BudujeSie.pl

Póki co nie jest źle, tak jak piszecie. To, że raz na czas przejedzie pociąg to z tym nie ma dramatu... nawet towarowy gorsza jest ta perspektywa modernizacji..., która może spowodować zintensyfikowanie ruchu pociągów towarowych plus przywrócenie osobowych... zgodnie z planem. Wtedy w ciągu dnia może przejeżdzaż do kilkunastu pociągów w ciągu doby...:/

Niech przejeżdżają, tylko niech nie trąbią. Jak pociągi będą cichsze a i tory zmodernizują to tragedii nie będzie. Lepsze to niż nowe lux mieszkanka z Kapelanką czy Konopnickiej 5m przed oknem.

Mnie też modernizacja nie martwi jeśli chodzi o poprawe infrastruktury. Ale jeśli mają trąbić po kilka razy w nocy bo ich będzie po prostu więcej to nie będzie wesoło... Czy zakładając, że najczarniejszy scenariusz się spełni, czy jest cos co jako wspólnota moglibyśmy zrobić oprócz bicia się w pierś i powtarzania "wiedziałeś co kupujesz, wyśpisz się w grobie"?

Moze ekrany wygluszajace wchodzilyby w gre? Tylko na ile cos takiego potrafi zapobiec trabiacym pociagom;)