Witam wszystkich, dawno mnie tu nie było bo mam kupę spraw, ale napiszę kilka słów, co by pomóc zagubionym

Więc tak - po pierwsze prąd w Tauronie lub u innego dostawcy jak ktoś woli. Do Taurona lepiej udać się osobiście a nie przez internet, bo wtedy są bliższe terminy podłączenia, a niestety na Krowodrzy są teraz jedne z dłuższych w Krakowie.
Pan elektryk przychodzi, zakłada licznik, robi niezły bajzel na korytarzu i znika, nie zostawiając nic w skrzynce, nie dzwoniąc... ale prąd jest i to się liczy. Później wyłączamy bezpieczniki co by kogoś nie trzepło, zakladamy oprawki budowlane (żółto-zielony uziemienie, niebieski zero, czarny/brązowy/szary to faza, czyli jeden przewód oprawki do niebieskiego i drugi do któregoś z fazą, oczywiście w kostkach od oświetlenia są 3 lub 4 przewody).
Instalacja jest już kompletna w mieszkaniu i nie trzeba nic dorabiać, włącznie z instalacją 3 fazową, która jest w białej kwadratowej puszce w kuchni.
Woda ciepła/zimna i ogrzewanie już jest - liczniki i ciepłomierze są przepisywane przy przekazaniu kluczy i trzeba tylko odkręcić zawory w szafkach na korytarzu, a do grzejników wkręcić głowice termostatyczne - od teraz to co zużyjecie obciąża finansowo Was, to samo tyczy się ogrzewania. Ogrzewanie najlepiej odpalić od razu, oczywiście nie grzejąc na full, ale żeby mieszkanie przed wejściem ekipy trochę nabrało temperatury, no i często wietrzymy co by wilgoć usunąć z mieszkania.
Pamiętajmy żeby zawory od wody zawsze zakręcać jak wychodzicie z mieszkania , bo teraz są pozakładane korki plastikowe, które mogą puścić i zalać mieszkanie. Jeżeli macie już zawór czerpalny wkręcony i używacie wody to przed wyjściem z mieszkania zamknijcie zawory na korytarzu i spuśćcie ciśnienie z instalacji do wiadra

uczulcie na to swoją ekipę, żeby powodzi nie zrobić...
Jak już jesteśmy przy uczulaniu ekipy, to wspomnijcie też, żeby wody z płukania narzędzi z gipsu nie wlewali do kanalizacji bo albo u Was w mieszkaniu, albo gdzieś na częściach wspólnych będzie odkładał się gips i kiedyś może być wielkie zdziwienie, a ekipy zwykle mają to gdzieś, bo nie ich problem, dlatego uczulam.
Kolejna rzecz - TV/internet - kable są doprowadzone do mieszkania, wchodzą do skrzynki teletechnicznej w korytarzu pod skrzynką z bezpiecznikami i tam są pętle, żeby móc sobie rozdzielić sygnał, a docelowo idą do gniazdek, które były na projekcie oznaczone jako TV/IT. Co do dostawcy - kwestia Waszego wyboru, teoretycznie powinna by możliwość założenia wszystkiego co chcecie, a jak nie chcecie to w gniazdku powinna być dostępna telewizja naziemna. W razie czego jak chcecie szybki internet, to jest też wprowadzony światłowód.
Podsumowując - wszystkie instalacje są do mieszkania doprowadzone i jak załatwicie prąd to już można wprowadzać ekipę i mieszkać.
Na początek chyba tyle

aha, nawietrzaki w oknach mają być zawsze otwarte, tylko wtedy wentylacja będzie działać prawidłowo i nie będziecie mieć grzyba, więc nawet jak się Wam wydaje że z nawietrzaków wieje, to tak ma być i się ich nie zamyka.