BudujeSie.pl

Dzień dobry,

Jak wiecie ogólnodostępnych miejsc postojowych na osiedlu brak.
Czy to dla karetek, czy dla kurierów, czy dla rodziny na weekend, miejsc nie ma.
Co myślicie o parkowaniu wzdłuż dróg, czy nawet częściowo na chodnikach?
Ja przyznam szczerze, uważam, że budowane z kostki brukowej chodniki nie są przeznaczone/policzone na ruch kołowy.
Poza tym nie lubię się na chodniku przeciskać między autami, nie chciał bym też by czyjaś żona, matka, etc. musiała się przeciskać koło samochodów ledwo mieszcząc się z wózkiem.
Wczoraj byłem w okolicy i zauważyłem, że już mieszkańcy istniejącego bloku parkują na chodnikach wzdłuż nowych bloków pozostawiając niewiele miejsca dla pieszych.
O ile parkowanie całkowicie na drodze, nie zabierając miejsca pieszym i tylko po jednej stronie drogi tak by nie utrudniać ruchu samochodom uważam za ok, o tyle na parkowanie na chodnikach na osiedlach mieszkalnych, które z założenia są dla ludzi - wg mnie nie OK.
Może by od razu zachęcić dewelopera, ewentualnie zobligować wspólnotę, do montażu słupków tak by pozostawić chodniki pieszym (sam jestem zmotoryzowany, żeby nie było)
https://goo.gl/dwYStB
Zakazy parkowania po jednej stronie ulicy, z możliwością parkowania po drugiej stronie, tak by zawsze była przejezdna ???
Nie wiem też czy częściowo wyznaczenie ulic jednokierunkowych nie było by dobrym pomysłem ???

Co Wy o tym myślicie?
Pozdrawiam i do zobaczenia na osiedlu.

Mi się wydaje, że te drogi wewnętrzne są tak wąskie, że nie ma co myśleć o parkowaniu na osiedlu nie na wykupionych miejscach..
Na samym osiedlu mamy śmietniki przy klatkach więc śmieciarka będzie musiała móc dojechać aż pod ostatni blok - a nie sądzę żeby się zmieściła gdyby jakiekolwiek auto stanęło przy drodze.
całe szczęście jest (póki co) sporo możliwości wokół - Ludowa, Jerozolimska, parking Lidla, parking pod Urzędem na Wielickiej chociażby..
dla gości w sam raz.

Emka pisze:Mi się wydaje, że te drogi wewnętrzne są tak wąskie, że nie ma co myśleć o parkowaniu na osiedlu nie na wykupionych miejscach..
Na samym osiedlu mamy śmietniki przy klatkach więc śmieciarka będzie musiała móc dojechać aż pod ostatni blok - a nie sądzę żeby się zmieściła gdyby jakiekolwiek auto stanęło przy drodze.
całe szczęście jest (póki co) sporo możliwości wokół - Ludowa, Jerozolimska, parking Lidla, parking pod Urzędem na Wielickiej chociażby..
dla gości w sam raz.

Zgadza się, poza tym będą to drogi pożarowe więc straż pożarna też musi się zmieścić. Mają być zamontowane szlabany między każdymi etapami i z tego co mówili w biurze piloty mają posiadać tylko właściciele miejsc postojowych

Dobrze, że poruszono ten temat.

Parkowanie na chodniku jest NIEAKCEPTOWALNE w żadnym wypadku. Takim kierowcom należy się od razu 'naklejka' + interwencja na straż miejską.

Należy sygnalizować deweloperowi/wspólnocie/zarządcy jak najszybciej, aby zostało zainstalowane oznakowanie 'strefa zamieszkania' + oznaczenie miejsc postojowych na zewnątrz, co pozwoli na interwencję służb w przypadku niepoprawnego parkowania. Montowanie słupków z naszej kieszeni... nie do końca to popieram. Kilka znaków skutecznie zabezpieczy nas przed elementami niestosującymi się do zasad.

Parkowanie na drodze również nie jest dobrym pomysłem. Nie wyobrażam sobie ciągłego stania w korku przez blokujące drogę samochody, mijanki, etc. Do tego smród wydobywający się z odpalających samochodów zimą tuż pod oknami... Zgroza.

Jasno zostało określone przez dewelopera gdzie są miejsca postojowe, każdy zdrowo myślący kierowca takowe kupuje.

Podsumowując: PARKOWANIE WYŁĄCZNIE W WYZNACZONYCH DO TEGO MIEJSCACH POSTOJOWYCH

mmarek pisze:Dobrze, że poruszono ten temat.

Parkowanie na chodniku jest NIEAKCEPTOWALNE w żadnym wypadku. Takim kierowcom należy się od razu 'naklejka' + interwencja na straż miejską.

Należy sygnalizować deweloperowi/wspólnocie/zarządcy jak najszybciej, aby zostało zainstalowane oznakowanie 'strefa zamieszkania' + oznaczenie miejsc postojowych na zewnątrz, co pozwoli na interwencję służb w przypadku niepoprawnego parkowania. Montowanie słupków z naszej kieszeni... nie do końca to popieram. Kilka znaków skutecznie zabezpieczy nas przed elementami niestosującymi się do zasad.

Parkowanie na drodze również nie jest dobrym pomysłem. Nie wyobrażam sobie ciągłego stania w korku przez blokujące drogę samochody, mijanki, etc. Do tego smród wydobywający się z odpalających samochodów zimą tuż pod oknami... Zgroza.

Jasno zostało określone przez dewelopera gdzie są miejsca postojowe, każdy zdrowo myślący kierowca takowe kupuje.

Podsumowując: PARKOWANIE WYŁĄCZNIE W WYZNACZONYCH DO TEGO MIEJSCACH POSTOJOWYCH

Jak najbardziej popieram, od samego początku trzeba zrobić porządek, bo może się okazać że ktoś stanie i zaraz znajdą się naśladowcy.

Uff, widzę, że nie tylko ja mam takie zdanie, więc może jakoś się dogadamy i uda się wygodnie żyć

Pozdrawiam i do zobaczenia na miejscu.