Ceny mieszkań w Krakowie i w Polsce - tylko nowe wywiady, artykuły i informacje

[Neftyda]

Zwyczajowo najpierw hamuje wawa pb.pl/ceny-mieszkan-hamuja-ale-tylko-w-stolicy-1130383

[Nowy]

Wyników deweloperów? Z pewnością będą dobre, jak ktoś ustala sobie marżę bazową, a później wraz z przesuwem na rynku sukcesywnie ją powiększa to czego się można spodziewać?

Bardziej interesuje mnie wolumen sprzedaży, domkniętych transakcji, podpisanych umów deweloperskich, jaki jest trend. Q2 był już mniejszy niż Q1, więc ciekawy jestem jaki będzie Q3.

Nie bardzo wiem kto i jak miałbym to weryfikować i na jakich zasadach, na jakiej podstawie nakładać taki podatek. Zresztą nieruchomości są już opodatkowane.

Dlatego mówię, że to musiałby być jakiś inny podatek, developer kończy inwestycję i jak w ciągu 3 miesięcy nie sprzeda mieszkania to zaczyna płacić więcej miastu za pustostan, który wybudował. Jeśli nie sprzedał to widocznie przestrzelił z ceną, postępuje "nieetycznie", jest spekulantem, a nie przedsiębiorcą działającym prospołecznie, trzeba go ukarać. Podatek byłby kasowany w momencie sprzedaży mieszkania. Developer nie mógłby przerzucić tego kosztu na kupujących, bo tym bardziej pogorszyłby swoją sytuację (zwiększając cenę). Mieszkania są aby mieszkali w nich ludzie, a nie by stały puste bez konsekwencji. Osobiście widziałbym takie rozwiązanie prawne.

Myśle, że raporty deweloperów w skali rynku będą zróżnicowane, deweloperzy mocno detaliczni budujący niewiele pokażą pewnie bardziej rynkową sytuacje niż wielcy, sprzedający dużo często pakietowo itd.

Co do podatku od niesprzedania bo z ceną przestrzelili to tez nie przejdzie bo uderza w dość fundamentalne prawo własności, niesprzedane mieszkania są własnością dewelopera i może sobie z nimi robić w świetle prawa i w zgodzie z przepisami co chce, nie ma tez centralnego mechanizmu regulacji cen (poza może programami rządowymi) do których deweloperzy mogli przystąpić wedle własnego uznania.
Generalnie nie bardzo wiem dlaczego używasz argumentów o etyce i takiej retoryki, że jak ktoś wystrzelił z zaporową dla większości ceną to ma dopłacić, zapłacić podatek, obniżyć cenę - wszak to zaprzeczenie wolnego rynku.

Spokojnie, deweloperzy płacą za niesprzedane mieszkania, może nie jakoś bardzo dużo, ale jest jest wspólnota mieszkaniowa i ileś mieszkań w bloku należy jeszcze do dewelopera, to solidarnie płaci on do wspólnoty na koszty utrzymania nieruchomości. Może nie są to jakieś wielkie kwoty, ale przy większej liczbie mieszkań i dłuższym okresie, może boleć.

[ziomek_szuka]

pb.pl/ceny-mieszkan-hamuja-ale-tylko-w-stolicy-1130383

To może tym razem coś od Cenatorium, tak często tutaj przytaczanego.

Otóż Pani Anna Karaś twierdzi, że choć wydaje się, że mieszkania są już zbyt drogie i bańka musi pęknąć, bo brak gruntów pod zabudowę, rosnące ceny wykonawstwa i materiałów nie przemawiają za spadkiem. Dalej twierdzi, że prawdopodobny jest scenariusz znany z rynków zachodnich, gdzie w dużych miastach mieszkania mają tylko osoby zamożne, a ci, których nie stać na zakup, wynajmują albo wyprowadzają się na przedmieścia.

A może weźcie pod uwagę taki scenariusz, który znamy z rynków zagranicznych.

Co do nagłówka, Cenatorium twierdzi, że ceny się ustabilizowały w Warszawie: na rynku pierwotnym średnia cena ofertowa spadła o 0,4 proc, a na wtórnym wzrosła o 1%.

Dalej twierdzi, że prawdopodobny jest scenariusz znany z rynków zachodnich, gdzie w dużych miastach mieszkania mają tylko osoby zamożne, a ci, których nie stać na zakup, wynajmują albo wyprowadzają się na przedmieścia.
Ja tylko dodam, że w ceny w KRK JUŻ są obecnie wyższe niż w wielu dużych miastach rynków zachodnich...

[Martab]

youtube.com/watch?v=1FeYRqvu-k0

Tak wyglądają obecnie budowane mieszkania które są tak zachwalane na tym forum

[ziomek_szuka]

Różnie jest z tą jakością aktualnie co gorsze mniejsi deweloperzy często zakładają celowe spółki zoo, których maksymalna odpowiedzialność to dajmy na to 400k zł, a sprzedają w jednym mini bloczku 8 mieszkań za około 1mln zł każde. W przypadku jakiegoś problemu nie kończy się to dobrze dla kupujących nawet w przypadku ich racji...

[asander]

https://www.youtube.com/watch?v=1FeYRqvu-k0

Tak wyglądają obecnie budowane mieszkania które są tak zachwalane na tym forum

Grubo! Najzabawniejsze są te wyjaśnienia dewelopera i klasyczne zwalanie winy. Oczywiście winnych nie będzie. No chyba że uznają winnym "deszcz". A poważnie to czeka ich wieloletni proces z deweloperem, współczuję

[Mar G]

youtube.com/watch?v=1FeYRqvu-k0

Tak wyglądają obecnie budowane mieszkania które są tak zachwalane na tym forum

temat omawiany już na forum.reportaż pierwotny w Kronice Krk tygodnie temu.

geolodzy ostrzegali, że na tym miejscu nie powinno się budować, protestowały organizacje pielęgnujące pamięć o poległych , ale ktoś wydał pozwolenie na budowę i ma się pewnie bardzo dobrze. natura upomina się o swoje
ale o tym już inny wątek na tym forum ..... (relacje urzędy-dev).

[Neftyda]

spidersweb.pl/bizblog/ceny-mieszkan-wywiad-tomasz-narkun - wyważone obserwacje i prognozy, kilka wybranych fragmentów:

- I ile ta górka potrwa?
- Myślę że od 1,5 roku do 2 lat

- Polacy zaczęli szukać wolnych przestrzeni, działek. Myślę, że ten boom utrzyma się dobre 10 lat. Widzę to po liczbie kupionych gruntów, pozwoleniach na budowę. Inna sprawa, że duże mieszkania u dewelopera rzędu 80-90 mkw., to niemal cena budowy domu. To również przyspieszyło decyzje o wyprowadzkach z bloków

- I pomogło wielu osobom rozwiązać odwieczny dylemat – kupować czy wynajmować.
- Tak, wraz ze spadkiem liczby przyznawanych kredytów, najem odbił. To naturalne przy wysokich cenach nieruchomości. Zresztą dlaczego fundusze akurat teraz wchodzą w polski rynek? Wiedzą, że ceny mieszkań w dużych ośrodkach z roku na rok coraz bardziej odbiegają od rzeczywistych zarobków. Skutek jest niestety taki, że młodzi ludzie zostaną wypchnięci z rynku mieszkaniowego na rzecz najmu. Jak zresztą w każdym innym europejskim kraju.

- Deweloperzy czują, że taki rok może się długo nie powtórzyć.
- I dlatego wyciskają, ile się da. Nawet kosztem klientów, którym wolą zapłacić karę za zerwanie umowy, niż pozwolić na zakup mieszkania po starych cenach

- Decyzja RPP o podniesieniu stóp procentowych dodatkowo schłodzi rynek?
- Na razie to tylko kosmetyka. Nie ma paniki na rynku.
- Ale przykład Czech pokazuje, że to dopiero początek.
- Myślę, że RPP na tym nie poprzestanie. Inflacja się rozpędza, a w przyszłym roku czeka nas kryzys drożyzny. Utrzymanie mieszkania będzie zdecydowanie droższe. Dla osób, które brały kredyty na styk przy najniższych stopach, zrobi się niebezpiecznie.
- A do najmniej przezornych zapukają flipperzy?
- Na początku pewnie nie. Kredytobiorcy spłacą ratę, ale za to nie pójdą do restauracji, nie kupią mebli, nie wezmą samochodu w leasing, zrezygnują z remontu. Flipperzy mogą mieć pracę dopiero za parę lat.

- Jedna rzecz mnie jednak niepokoi. Wielu ludzi rzuciło się na kupno kawalerek. One oczywiście będą wynajmowane, ale będą miały duże rotacje.
- Najlepszym produktem na najem długoterminowy będą małe mieszkania trzypokojowe. Takie w granicach 50-60 mkw. Dwie sypialnie dla rodzin, które będą miały dziecko, a nie będzie ich stać na kredyt. One będą potrzebowały takich mieszkań. W przeciwieństwie do setek tysięcy kawalerek.

- Co nas czeka w perspektywie kilku lat?
- W dużych miastach taniej nie będzie. Ceny gruntów poszły w górę kilkukrotnie ...
- Mówiąc slangiem: młodzi zostali spuszczeni w mieszkaniowym kiblu.

Co istotne: by Tomasz Narkun - "Pełnom./Dyrekt. największego dew. w zach. PL"

[SzczesliwyInwestor]

spidersweb.pl/bizblog/ceny-mieszkan-wywiad-tomasz-narkun - wyważone obserwacje i prognozy, kilka wybranych fragmentów:
- I ile ta górka potrwa?
- Myślę że od 1,5 roku do 2 lat

Czyli nie na zime, nie na wiosne 2022.., ale moze za >1,5-2 lata..
Do tego czasu ceny transakcyjne pewnie wzrosna o kolejne 2k/m2, ale jak to powiadaja nasi forumowi eksperci; potem wystarczy, ze spadna tylko o 2k/m2... Grunt to dobry biznesplan...

Smacznej popoludniowej kawusi

Co istotne: by Szczesliwy Inwestor - Wlasciciel nieruchomosci i amator dobrej kawy.

[inwestorzzagranicy]

Kolejny rekordowy odczyt inflacji.

Prognozowalem stopy 3% w 2022.
Zmieniam prognozę na 4-5%