RPP pozostawiła stopy procentowe na ostatnim posiedzeniu na niezmienionym poziomie. W konsekwencji główna stopa procentowa wynosi 5,75%. Jednocześnie prezes Glapiński zaostrzył swoją retorykę, która jednak nie wydaje się znajdować szerokiego poparcia w Radzie. Podczas kolejnego posiedzenia spodziewamy utrzymania stóp na obecnym poziomie. Przestrzeń do pierwszej obniżki stóp dostrzegamy w marcu 2025 roku. W horyzoncie roku rynek wycenia 130pb obniżek.

Analitycy Mbank'u pozostali niewzruszeni na konferencje prezesa

Pekao
Pięć wypowiedzi członków RPP, które ujrzały światło dzienne w piątek i dziś rano, potwierdziło, że konsensus w RPP przesuwa się w stronę późniejszych cięć stóp. Cezary Kochalski i Henryk Wnorowski w tym gremium byli najbardziej gołębi, powtórzyli bowiem, że istnieje możliwość dyskusji o obniżkach stóp w marcu (a zdaniem Wnorowskiego zamrożenie cen energii tego nie zmienia). Wg Przemysława Litwiniuka lipiec byłby momentem, gdy pojawią się warunki do obniżek stóp proc. Ireneusz Dąbrowski w rozmowie z agencją Bloomberg powtórzył swoje wcześniejsze deklaracje o III kwartale jako momencie rozpoczęcia cięć stóp. Najbardziej jastrzębia okazała się Gabriela Masłowska, wskazała bowiem na II połowę roku „lub nawet I kwartał 2026 r.” jako na punkt startowy dla cięć stóp. W opublikowanym w piątek protokole z listopadowego posiedzenia RPP podano z kolei, że polityka fiskalna jest jednym z czynników ograniczających przestrzeń do cięć stóp. Ostatnie wypowiedzi członków RPP potwierdzają wnioski płynące z grudniowego posiedzenia RPP i konferencji prezesa NBP – konsensus w Radzie przesunął się w stronę późniejszego łagodzenia polityki pieniężnej. Podtrzymujemy naszą prognozę, że stopy procentowe spadną w przyszłym roku o 100 pb, ale należy te cięcia przesunąć na końcówkę roku. Bilans ryzyk dla tej prognozy jest teraz bardziej zrównoważony.