenie rozwiązania, które sprawi, że oszczędności i inwestycje do 100 tys. zł nie będą objęte podatkiem Belki. W najbliższych dniach będziemy informować o szczegółach - zapowiedział. (PAP)
-
- Posty: 464
- Rejestracja: 29 maja 2024, 10:00
Re: Ceny mieszkań w Krakowie i w Polsce - tylko nowe wywiady, artykuły i informacje
asander pisze:Jednocześnie Kraków jest drugim największym polskim miastem z rozwiniętą i wciąż rozwijaną bogatą infrastrukturą usługową, rozrywkową, kulturalną, edukacyjną, komunikacyjną itd. To miasto żyje i tętni. To tu będą imigrować ludzie zarówno z Polski jak i z zagranicy, tu, nie do Bytomia, Radomia czy nawet Łodzi.
Wg. prognozy GUS do 2030–2040 r. w Krakowie oczekuje się umiarkowanego wzrostu liczby mieszkańców, głównie dzięki właśnie migracji wewnętrznej (przeprowadzki z mniejszych miast i wsi) oraz imigracji zagranicznej (głównie z Ukrainy, Azji i Europy Zachodniej).
Według prognoz GUS (2020), populacja Krakowa może wzrosnąć z obecnych ~800 tys. do 850–900 tys. mieszkańców do 2040 r., choć niektóre oceny ekspertów sugerują nawet 1 mln mieszkańców dzięki dynamicznemu rozwojowi.
Główna przyczyna wzrostu: atrakcyjność Krakowa jako ośrodka akademickiego, gospodarczego i kulturalnego.
Choć wiadomo, że są to prognozy oparte na ekstrapolacji obecnych trendów i mogą ulec zmianie w wyniku nieprzewidzianych zdarzeń, nie mniej jednak póki co sytuacja Krakowa nie wygląda źle na tle całego kraju.
Patrząc na to co się dzieje w mediach pod kątem imigracji to watpie że ktokolwiek tu przyjedzie. Ale jeśli, to wybierze np sąsiednie Katowice, gdzie zarobki są prawie takie same jak w Krakowie, a koszty utrzymania o połowę niższe. Imigranta intereresuje to żeby jak najwięcej odłożyć i wysłać rodzinie, ostatnie czym sie będą kierować to oferta kulturalno rozrywkowa miasta ...
Kraków w ostatnich latach miał minimalny przyrost ludności, 0.2% w ostatnim roku, i ten trend jest spadkowy, co raz mniej dzieci się rodzi, co raz mniej ludzi migruje wewnetrznie, być może już w tym roku będziemy mieć przełamanie i Kraków pierwszy raz sie skurczy pod względem ludności. Wg prof. dr hab. Jana Paradysza liczba ludności Krakowa spadnie do 740 344 osób w 2050 roku
Kraków przez lata był stolicą korporacji w europie środkow-wsodniej, korporacje otwierały tutaj swoje centra obsługi biznesowej, był to główny czynnik rozwojowy dla miasta i olbrzymi rynek pracy. Dzisiaj te same firmy zamiast otwierać nowe biura to je zamykają. Z jednej strony przez koszty, które dzisiaj nie są już tak tanie jak kiedys, a z drugiej przez zastępowanie pracowników korporacji sztuczną inteligencją. Kraków będzie największą ofrarą AI w tej cześci świata ...
Wróć do „Gdzie i jak kupić mieszkanie w Krakowie forum? Ciekawe w Małopolsce”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 13 gości