Tak jak napisał @Mateuszkrk. Bo wiele razy wprost już mówiono, że:
1. będą limity za metr
2. limity będą obliczane o
koszt odtworzeniowy3. wiele razy nawiązywano do MdM, więc należy się spodziewać podobnych obliczeń.
W MdM ofertę kwalifikującą się do dopłat graniczył koszt metra kwadratowego nieprzekraczający kosztu odtworzeniowego razy 1,1. Niech teraz to nawet będzie i 30%, a nawet 50% (wersja "Mokry Sen Dewelopera"). Obecny koszt odtworzeniowy dla Krakowa to 5200 zł + te 50% (wersja "Mokry Sen"

) to masz maksymalną kwotę ceny z metra 7300. Nie masz takich mieszkań w ofercie to zapomnij o klientach z dopłatami. A że wszyscy będą szukali ofert kwalifikujących się do programu to nagle wyczarują się i takie inwestycje. Za MdM taką inwestycją w Krakowie była Avia i kiedy się pojawiła to wszyscy dookoła grzecznie obniżyli ceny.
Oni tam coś zapowiadają o czasowym użyciu przeliczników 1,3 (w zależności od czegoś tam), więc pewnie należy się spodziewać, że maksymalnie w Krakowie będzie to być może tyle czyli 5200 razy 1,3 czyli 6760 jako cena maksymalna z metra.
Mimo to zakwalifikuje się pewnie 95% powierzchni Polski (bo tylko w dużych miastach jest taka spekulacja i chore marże), więc ludzie będą zadowoleni. Za MdM też narzekano, że "limity są za małe w Krakowie", ale rząd niespecjalnie coś z tym robił. Nie widzę powodu dlaczego teraz miałby gwarantować finansowanie przeszacowanych ofert. No i ta Avia - jednak się wyczarowała i sporo podobnych.
Z kolei w gminach podkrakowskich może to spowodować stabilizację lub wręcz podniesienie cen do limitów - ale tam deweloperzy nie mają narzutów 100%.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022