BudujeSie.pl

Czy ktoś zna powody dla których zamek od dwrzi wejściowych do klatki nie jest automatycznie zamykany?

Gremax rozblokował zamki, żeby rzekomo budowlańcy ich nie zniszczyli... a że prawie nikt się nie upomina, że nam to przeszkadza to nic z tym nie robią. Trzeba dzwonić.
A jeśli chodzi o domofon to podobno ktoś zrobił zwarcie przy remoncie. No ale nie wiadomo kto. Więc Gremax nic nie może.
Za to chcą w najbliższych dniach zdjąć osłony z wind. A na to chyba jeszcze odrobinę za wcześnie..? Niestety Gremax już nawet nie odbiera telefonów więc ciężko cokolwiek załatwić...

Uważam że za wcześnie jest jeszcze na odblokowywanie zamków oraz zdejmowanie zabezpieczeń z windy. Sam wykańczam od niedawna mieszkanie. W wielu inwestycjach jest to robione po upływie ok 10-12 miesięcy.

racja, wystarczy spojrzeć ile mieszkań jest jeszcze w trakcie wykończenia i jak wiele ekip kręci się po budynku.
Mnie natomiast martwi inna kwestia, spójrzcie na klatki schodowe - ściany są w niektórych miejscach tak potłuczone, że aż żal patrzeć. Zastanawia mnie brak zamontowanych odbojników przy drzwiach do korytarzy... to jest koszt rzędu 2,5 zł / drzwi...

Jeśli uważacie, że za wcześnie na zdejmowanie osłon z wind to zadzwońcie do Gremaxu. Jeśli więcej osób tego nie zrobi to lada dzień je zdejmą...

Co do zamków, nie widzę przeszkód, aby ekipie remontowej dać kluczyk do klatki. W okresie świąt wielu z nas wyjedzie do rodziny, a do bloku każdy będzie mógł wejść.

Dzisiaj drzwi na klatkę były cały czas otwarte, a pod klatką stał złodziej którego zgarnęła policja.

Kolego, można coś więcej o tym zdarzeniu?

brzmi to co najmniej zaskakująco choć może nie powinno... ruch w bloku, masa ludzi wchodzi/wychodzi więc może ktoś liczył na jakiś łup...

Dzwoniłem, pisałem do gramexu już kilka razy w tej sprawie mieli włączy zamki jeszcze z początkiem grudnia. Jak widać mają nas gdzieś, bo do tej pory nic z tym nie zrobili.

Też dzwoniliśmy i tez nam tak powiedzieli... Teraz pan kierownik już nawet nie odbiera.

CaboVerde pisze:Też dzwoniliśmy i tez nam tak powiedzieli... Teraz pan kierownik już nawet nie odbiera.

Ok, czyli nie tylko mój numer telefonu jest na liście zablokowanych

Czyżby sprawa ich przerosła?