BudujeSie.pl

Cześć, czy ktoś z was ma jeszcze problem ze zmiennym ciśnieniem wody? Zauważyłem to i pod prysznicem i w kranie w kuchni. Niestety skutkiem tego podczas brania prysznica jest sinusoida temperatury wody, raz gorąca raz chłodna. W kuchni natomiast przy odkręceniu wody ładnie widać i słychać jak strumień wody się powiększa i zmniejsza co kilkanaście sekund.

Hm... jedyne co narazie zauważyłam to ciągle brudną wodę w toalecie. Ale ostatecznie jeszcze mało jej używam (zarówno toalety jak i wody).
Ale mam nadzieję, że z wodą się rozwiąże.

mor3nko pisze:Cześć, czy ktoś z was ma jeszcze problem ze zmiennym ciśnieniem wody? Zauważyłem to i pod prysznicem i w kranie w kuchni. Niestety skutkiem tego podczas brania prysznica jest sinusoida temperatury wody, raz gorąca raz chłodna. W kuchni natomiast przy odkręceniu wody ładnie widać i słychać jak strumień wody się powiększa i zmniejsza co kilkanaście sekund.

Potwierdzam u mnie to samo! Dziwna sprawa!

Scout_RB pisze:

mor3nko pisze:Cześć, czy ktoś z was ma jeszcze problem ze zmiennym ciśnieniem wody? Zauważyłem to i pod prysznicem i w kranie w kuchni. Niestety skutkiem tego podczas brania prysznica jest sinusoida temperatury wody, raz gorąca raz chłodna. W kuchni natomiast przy odkręceniu wody ładnie widać i słychać jak strumień wody się powiększa i zmniejsza co kilkanaście sekund.

Potwierdzam u mnie to samo! Dziwna sprawa!

W jakiś sposób to dla mnie pocieszające że nie jestem sam Ponieważ dyskomfort ten mam od początku, zgłosiłem to w końcu do dewelopera/administracji. Boje się jednak, że sprawa zostanie zbagatelizowana i usłyszę "wszystko jest w normie".

Rozumiem, że temat dotyczy etapu 2?

W pierwszym tez mieliśmy ten problem i wystarczyło wyregulować wymiennik MPEC

Czy ktoś z etapu 1 ma problem z temperaturą wody w kranie? Rano mamy tylko zimny prysznic nawet jak ciepła odkręcona jest na maksa. Rano tj. ok 6. Popołudniu juz jest w porządku. Problem zaczął sie pare dni temu.

Michał pisze:Rozumiem, że temat dotyczy etapu 2?

W pierwszym tez mieliśmy ten problem i wystarczyło wyregulować wymiennik MPEC

Tak, sprawa dotyczy 2 etapu. Została przeprowadzona jakaś regulacja na pompach i zmiany ciśnienia nie są już tak częste i tak mocno zauważalne wzrokowo. Niestety pod prysznicem dalej są mocno odczuwalne zmiany temperatur.

Okazuje się że jest to najprawdopodobniej błąd projektowy - projektant dobrał nieodpowiednie rozwiązanie dla tak dużego i wysokiego bloku. Trwa weryfikacja tej hipotezy i szukanie winnego.

Czy poza szukaniem winnego toczy się też szukanie rozwiązania? Dziś to szło zwariować -_-

Podbijam, u mnie wczoraj był dramat pod prysznicem. Ktoś coś wie czy trzeba dzwonić do admina?