BudujeSie.pl

Mateuszkrk93 pisze:Był tu wrzucany artykuł gdzieś rok temu, że wielkie agencje od analiz przewidują nowy typ mieszkań coś jak "nowoczesne lofty", będą powstawały właśnie w ramach adaptacji pod mieszkania.
Opłaci się to wszystkim.

Autor posta został wyśmiany przez psychola z traumą z wynajmowanej kanciapy co przezywa ludzi od gołodupców

Bardzo dobrze naświetla sprawę portal obido


Kto kupi mieszkanie bez balkonu?
Kto kupi mieszkanie bez balkonu? Blok bez balkonu to dobra opcja, jeśli jesteś inwestorem, a Twoim celem jest wynajem mieszkania studentom, pracownikom bądź turystom. Tutaj balkon nie jest koniecznością i niezależnie od tego, czy mieszkanie go posiada, czy nie, na pewno znajdziesz chętnych na wynajem.


obido.pl/odkrywaj/mieszkanie-z-balkonem-czy-bez-sprawdz-jak-wybieraja-polacy.html

Ja na to patrzę inaczej - balkon mniejszy niż 6metrów kwadratowych = brak balkony.
A większość obecnych gowno inwestycji ma własnię mniejsze od 6m.kw..
Więc ciesze się na mieszkania w centrum w biurowcach

Myślę, że dla wynajmujących mieszkania, balkon to też argument za. Jeśli miałbym do wyboru, jako wynajmujący dwa mieszkania w tej samej cenie, jedno z balkonem, a drugie bez, to wybór byłby oczywisty. Jak ktoś wynajmuje poszczególne pokoje w mieszkaniu, to chyba też więcej może wziąć za taki z balkonem. W ogóle, kiedy nie ma obiektywnego uzasadnienia dla braku balkonu, to budowanie bez nich, zakrawa na lekką patolkę na rynku deweloperskim.

luc pisze:Jak ktoś wynajmuje poszczególne pokoje w mieszkaniu, to chyba też więcej może wziąć za taki z balkonem. W ogóle, kiedy nie ma obiektywnego uzasadnienia dla braku balkonu, to budowanie bez nich, zakrawa na lekką patolkę na rynku deweloperskim.

Za czasów studenckich (czyli jakieś 15 lat temu) wynajmowałam pokój w mieszkaniu. Ceny jakie ustalił właściciel wyglądały tak - malutki pojedynczy pokój bez balkonu (na moje oko miał jakieś 7m2) 1000zł. Drugi taki sam pokój też 1000zł. Mój pokój miał jakieś 15m2 przynajmniej (ale możliwe, że bliżej mu było 20m2) ale na dwie osoby i z dosyć dużym balkonem - 500zł od osoby. Czyli generalnie właściciel brał tysiąc złotych za każdy pokój pokój ale ponieważ jeden był dwuosobowy no to rozkładało się to na pół.

nanu pisze:Czyli generalnie właściciel brał tysiąc złotych za każdy pokój pokój ale ponieważ jeden był dwuosobowy no to rozkładało się to na pół.

No dobra, taki miał cennik. Ale gdybyś miała do wyboru za takie same pieniądze, pokoje w podobnym standardzie, tylko jedne z balkonem, a drugi bez, to który byś brała?

luc pisze:

nanu pisze:Czyli generalnie właściciel brał tysiąc złotych za każdy pokój pokój ale ponieważ jeden był dwuosobowy no to rozkładało się to na pół.

No dobra, taki miał cennik. Ale gdybyś miała do wyboru za takie same pieniądze, pokoje w podobnym standardzie, tylko jedne z balkonem, a drugi bez, to który byś brała?

Nie wiem, musiałabym najpierw obejrzeć pokoje Sama hasło "balkon" nie sprawi, że w ciemno wybiorę ten pokój czy mieszkanie.

nanu pisze:

luc pisze:

nanu pisze:Czyli generalnie właściciel brał tysiąc złotych za każdy pokój pokój ale ponieważ jeden był dwuosobowy no to rozkładało się to na pół.

No dobra, taki miał cennik. Ale gdybyś miała do wyboru za takie same pieniądze, pokoje w podobnym standardzie, tylko jedne z balkonem, a drugi bez, to który byś brała?

Nie wiem, musiałabym najpierw obejrzeć pokoje Sama hasło "balkon" nie sprawi, że w ciemno wybiorę ten pokój czy mieszkanie.

Pisałem o podobnym standardzie, ale niech będzie identyczny, czyli masz do wyboru dwa identyczne mieszkania, ale jedno jest z balkonem, a drugie bez. Cena oczywiście też taka sama. Które wybierasz?

luc pisze:

nanu pisze:

luc pisze:No dobra, taki miał cennik. Ale gdybyś miała do wyboru za takie same pieniądze, pokoje w podobnym standardzie, tylko jedne z balkonem, a drugi bez, to który byś brała?

Nie wiem, musiałabym najpierw obejrzeć pokoje Sama hasło "balkon" nie sprawi, że w ciemno wybiorę ten pokój czy mieszkanie.

Pisałem o podobnym standardzie, ale niech będzie identyczny, czyli masz do wyboru dwa identyczne mieszkania, ale jedno jest z balkonem, a drugie bez. Cena oczywiście też taka sama. Które wybierasz?

Dalej musiałabym zobaczyć - bo może to z balkonem wychodzić na ścianę nastepnego budynku, a to bez balkonu za oknami ma fajną przestrzeń. Może to z balkonem jest mega zacienione a to bez balkonu słoneczne. Samo - jest balkon/nie ma balkonu nie jest dla mnie najważniejszą kwestią. Kupiłam obecnie mieszkanie gdzie balkonu w ogóle nie mam, bo wybraliśmy zamiast niego ogródek.

nanu pisze:

luc pisze:

nanu pisze:Nie wiem, musiałabym najpierw obejrzeć pokoje Sama hasło "balkon" nie sprawi, że w ciemno wybiorę ten pokój czy mieszkanie.

Pisałem o podobnym standardzie, ale niech będzie identyczny, czyli masz do wyboru dwa identyczne mieszkania, ale jedno jest z balkonem, a drugie bez. Cena oczywiście też taka sama. Które wybierasz?

Dalej musiałabym zobaczyć - bo może to z balkonem wychodzić na ścianę nastepnego budynku, a to bez balkonu za oknami ma fajną przestrzeń. Może to z balkonem jest mega zacienione a to bez balkonu słoneczne. Samo - jest balkon/nie ma balkonu nie jest dla mnie najważniejszą kwestią. Kupiłam obecnie mieszkanie gdzie balkonu w ogóle nie mam, bo wybraliśmy zamiast niego ogródek.

Yyyy.... pisałem o tym, że dwa identyczne mieszkania, tylko jedno z balkonem, a drugie bez.

Czegokolwiek by ktoś tu nie napisał, to jednak balkon to jest bardzo funkcjonalna sprawa. Nie każde pranie da się wysuszyć w suszarce, miło mieć możliwość nacieszenia się letnią nocą na własnym balkonie - nie zawsze chce się wychodzić gdzieś dalej. Balkon ma mnóstwo zalet, mają do wyboru dwa takie same mieszkania, jedno z balkonem, a drugie bez, wybór jest tu oczywisty.