Polski Ład i jego wpływ na ceny mieszkań w Krakowie i w Polsce - opinie na forum

[Rak]

Ktos mi pomocnie wytłumaczy po co miałby deweloper sprzedawać taniej jeżeli i tak sprzeda?

[asander]

Ktoś mi pomocnie wytłumaczy po co miałby deweloper sprzedawać taniej jeżeli i tak sprzeda?

Ktoś już pisał, że być może ustawa ta była pisana z myślą bardziej o mniejszych miastach powiatowych, gdzie zaktywizują się lokalni deweloperzy, którzy i tak zarobią.

W teorii więc powinno to doprowadzić do odpływu części kupców z największych miast, zmniejszyć popyt i ostatecznie ceny ofertowe w tychże. Moi znajomi np. już rozważają powrót w rodzinne strony w okolice Rzeszowa lub Kielc (bo to małżeństwo) i tam się budować lub kupić mieszkanie. Praca zdalna, nie są skazani na Kraków, jak i wiele innych osób.

Jak będzie w praktyce zobaczymy co najmniej za rok.

[anubis]

Ktos mi pomocnie wytłumaczy po co miałby deweloper sprzedawać taniej jeżeli i tak sprzeda?

Ludzie będą szukali mieszkań w limitach, proste. Ci co dotychczas odkładaliby na wkład kupią od razu. Na pierwotnym pojawią się takie oferty, niekoniecznie w samym centrum, ale się pojawią.

Na wtórnym też ludzie będą szukali głównie takich mieszkań. Tam gdzie oferta będzie blisko - ceny będą ciągnęły w dół.

Będzie takie myślenie: ok, w centrum chcą jakieś chore ceny, kupimy sobie na Hucie lub w Mistrzejowicach od tego nowego dewelopra, co ma ofertę w limitach.

Przelicznik 1,3 dalej da dobrze zarobić. Na pewno pojawią się inwestycje pod to i ludzie zamiast wypruwać żyły pójdą do takich.

No i im dalej w las tym mniej będzie ludzi z jakimkolwiek wkładem - bo zamiast najmować i oszczędzać - kupią.

Bo jak wygląda teraz? Jest sobie młoda para, początkowo wynajmują, dorabiają się, oszczędzają na wkład i kupują. A teraz to będzie wyglądało tak: jest młoda para, kupują. Wkład niewymagany. W ten sposób popyt na mieszkania powyżej limitów mocno się skurczy.

[Rak]

Nowy blok za 6500 to obawiam się może nawet windy nie mieć.

Złocień się rozrośnie, nadal dla mnie to jedyne miejsce dla tego programu :/

[AdamKownacik]

Nowy blok za 6500 to obawiam się może nawet windy nie mieć.

Złocień się rozrośnie, nadal dla mnie to jedyne miejsce dla tego programu :/

albo przerzucą ceny na obowiązkowe komórki lokatorskie i garaże

[anubis]

Nowy blok za 6500 to obawiam się może nawet windy nie mieć.

Złocień się rozrośnie, nadal dla mnie to jedyne miejsce dla tego programu :/

Brzmi jak... deweloper. Dokładnie tak będą narzekać.

Spokojnie, na wielu miejscach, np. na Bronowicach jeszcze dwa lata temu mieszkania latały w takich cenach. W wielu miastach w Polsce deweloperzy sprzedają po 5k i jakoś to się opłaca.

Pamiętaj jednak przede wszystkim, że deweloperka to 10% całej sprzedaży. 90% handlu odbywa się na rynku wtórnym i jest on objęty programem.

[Rak]

Może choć pomoże to ludziskom w mniejszych miasteczkach. Zrobią 3 piętroweg kameralne bloczki bez wind i podziemnych parkingów lub faktycznie używane pokupuja.

[Pixi]

Z ciekawości sprawdziłam czy da się cokolwiek teraz kupić poniżej 6500 i są takie oferty, oczywiście zazwyczaj w starych blokach, do remonty i na obrzeżach ale są także jak ktoś chce kupić to może i teraz w tej cenie. Pewnie wprowadzenie programu pociągnie te ceny które są w okolicy typu 6800 w dół ale nie bądźmy naiwni ,że nieruchomosci z 10tys spadną do 6. Rynek wtórny jest tańszy ale Ci co dawniej kupili np za 6/7tys na kredyt finalnie za mieszkanie zapłacili Ok 10tys.

[AdamKownacik]

Z ciekawości sprawdziłam czy da się cokolwiek teraz kupić poniżej 6500 i są takie oferty, oczywiście zazwyczaj w starych blokach, do remonty i na obrzeżach ale są także jak ktoś chce kupić to może i teraz w tej cenie. Pewnie wprowadzenie programu pociągnie te ceny które są w okolicy typu 6800 w dół ale nie bądźmy naiwni ,że nieruchomosci z 10tys spadną do 6. Rynek wtórny jest tańszy ale Ci co dawniej kupili np za 6/7tys na kredyt finalnie za mieszkanie zapłacili Ok 10tys.

Stałoby się tak jeśli byłby nadmiar mieszkań na rynku albo z jakiś powodów sprzedawcy zostali zmuszeni do szybciej sprzedaży.
Mam wrażanie że narazie jest zupełnie odwrotnie

[Pixi]

Z ciekawości sprawdziłam czy da się cokolwiek teraz kupić poniżej 6500 i są takie oferty, oczywiście zazwyczaj w starych blokach, do remonty i na obrzeżach ale są także jak ktoś chce kupić to może i teraz w tej cenie. Pewnie wprowadzenie programu pociągnie te ceny które są w okolicy typu 6800 w dół ale nie bądźmy naiwni ,że nieruchomosci z 10tys spadną do 6. Rynek wtórny jest tańszy ale Ci co dawniej kupili np za 6/7tys na kredyt finalnie za mieszkanie zapłacili Ok 10tys.

Stałoby się tak jeśli byłby nadmiar mieszkań na rynku albo z jakiś powodów sprzedawcy zostali zmuszeni do szybciej sprzedaży.
Mam wrażanie że narazie jest zupełnie odwrotnie

Wiadomo, jak ktoś musi szybko sprzedać bo potrzebuje pieniądzu to cenę opuści, jeżeli np dostał w spadku i woli gotówkę to również. Pojawiły się te mieszkania z krótkiego najmu i wcale nie są właściciele chętni do obniżek. Jak jeszcze szukałam na rynku wtórnym to przy wielu przypadkach usłyszałam że właściciel wystawił mieszkanie bo jest ciekawy czy bedzie zainteresowanie ale sprzedać nie chce. To osobiście mocno mnie zniechęciło do rynku wtórnego wiec poszłam w pierwotny.