BudujeSie.pl

Witam, wszystkich. Z tego co tutaj czytam rozumiem, że aby zobaczyć mieszkanie nie muszę się specjalnie umawiać , po prostu wystarczy poprosić ochronę o wpuszczenie na budowę?

G.

W weekendy wystarczy, że podjedziesz na budowę i poprosisz ochroniarza, który wpuści Cię na budowę. W ciągu tygodnia należy udać się do kierownika budowy/robót i poprosić o możliwość. Również nie ma problemu:) Widziałem, że niektórzy rozpoczęli już wykańczanie mieszkań nawet:)

b0recki pisze:W weekendy wystarczy, że podjedziesz na budowę i poprosisz ochroniarza, który wpuści Cię na budowę. W ciągu tygodnia należy udać się do kierownika budowy/robót i poprosić o możliwość. Również nie ma problemu:) Widziałem, że niektórzy rozpoczęli już wykańczanie mieszkań nawet:)

witam,

Borecki jak to wykańczanie mieszkań? czyli jakieś odbiory już były? jesteś pewny?

ewela pisze:

b0recki pisze:W weekendy wystarczy, że podjedziesz na budowę i poprosisz ochroniarza, który wpuści Cię na budowę. W ciągu tygodnia należy udać się do kierownika budowy/robót i poprosić o możliwość. Również nie ma problemu:) Widziałem, że niektórzy rozpoczęli już wykańczanie mieszkań nawet:)

witam,

Borecki jak to wykańczanie mieszkań? czyli jakieś odbiory już były? jesteś pewny?

No mieszkania napewno nie zostały odebrane bo blok nie ma jeszcze pozwolenia na użytkowanie, ale możliwe, że ktoś sie porozumiał z deweloperem, że nie wnosi żadnych zastrzeżeń i mieszkanie odbierze...na parterze widziałem, że już płytki kładą sobie sąsiedzi w mieszkaniach także jakoś jest to możliwe:) A na budowie walczą z drogą dojazdową teraz.

b0recki pisze:

ewela pisze:

b0recki pisze:
No mieszkania napewno nie zostały odebrane bo blok nie ma jeszcze pozwolenia na użytkowanie, ale możliwe, że ktoś sie porozumiał z deweloperem, że nie wnosi żadnych zastrzeżeń i mieszkanie odbierze...na parterze widziałem, że już płytki kładą sobie sąsiedzi w mieszkaniach także jakoś jest to możliwe:) A na budowie walczą z drogą dojazdową teraz.

hm to powiem szczerze że trochę dziwne to żeby coś robić zanim będzie wszystko ok w papierach, nie powiem bo sama bym już chciała coś działać ale... a wiesz może jak z terminami stoją wgl? walczą bo coś nie idzie? a wokół budynku coś się dzieje? czy na razie tylko skupili się na dojeździe?

pzdr.