Jak się mieszka na ostatnim piętrze bloków na osiedlu Piasta Towers w Krakowie

[fero]

Może się ktoś podzieli opinią o tym, jak się mieszka na ostatnim piętrze bloku wybudowanego przez dewelopera Inter Bud w ramach osiedla Piasta Towers w Krakowie? Jakieś minusy większe są, nie ma problemów z temperaturą zimą i latem? Nic nie przecieka? Instalacje umieszczone na dachu nie są jakieś uciążliwe? A jakieś są największe plusy tak zlokalizowanego mieszkania? Podzielicie się opiniami?

[oleo]

Podpinam się pod to pytanie, jak to wygląda w blokach budowanych przez Inter-Bud w ramach tego osiedla? Może ktoś się podzieli doświadczeniami?

[szymek]

A jak jest z hałasem generowanym przez instalacje na dachu na tym bloku i na sąsiednich blokach? Są jakieś uciążliwości z tym związane, czy jest to problem pomijalny? Jak to wygląda na tym osiedlu? Bo rozumiem, że tam w każdym bloku jest wentylacja mechaniczna, tak?

[wjesiek]

Z każdą sprawą mogę udać się do osoby z zarządu właścicielskiego, którą widziałem na żywo, żeby porozmawiać. W przypadku zarządu powierzonego, a tak działa Inter-Bud w nowych blokach, spółka córka dewelopera ma ogromną władzę na osiedlu. W zarządzie wspólnoty zasiadają prezesi widoczni w KRS. Nigdy nie chodzą na zebrania roczne, tylko delegują do tego panie z administracji. Każdemu pozostawiam do przemyślenia, czy nie warto zebrać się z sąsiadami i zmienić zarządcę.

[fero]

Mieszka się bardzo dobrze

A powiesz coś o tym, jak wygląda mieszkanie na ostatnim piętrze w praktyce? Jest gorąco latem i zimno zimą, czy nic nie wiadomo? Instalacje zainstalowane na dach budynków nie przeszkadzają - chodzi o budynek, w którym mieszkasz, jak i budynków sąsiednich. Dobrze się mieszka?

[wjesiek]

Odkąd Nawigator przeprowadził audyt techniczny, zostało wyłapanych 60 stron usterek, które zostały zgłoszone dewelopera w ramach rękojmi i czekają na naprawę. Jednym z problemów była głośna praca wentylacji mechanicznej, zwłaszcza na ostatnich piętrach. Wielokrotne zgłoszenia tego do starej administracji nie przynosiły poprawy. Dopiero za pana Kurka okazało się, że na dachu są popękane wężyki.