BudujeSie.pl

Witam,
Czy ktoś z was negocjował warunki umowy? Chodzi mi bardziej o kwestie techniczne niż finansowe.
Zastanawiam się nad punktem o wadach mieszkania:
„W terminie 30 dni od dnia podpisania protokołu zdawczo-odbiorczego Deweloper zobowiązany jest usunąć uznane wady Lokalu. Jeżeli usunięcie tych wad w powyższym terminie okaże się niemożliwe, pomimo zachowania należytej staranności, Deweloper może wskazać odpowiedni, inny termin ich usunięcia wraz z uzasadnieniem opóźnienia”.
W zasadzie deweloper w tym wypadku może przesuwać usuniecie usterek bardzo długo i jedynym rozwiązaniem dla kupującego jest droga sądowa i udowadnianie „braku należytej staranności”.

Czy coś jeszcze wzbudziło wasze wątpliwości przy czytaniu umowy deweloperskiej? Udało się to zmienić w umowie?

Taki zapis to standard w umowach deweloperskich, niestety. Generalnie jest tak, że deweloper ma standardowo 30 dni na usunięcie wpisanych do protokołu wda nowego mieszkania. Jasne, że czasem można sobie wyobrazić usterki, na których usunięcie potrzeba by było więcej czasu. Ale często deweloperzy tym sobie manipulują i jakoś uzasadniają opóźnienia. Jest to dla nich trochę narzędzie nacisku na klientów, którzy za bardzo marudzą przy odbiorze mieszkania. Nie musi tak być w przypadku dewelopera Inter-Bud i miejmy nadzieję, że tak nie jest. Niemniej jest tak, że nie ma co liczyć, że na 100% będzie się miało przekazane mieszkanie najpóźniej miesiąc po zakończeniu terminów na pierwsze odbiory Raczej nie da się tego zapisu pozbyć z umowy deweloperskiej.