BudujeSie.pl

Cześć, znalazłem ciekawe mieszkanie, jedyny problem jest taki ze znajduje się na 1 piętrze nad przedszkolem... i ma okna, balkon na ogródek w którym będzie plac zabaw. Co o tym myślicie, ktoś z Was tak mieszka, lub znacie kogoś kto tak mieszka? Szczerze mówiąc bardzo chciałem to mieszkanie ale jak to usłyszałem to zrobiło mi się słabo, dodatkowo pracuję w dużej mierze z domu / zdalnie.

Hej,
Obecnie mieszkam nad przedszkolem właśnie. Słychać trochę dzieci podczas zajęć ruchowych i śpiewu, ale na prawdę trochę i w porze okoloobiadowej. Bardziej przeszkadza jak raz dziennie wychodzą na zewnątrz punkt 10 i ustawiają się pod wejściem łapiąc za ręce i odliczając czy są wszyscy, więc spójrz czy wejście do przedszkola wychodzi przy Twoich oknach. Jeśli tak to może być uciążliwe bo każdego dzieciaka będziesz słyszał. Jeśli okien nie masz nad wejściem, tylko samo mieszkanie nad lokalem to nie powinno być uciążliwe.

Co do placu zabaw to kiedyś w Warszawie mialam okazje mieć okna wychodzące i nigdy więcej. Ciągle wrzaski i krzyki dzieci oraz obgadujace sąsiadki pilnujące dzieci. Do dzisiaj też pamiętam jak dzieciaki przez 4 niezbite godziny skandowały "Wisła to parówy". Non stop. A ja byłam na kacu.

No właśnie to wygląda tak, że na parterze przedszkole a mieszkanie które chcę 1 piętro, duży balkon 8m2 a pod nim plac zabaw... jakoś tego nie czuję. Dodatkowo mam wolny zawód, tzn pracuję dużo zdalnie z domu itd...

Mogłeś napisać od razu, że chodzi o Skrzyneckiego. Nie wiem czy ta inwestycja ma wątek na forum?

Przedszkole / plac zabaw pod oknem to masakra. Już lepsze są tramwaje od krzyczących pod oknem dzieci. Jeszcze żeby własne, ale cudze? Kiedyś wynajmowałem w takim miejscu przez ok. 3 miesiące i mało nie zwariowałem. Wszystko co napisała @krotek to 100% prawda.

Ma wątek, sam go założyłem, coś im ta inwestycja logistycznie nie wypaliła. Budować w apartamentowcu gdzie jest 20 mieszkań przedszkole
Mieszkanie super, już miałem brać ale to przedszkole... dalem sobie siana

To niech admin połączy ten wątek z wątkiem Skrzyneckiego 15-17.

Przedszkole / plac zabaw pod oknem to masakra. Już lepsze są tramwaje od krzyczących pod oknem dzieci. Jeszcze żeby własne, ale cudze?

Zależy jak jest wyciszone. Aktualnie mieszkam nad prywatnym przedszkolem (City towers) i nie słychać kompletnie nic.
Co do placu zabaw to zgadzam się z anubisem. Nawet jak jest super wyciszone mieszkanie to ciężko wytrzymać z otwartymi oknami jak stado młodziaków piszczy od rana do wieczora. Taki sezon trwa od kwietnia do października.

Ale przedszkole to tam bedzie jeden z problemów - tam sa same miejsze mieszkania.
A wogole jesli dobrze pamietam, to jakas szkola jest po drugiej stronie ulicy

kwk pisze:Ale przedszkole to tam bedzie jeden z problemów - tam sa same miejsze mieszkania.
A wogole jesli dobrze pamietam, to jakas szkola jest po drugiej stronie ulicy

Tak, to są małe mieszkania pod wynajem, ale nie przeszkadza mi to, wcześneiej mieszkałem w podobnym bloku pod turystów w centrum i było ok.
Szkoła średnia to dla mnie nie problem, zresztą to mieszkanie miało być od ogrodu. Najgorsze to przedszkole, już przed pandemią głownie pracowałem zdalnie i nie wyobrażam sobie pracować z tymi piskami...

kwk pisze:Ale przedszkole to tam bedzie jeden z problemów - tam sa same miejsze mieszkania.
A wogole jesli dobrze pamietam, to jakas szkola jest po drugiej stronie ulicy

Ale mnie to zastanawia jak to się stało, że w takiej inwestycji (pod wynajem krótkoterminowy) znalazło się przedszkole? Dzieci mieć nie będą, spać będą do południa a tu piski? deweloper inteligentny, i umowa podpisana na 10 lat. Już widzę oceny turystów na bookingu