BudujeSie.pl

Witam, jeżeli ktoś z Państwa byłby skłonny podzielić się swoją opinią o współpracy z deweloperem, to bardzo proszę.
Chodzi głównie o kwestie związane ze:
1 wstępną fazą zakupu (negocjacje ceny, przebieg spraw formalnych - czy szybko i sprawnie i bez komplikacji, czy "pod górkę"?)
2 późniejsza sprawy czy odbiory mieszkań przebiegały sprawnie, jak deweloper wywiązał się z korekty niedoróbek przy odbiorach????

O negocjacjach nie było mowy - podchodziłem kilkukrotnie ale stanowisko zawsze było takie same: nie negocjujemy. Być może w etapie 3 jest inaczej. A formalności, notariusz - z tym nie było żadnego problemu. Odbiory to nie wiem, bo nie mam jeszcze odebranego mieszkania

Ja nie miałem żadnych problemów, wszystko poszło gładko od zakupu po odbiór. Negocjacje cen nie wchodziły w grę.

Samo podpisanie aktu, podpisanie umowy szło gładko. Właściwie do czasu kiedy wszystko mieściło się w terminie było OK. Potem niestety trochę zamętu ( zawirowania z zaświadczeniami do banku o opóźnieniach, powierzchnia pod ściankami działowymi, terminowość wykonania poprawek). Jeśli planujesz kupić mieszkanie i nie zależy Ci na czasie, to jest ok. Przy czym licz poprawkę, że wprowadzisz się 4-6 miesięcy po terminie z umowy.
Ogólnie mieliśmy odczucie jakby w etapie 2.1 developer na wszystko się godził z poprawkami ale potem Mostostal odrzucał część poprawek. Co by się zgadzało z tym, że części poprawek wykonywały ekipy najęte przez developera a nie Mostostal...
Teraz budują sami, bez generalnego wykonawcy, (etap 3) więc pewnie będzie lepiej.
Ogólnie jeśli gdzieś nie dopełnią umowy (n.p. opóźnienia) to pozostaje Ci raczej droga oficjalna. O negocjacjach ceny jak i ewentualnych bonusów za niedopełnienie umowy zapomnij. W sensie developer nie negocjuje, co najwyżej rzuci propozycją, która nie podlega negocjacji.

Jeżeli chodzi o moje doświadczenie z deweloperem to:
-rezerwacja, umowa deweloperska, akt notarialny, podpisanie aneksu z winy dewelopera, wszelkie zaświadczenia otrzymywałem bez problemu, ewentualnie po jakimś mailu przypominający, ale zawsze było miło. Może miałem szczęście albo byłem klientem z takim podejściem, że robili to raczej w miłej atmosferze.
-sprawa odbiorów też raczej bez problemów, protokół sporządzony bez wymówek nikt nic nie kwestionował, pod koniec 30 dni powiedziano nam, że jeszcze sie przeciągnie bo Mostostal nie zrobił poprawek, po stwierdzeniu, że mam już dość czekania (w sumie usterki nie były istotne poza oknami) odebraliśmy lokal na następny dzień i okazało się, że wszystkie usterki zostały naprawione.

Co do ewentualnych rekompensat za poniesione koszty, to bez problemu odliczyli nam kwotę o którą wnioskowaliśmy (staraliśmy się realnie wyliczyć koszty dojazdów, żeby nie było się co czepiać, że dojazd 50 km kosztuje np 100 zł w jedną stronę), dodatkowo dostaliśmy zniżkę za komórkę lokatorską w której pojawiła się rura której miało wcześniej nie być.

Sesek pisze:Jeżeli chodzi o moje doświadczenie z deweloperem to:
-rezerwacja, umowa deweloperska, akt notarialny, podpisanie aneksu z winy dewelopera, wszelkie zaświadczenia otrzymywałem bez problemu, ewentualnie po jakimś mailu przypominający, ale zawsze było miło.

@Sesek Podpisując aneks do umowy świadomie godziłeś się na opóźnienia z ich strony. Dla nich to jest na rękę bo nie możesz potem żądać zwrotu poniesionych kosztów czy odsetek ustawowych wynikających z ustawy developerskiej. Taka też rola sprzedawców by byli mili dla klienta. Zresztą nie ma co ukrywać osoby kontaktowe nie są osobami decyzyjnymi. One po prostu mają być dobre w sprzedaży i przekazywaniu informacji od ich prawników czy szefów.

Sesek pisze:Co do ewentualnych rekompensat za poniesione koszty, to bez problemu odliczyli nam kwotę o którą wnioskowaliśmy (staraliśmy się realnie wyliczyć koszty dojazdów, żeby nie było się co czepiać, że dojazd 50 km kosztuje np 100 zł w jedną stronę), dodatkowo dostaliśmy zniżkę za komórkę lokatorską w której pojawiła się rura której miało wcześniej nie być.

Jeśli tylko o to wnioskowałeś to nie dziwi się, że Ci zwrócili bez gadani;) \
Sam twierdze, że developer jak na standardy Krakowskie wypada dobrze. Niestety na swojej stronie twierdzi, że chce się wyróżniać i patrząc na całe zawirowania od września do stycznia ....