BudujeSie.pl

Może ktoś poratuje radą i doświadczeniem, bo zastanawiam się jaką farbę wybrać do mieszkania - Tikkurila czy Beckers? Wszyscy mówią, że ta pierwsza to super marka, z mieszalnika itp. Tylko Beckers wychodzi mi o połowę taniej, a i tak nie zależy mi na kolorach z mieszalnika, bo nawet biorąc Tikkurilę, to coś z palety Beckersa. Żyję w mieszkaniu wymalowanym Beckersem sporo lat temu i złego słowa na tą farbę nie powiem, nic się z nią nie dzieje, zmywa się dobrze. Tikkurilą mam tylko sufit pomalowany i to też się sprawdza, choć to też było wiaderko farby kupione w markecie.

Jakie macie opinie, Beckers czy Tikkurila na ściany w mieszkaniu? I cena, to nie jest jakiś wielki problem, bo mogę i zapłacić więcej, tylko jeśli to działanie pozbawione sensu, to też nie chciałbym być niegospodarny, a przy urządzaniu mieszkania te pieniądze zawsze się na coś innego przydadzą.

Podziel się ktoś doświadczeniem na forum?

Mieszkałem sporo lat w mieszkaniu, które było pomalowane farbami Beckersa i złego słowa nie mogę powiedzieć, trzymało się to całkiem dobrze, zmywało też jako tako, kolor się trzymał, nie było źle.

Z tego, co ja słyszałem od wykończeniowca, to o tyle niechętnie chciał malować Beckersem, że ta farba jest mocno lateksowa i jeśli odpowiednio szybko nie oderwie się taśmy malarskiej, to mogą odchodzić z nią płaty fary od ściany, więc pod tym względem trzeba na nią uważać.

Znam też ludzi, którzy mają mieszkania / domy pomalowane wewnątrz Tikkurilą i... też ludzie są zadowoleni, choć cena jest mniej więcej x2, ale dla niektórych to lepiej, jak jest droższa W każdym razie ja bym się nie bał farb Beckersa w mieszkaniu. Ale każdy wybiera, co lubi.