Hałas z pionów wentylacyjnych w mieszkaniu - Prądnik Nowy
Hałas z pionów wentylacyjnych w mieszkaniu - Prądnik Nowy
Czy u kogoś tez sa takie nieznane odgłosy zwrotne z kominów? O ile w łazience nie jest to uciążliwe tak bardzo to w pionie kuchennym po prostu się ie da. Nie wiem czy to odglosy ( tłumaczenie, obijanie) dochodzi z dachu. Czy rura od któregoś z sąsiadów zwisa sobie bezwładnie i się odbija.. chodzi o klatkę B. Ktoś coś?
Re: Hałas z pionów wentylacyjnych w mieszkaniu - Prądnik Nowy
A czy te hałasy z pionów nie miały jakiegoś związku z wichurą, którą mieliśmy w Krakowie ostatnio? To przypadkiem nie o to chodzi 

Re: Hałas z pionów wentylacyjnych w mieszkaniu - Prądnik Nowy
W klatce C to samo, dwie ostatnie noce nieprzespane, m.in. z tego powodu, coś się tłucze w kominie, jakby co pewien czas ktoś wrzucał kamienia do szybu, do tego świst... Oczywiście wiatr temu pomaga i jest pierwotną przyczyną, ale mieszkałem w kilkunastu miejscach w życiu i takich atrakcji nie miałem. Jakieś porady?
Re: Hałas z pionów wentylacyjnych w mieszkaniu - Prądnik Nowy
no właśnie wichury nie raz się zdarzały, ale to przegięcie co się dzieje... coś jakby się tłukło w środku przewodu kominowego. I to bardzo wyraźnie słychać. Zgłaszał ktoś administratorowi ?
Re: Hałas z pionów wentylacyjnych w mieszkaniu - Prądnik Nowy
Ja słyszę rozmowy sąsiadów z góry
przez ten metalowy komin niesie jak przez stetoskop.

Re: Hałas z pionów wentylacyjnych w mieszkaniu - Prądnik Nowy
GM. pisze:Ja słyszę rozmowy sąsiadów z góryprzez ten metalowy komin niesie jak przez stetoskop.
u nas to samo

Re: Hałas z pionów wentylacyjnych w mieszkaniu - Prądnik Nowy
Sprawa jest banalnie prosta - podczas wiatru hałasują żaluzje na wylocie z kanału wentylacyjnego od okapów na dachu.
Załączam zdjęcie tych żaluzji. Mam też filmik jak hałasują, ale jest za duży żeby tu wrzucić.
Poszczególne blaszki żaluzji mają niby podklejenie z gąbki ale i tak niewiele to daje. oprócz tego żaluzję się tłuką o tą pionową blachę która idzie z góry na dół (ogranicznik żeby za bardzo się nie wychylały).
Nie pisałem jeszcze do administracji w tej sprawie bo nie mam czasu - może dzisiaj mi się uda.

Załączam zdjęcie tych żaluzji. Mam też filmik jak hałasują, ale jest za duży żeby tu wrzucić.
Poszczególne blaszki żaluzji mają niby podklejenie z gąbki ale i tak niewiele to daje. oprócz tego żaluzję się tłuką o tą pionową blachę która idzie z góry na dół (ogranicznik żeby za bardzo się nie wychylały).
Nie pisałem jeszcze do administracji w tej sprawie bo nie mam czasu - może dzisiaj mi się uda.

Re: Hałas z pionów wentylacyjnych w mieszkaniu - Prądnik Nowy
Czy z tym problemem spotkał się ktoś z klatki A? Takie regularne trzepotanie w wentylacji dobywa się również u mnie w kuchni.
Re: Hałas z pionów wentylacyjnych w mieszkaniu - Prądnik Nowy
Tłuką się tez klapki zwrotne które są zamontowane na kanale wyciągowym z okapu...
Re: Hałas z pionów wentylacyjnych w mieszkaniu - Prądnik Nowy
Klapki zwrotne to temat rzeka - na większości moich budów był dokładnie ten sam problem i jest to ewidentny błąd projektowy. Za każdym razem rozwiązaniem problemu był demontaż klapki, która zamontowana była pionowo (na poziomym kawałku przewodu wentylacyjnego) i montaż innej klapki w miejscu, gdzie rura idzie od okapu pionowo, wtedy skrzydełka klapy zwrotnej grawitacyjnie opadają i podnoszą się tylko kiedy okap wymusza ciąg powietrza.
W sytuacji takiej jak u nas, skrzydełka klapek pod wpływem zmian ciśnienia swobodnie falują i "pykają".
Przed chwilą zgłosiłem administracji problem tłukących się żaluzji i pykających klapek zwrotnych. Prawda jest taka że z klapkami już nic nie wykombinują bo większość ma zabudowane kanały wentylacyjne. Ja zamierzam dostać się do klapki i ją wymontować, ale tylko dlatego, że mój okap jest wyposażony w drugą klapę, któa jest właśnie w pozycji poziomej (na pionowym kawałku przewodu wentylacyjnego).
Jeśli nie chcecie czuć co sąsiad gotuje to lepiej klapek nie wymontowujcie
W sytuacji takiej jak u nas, skrzydełka klapek pod wpływem zmian ciśnienia swobodnie falują i "pykają".
Przed chwilą zgłosiłem administracji problem tłukących się żaluzji i pykających klapek zwrotnych. Prawda jest taka że z klapkami już nic nie wykombinują bo większość ma zabudowane kanały wentylacyjne. Ja zamierzam dostać się do klapki i ją wymontować, ale tylko dlatego, że mój okap jest wyposażony w drugą klapę, któa jest właśnie w pozycji poziomej (na pionowym kawałku przewodu wentylacyjnego).
Jeśli nie chcecie czuć co sąsiad gotuje to lepiej klapek nie wymontowujcie

Wróć do „Prądnik Nowy Kraków - forum mieszkańców osiedla”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości