Ceny najmu w Krakowie / za ile można wynająć mieszkanie w Krakowie

[ralf]

Świetny pomysł. Niestety - dla nich - już minimum od roku kompletnie oderwany od realiów. Teraz nie trzeba zmieniać miasta aby zmienić pracę. Migracja pracowników korporacyjnych między metropoliami powinna powoli zanikać bo nie ma zbytniego sensu jak i tak wszystko jest zdalnie.

A samo IT? Jest pierwsze w kolejce.

PS. Dla samych firm to też win-win bo mogą zmniejszać koszty.

Ulica Podole jest zastawiona samochodami w dniu roboczym. Co ewidentnie przeczy twojej teorii.
Dalej nie widzę związku, biurowców przecież nie wyburzą, pandemia minie, nie wszyscy z it będą pracować zdalnie. Jak nie będzie chętnych z it ktoś inny się wprowadzi.

[Peace]

Ulica Podole jest zastawiona samochodami w dniu roboczym. Co ewidentnie przeczy twojej teorii.

Nokia, Ericsson i Motorola mają własne parkingi a Ty piszesz że na bocznej ulicy ludzie sobie auta stawiają …

Dalej nie widzę związku, biurowców przecież nie wyburzą, pandemia minie, nie wszyscy z it będą pracować zdalnie. Jak nie będzie chętnych z it ktoś inny się wprowadzi.

Jak nie widzisz związku to nic na to nie poradzę i na tym kończę. Z pewnością będzie długa kolejka na te biurowce wszakże wybudowano tak mało nowszych, nowocześniejszych budynków korporacyjnych bliżej centrum …

[ralf]

Ulica Podole jest zastawiona samochodami w dniu roboczym. Co ewidentnie przeczy twojej teorii.

Nokia, Ericsson i Motorola mają własne parkingi a Ty piszesz że na bocznej ulicy ludzie sobie auta stawiają …

Tak każdy pracownik ma swoje prywatne miejsce w garażu
Teraz wyszło jaki znawca jesteś, wychodzi na to że nigdy nie pracowałeś w takim miejscu, albo zacząłeś po 2020 roku.
Proszę znawco:
google.com/maps/@50.0220557,19.8906557,227m/data=!3m1!1e3

[Peace]

Ulica Podole jest zastawiona samochodami w dniu roboczym. Co ewidentnie przeczy twojej teorii.

Nokia, Ericsson i Motorola mają własne parkingi a Ty piszesz że na bocznej ulicy ludzie sobie auta stawiają …

Tak każdy pracownik ma swoje prywatne miejsce w garażu
Teraz wyszło jaki znawca jesteś, wychodzi na to że nigdy nie pracowałeś w takim miejscu, albo zacząłeś po 2020 roku.
Proszę znawco:
google.com/maps/@50.0220557,19.8906557,227m/data=!3m1!1e3

Są miejsca naziemne … jest 2022 a nie 2020 … zdjęcia Google nie są real-time. Doprawdy nie wiem co chciałeś udowodnić, ale Ci nie wyszło.

Edit: Podsumujmy: uważasz, że parkingi Motki, Ericssona i Nokii w dni robocze są aktualnie tak zapchane, że ludzie muszą stawiać na bocznej drodze?

[ralf]

Nokia, Ericsson i Motorola mają własne parkingi a Ty piszesz że na bocznej ulicy ludzie sobie auta stawiają …

Tak każdy pracownik ma swoje prywatne miejsce w garażu
Teraz wyszło jaki znawca jesteś, wychodzi na to że nigdy nie pracowałeś w takim miejscu, albo zacząłeś po 2020 roku.
Proszę znawco:
google.com/maps/@50.0220557,19.8906557,227m/data=!3m1!1e3

Są miejsca naziemne … jest 2022 a nie 2020 … zdjęcia Google nie są real-time. Doprawdy nie wiem co chciałeś udowodnić, ale Ci nie wyszło.

Edit: Podsumujmy: uważasz, że parkingi Motki, Ericssona i Nokii w dni robocze są aktualnie tak zapchane, że ludzie muszą stawiać na bocznej drodze?

Przed chwilą twierdziłeś, że wszyscy parkują na swoich firmowych miejscach parkingowych. Udowodniłem ci że bredzisz.
Tak było przed pandemią i tak jest teraz, nawet jak połowa biur jest zamknięta w tym Moto i Ericsson.

[Peace]

Przed chwilą twierdziłeś, że wszyscy parkują na swoich firmowych miejscach parkingowych. Udowodniłem ci że bredzisz.
Tak było przed pandemią i tak jest teraz, nawet jak połowa biur jest zamknięta w tym Moto i Ericsson.

Nic mi nie udowodniłeś, ale z ciekawości sprawdzę.
Swoją drogą piszesz że połowa biur jest zamknięta? Wow, szok a to nie przyznanie się, że pracują z domu? O czym w sumie piszę, a sam parking to tylko ewentualne potwierdzenie (a raczej zaprzeczenie z twojej strony) …

[korpaman]

Pracuje w Motoroli i potwierdzam, że wszystkie miejsca parkingowe są zapchane pod korek. Dzień w dzień. Teraz dobieramy pracowników i mamy ścisk, ale to samo w Niki i Ericssonie.

[luc]

Po prostu sprawdź i nie ma się o co spierać, daj znać, jak sprawdzisz, wrzuć zdjęcia.

Z własnego doświadczenia, miej więcej na początku pandemii zmieniałem pracę, ale raz na kilka miesięcy widuję się na mieście z ludźmi ze starej (znana firma, choć nie wyłączenie z branży IT wynajmująca sporo powierzchni biurowej w jednym z nowych budynków tego rodzaju). Pomimo tego, że reszta nadal pracuje u tego pracodawcy, to widuję się z nimi tak często, jak oni ze sobą... bo nie bywają w biurze. Aczkolwiek wszyscy chyba mieszkają tam, gdzie mieszkali.

Zresztą z ludźmi z nowej pracy też nie widziałem się jeszcze osobiście. Kiedyś w przypadku tej firmy wchodziła w grę wyłącznie przeprowadzka do Warszawy, a od wirusa okazało się, że da się i zdalnie bez problemu, a miejsce zamieszkania nie ma znaczenia, tak że sporo się tu pozmieniało.

[anubis]

Ceny wynajmu spadly wczesniej , teraz sukcesywnie rosna i beda rosly (pandemia sie konczy, studenci wrcaja, ludzi nie stac juz na wlasne mieszkanie i musza wynajmowac, Ukraincy szukaja przystani w PL, % kredytow wzrasta wiec koszty zostana przerzucone na klientow).

A mnie ciekawi, tak czysto poznawczo, co się stanie z cenami najmu w Krakowie, jak na rynek wsypią się te wszystkie mieszkania, które przez ostatnie dwa lata zostały kupione, jako inwestycja i ochrona kapitału. To powinno nastąpić za rok dwa, nie bardzo widzę czynniki, które miałyby odpowiadać za nagłe zwiększenie popytu w takiej skali.

No ale może to nie będzie miało wpływu, ceny najmu będą nieustannie pięły się w górę.

Do tego jeszcze te wszystkie prywatne akademiki, które są budowane i całe bloki budowane pod wynajem. To też wejdzie na rynek niedługo.

Teoretycznie ceny najmu są na poziomie ok. 2019 roku, ale w praktyce bardzo spadły, bo poprawił się standard oferowanych mieszkań. Nie ma na to statystyk, ale każdy kto żyje w bólu, wstydzie i cierpieniu na wynajmowanym (jak np. ja) to zobaczy przeglądając oferty. Praktycznie bez szans było wynająć mieszkanie w takim standardzie jak teraz za powiedzmy 2000 zł w 2019 roku.

Czy oferta się powiększy... no niby powinna, ale raczej z tego co widzę to dalej przybywa ilość pustostanów. Ludzie nakupili tego inwestycyjnie bardzo dużo, ale nie chcą wykładać kolejnych 100k, aby to wykańczać.

Gdyby jednak to wszystko wykończyć i rzucić na rynek to jasne, nie ma opcji, żeby ceny nie poleciały w dół. Przecież są dzielnice gdzie takich mieszkań w dwa lata przybyło do kilku tysięcy. A dodatkowo pojawi się niedługo najem instytucjonalny, jak np. te 3 budynki na Avii wykupione od Budimeksu - to będzie strzał w lokalny rynek, bo IT będzie wolało coś takiego, z gwarancją stabilności dopóki się płacić i bezproblemowo na FV.

[Rak]

Dla wszystkich propagatorów dobrodziejstw najmu - jego czas nadchodzi skoro na mieszkania już mało kogo stać,, uzas wnp.pl/budownictwo/pandemia-inflacja-i-koszty-zmieniaja-rynek-wynajmu-mieszkan,534765.html