Mandaty / zgłaszanie źle zaparkowanych samochodów w sąsiedztwie osiedla - Piasta Towers

Forum przeznaczone dla osób, które już kupiły lub chcą kupić nowe mieszkanie w Krakowie w inwestycji Piasta Towers za którą odpowiada deweloper Inter-Bud. Zapraszamy do wymiany informacji i opinii.
Igor
Posty: 6
Rejestracja: 18 mar 2019, 9:07

Re: Mandaty / zgłaszanie źle zaparkowanych samochodów w sąsiedztwie osiedla - Piasta Towers

Postautor: Igor » 20 mar 2019, 7:42

jkmb pisze:
...wśród mieszkańców są donosiciele dokonujący zgłoszeń m.in. za pomocą mapy zagrożeń...
:roll:

Jak sama nazwa mówi, to mapa ZAGROŻEŃ, nie DONOSÓW.

Więc jeżeli ktoś na niej coś oznaczył to pewnie uznał, że to zagraża bezpieczeństwu... Zresztą Administracją też podnosiła argument bezpieczeństwa.

I też była mowa o tym, jak takie dzikie parkowanie już zniszczyło kostkę pod blokiem... Wspólne dobro, które zostało zniszczone przez właścicieli samochodów bez parkingów...



@jkmb, nie widzę dużej różnicy w ściągnięciu straży miejskiej lub policji za pomocą internetu, telefonu czy też osobistej fatygi na posterunek ze zdjęciami... to że mapa nazywa się "zagrożeń" a nie inaczej to nic szczególnego w tej sytuacji. Samochód postawiony na chodniku nie nie stanowi bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub życia. Tak wiem, zaraz przeczytam, że w przypadku pożaru stanowi... Zakładam, że @E123 zna sytuację i wyjaśnił powyżej, że problemu nie było z przejazdem tylko zbyt bliskim parkowaniem w stosunku do przejścia dla pieszych.
To tak jak ja bym miał dokonać zgłoszenia w przypadku, kiedy czyjś pies załatwi się na pobliskim trawniku a on tego nie posprząta. @jkmb czy uważasz, że wówczas powinienem to zgłosić na służby pod pretekstem obawy poślizgnięcia się na odchodach i potencjalnym uszczerbku na zdrowiu?? W końcu jest to sytuacja potencjalnie niebezpieczna, która może się zdarzyć. Bez jaj...pewne sytuacje musimy rozdzielić na poważne i kuriozalne. Widzę, że przy takim podejściu Wspólnota jednością nie będzie, a szkoda... Chociaż wolałbym się mylić.
Nie che się odnosić już do problemu, dla którego został założony ten post, bo on niebawem zostanie rozwiązany, ale nie jestem w stanie przejść obojętnie wobec niektórych wpisów.


fero
Posty: 93
Rejestracja: 31 sty 2017, 23:02

Re: Mandaty / zgłaszanie źle zaparkowanych samochodów w sąsiedztwie osiedla - Piasta Towers

Postautor: fero » 20 mar 2019, 9:40

Misiek pisze:Pamiętajcie, że developer nie przewidział tego by każdy kupujący mieszkanie mógł także kupić miejsce parkingowe. Parkowanie pod blokami, na ulicach osiedlowych to standard a nie żadna ekstrawagancja. Dla mnie niezrozumiałe jest jak można nie przewidzieć miejsc ogólnie dostępnych, co potwierdzono na zebraniu. Niestety na takie szaleństwo pozwalały przepisy a developerzy woleli zamiast pozostawić wolną przestrzeń coś sprzedać.

Gdyby deweloper przewidział miejsca ogólnodostępne "dla gości", to okazałoby się, że i tak parkują na nich mieszkańcy, którzy nie mieli zamiaru kupić miejsca postojowego dla swojego samochodu. Więc zapłacilibyśmy wszyscy, za to, z czego korzystałoby kilka osób. A obowiązku zakupu mieszkania nie było, można było poszukać w innym miejscu, gdzie dało się kupić z miejscem postojowym. Podobnie, jak nie ma obowiązku posiadania samochodu.

umara
Posty: 36
Rejestracja: 13 sty 2018, 12:26

Re: Mandaty / zgłaszanie źle zaparkowanych samochodów w sąsiedztwie osiedla - Piasta Towers

Postautor: umara » 20 mar 2019, 11:39

1. Deweloper nie zapewnił odpowiedniej ilości miejsc parkingowych, co oznacza, że nawet jak ktoś takie miejsce chciał kupić, to i tak spotykał się z informacją, że nie ma takiej możliwości.
2. Parkowanie pod blokiem. Nie mam samochodu, ale również nie stanowi to dla mnie problemu, póki nic się nie dzieje (patrz niżej).
3. Jeśli będzie pożar (odpukać), samochody zaparkowane przy blokach 1 i 2 będą stanowić sporą przeszkodę dla wozów strażackich, co z kolei przełoży się na bezpośrednie zagrożenie dla mieszkańców. Miejmy nadzieję, że do tego nigdy nie dojdzie.
4. Miejsca parkingowe w garażu pod blokiem - one były dostępne dla mieszkańców, którzy kupili lokale o powierzchni od 60m2 w górę. Przynajmniej tak twierdziło biuro sprzedaży. Nie wiem jak ma się sprawa z kolejnymi budynkami. Ja z ciekawości sprawdzałem ile jest fizycznie miejsc wolnych w garażach - sporo. Nie wiem ile z tych wolnych miejsc zostało wykupionych. Natomiast jeśli na część z nich nikt się nie zdecydował, może uderzyć do dewelopera o ich wynajem? Na konkurencyjnym osiedlu Piasta Park mieszkańcy mogą wynająć miejsca w garażu od dewelopera.

Co do samego donoszenia - jak dla mnie jest ono bezsensowne i do niczego dobrego nie doprowadzi. Już obecnie prawie każdy na każdego wilkiem patrzy i aż strach powiedzieć grzeczne "dzień dobry" do sąsiada, ponieważ mało kto odpowiada.


ziebulka1982
Posty: 22
Rejestracja: 06 mar 2018, 14:20

Re: Mandaty / zgłaszanie źle zaparkowanych samochodów w sąsiedztwie osiedla - Piasta Towers

Postautor: ziebulka1982 » 20 mar 2019, 13:34

umara pisze:1. Deweloper nie zapewnił odpowiedniej ilości miejsc parkingowych, co oznacza, że nawet jak ktoś takie miejsce chciał kupić, to i tak spotykał się z informacją, że nie ma takiej możliwości.
2. Parkowanie pod blokiem. Nie mam samochodu, ale również nie stanowi to dla mnie problemu, póki nic się nie dzieje (patrz niżej).
3. Jeśli będzie pożar (odpukać), samochody zaparkowane przy blokach 1 i 2 będą stanowić sporą przeszkodę dla wozów strażackich, co z kolei przełoży się na bezpośrednie zagrożenie dla mieszkańców. Miejmy nadzieję, że do tego nigdy nie dojdzie.
4. Miejsca parkingowe w garażu pod blokiem - one były dostępne dla mieszkańców, którzy kupili lokale o powierzchni od 60m2 w górę. Przynajmniej tak twierdziło biuro sprzedaży. Nie wiem jak ma się sprawa z kolejnymi budynkami. Ja z ciekawości sprawdzałem ile jest fizycznie miejsc wolnych w garażach - sporo. Nie wiem ile z tych wolnych miejsc zostało wykupionych. Natomiast jeśli na część z nich nikt się nie zdecydował, może uderzyć do dewelopera o ich wynajem? Na konkurencyjnym osiedlu Piasta Park mieszkańcy mogą wynająć miejsca w garażu od dewelopera.

Co do samego donoszenia - jak dla mnie jest ono bezsensowne i do niczego dobrego nie doprowadzi. Już obecnie prawie każdy na każdego wilkiem patrzy i aż strach powiedzieć grzeczne "dzień dobry" do sąsiada, ponieważ mało kto odpowiada.

Doskonały wpis! :) szczególnie o uprzejmości sąsiadów i kultury również. Większość osób udaje, że nie widzi się sąsiad w windzie itp. a stworzenie dobrych relacji sąsiedzkich na prawdę to bardzo ważna rzecz bo różnie możemy być w potrzebie.

Daniel1
Posty: 5
Rejestracja: 27 wrz 2018, 19:17

Re: Mandaty / zgłaszanie źle zaparkowanych samochodów w sąsiedztwie osiedla - Piasta Towers

Postautor: Daniel1 » 20 mar 2019, 15:12

Nie wiem jak sprawa ma się w blokach 1 i 2, ale w 3 miejsc postojowych do zakupu już nie ma. Jest lista rezerwowa, ale trzeba czekać na wykup wszystkich mieszkań powyżej 60m.
Obiło mi się kiedyś o uszy, że osoby z bloków 1 oraz 2 chcą kupić miejsca w bloku numer 3, ponieważ w ich blokach również takich miejsc wolnych brakuje.

Dusiek
Posty: 12
Rejestracja: 08 maja 2017, 17:35

Re: Mandaty / zgłaszanie źle zaparkowanych samochodów w sąsiedztwie osiedla - Piasta Towers

Postautor: Dusiek » 20 mar 2019, 16:12

Daniel1 pisze:Nie wiem jak sprawa ma się w blokach 1 i 2, ale w 3 miejsc postojowych do zakupu już nie ma. Jest lista rezerwowa, ale trzeba czekać na wykup wszystkich mieszkań powyżej 60m.
Obiło mi się kiedyś o uszy, że osoby z bloków 1 oraz 2 chcą kupić miejsca w bloku numer 3, ponieważ w ich blokach również takich miejsc wolnych brakuje.

Owszem, miejsc do zakupu już nie ma w żadnym z bloków, a na parkingu choćby zewnętrznym widzę codziennie wieczorem kilka (tych samych) wolnych miejsc. Być może ktoś zakupił i nie korzysta? Nie mieszka jeszcze / wynajmuje mieszkanie? Nie spotkałam się nigdzie z ogłoszeniem o możliwości wynajmu takiego miejsca. A parking tworzący się "na dziko" również jest "pełny", nie chce wiedzieć co będzie, gdy powstaną słupki. Nie chodzi o wygodę by stać pod samym blokiem, ale tu w okolicy po prostu NIE MA GDZIE zaparkować samochodu, a faktem jest zbyt mała w ogóle dostępność miejsc - w porównaniu do ilości mieszkań. Developer zarobił pieniążki i ręce zaciera, a my się tu przepychamy i tworzymy obozy przeciwników i zwolenników parkowania gdzie się da....

jkmb
Posty: 65
Rejestracja: 21 kwie 2017, 18:52

Re: Mandaty / zgłaszanie źle zaparkowanych samochodów w sąsiedztwie osiedla - Piasta Towers

Postautor: jkmb » 20 mar 2019, 19:20

Igor pisze:@jkmb, nie widzę dużej różnicy w ściągnięciu straży miejskiej lub policji za pomocą internetu, telefonu czy też osobistej fatygi na posterunek ze zdjęciami... to że mapa nazywa się "zagrożeń" a nie inaczej to nic szczególnego w tej sytuacji. Samochód postawiony na chodniku nie nie stanowi bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub życia. Tak wiem, zaraz przeczytam, że w przypadku pożaru stanowi... Zakładam, że @E123 zna sytuację i wyjaśnił powyżej, że problemu nie było z przejazdem tylko zbyt bliskim parkowaniem w stosunku do przejścia dla pieszych.
To tak jak ja bym miał dokonać zgłoszenia w przypadku, kiedy czyjś pies załatwi się na pobliskim trawniku a on tego nie posprząta. @jkmb czy uważasz, że wówczas powinienem to zgłosić na służby pod pretekstem obawy poślizgnięcia się na odchodach i potencjalnym uszczerbku na zdrowiu?? W końcu jest to sytuacja potencjalnie niebezpieczna, która może się zdarzyć. Bez jaj...pewne sytuacje musimy rozdzielić na poważne i kuriozalne. Widzę, że przy takim podejściu Wspólnota jednością nie będzie, a szkoda... Chociaż wolałbym się mylić.
Nie che się odnosić już do problemu, dla którego został założony ten post, bo on niebawem zostanie rozwiązany, ale nie jestem w stanie przejść obojętnie wobec niektórych wpisów.


@Igor,
Jak możesz zauważyć ja wcale nie chwalę osoby, która wezwała policję... ale staram się jednak ją zrozumieć... wolę wierzyć, że miała powód, niż że zrobiła to złośliwie...
Zgadza się, że na chodnikach można parkować, jeśli zostawia się 1,5 metra dla pieszych - tylko że ten nasz chodnik nie ma chyba dużo więcej niż 1,5 metra... o ile w ogóle tyle ma...
A skoro pod ogrodzeniem budowy też stoi rząd samochodów, to robi nam się ciasno i to rzeczywiście stanowi zagrożenie...
I cały czas nie mogę też przestać myśleć o sąsiadce, która jeździ na wózku inwalidzkim, bo samochody ustawione pod blokiem jednak utrudniają wjazd do środka...
A rozdzielając sytuacje na poważne i kuriozalne muszę napisać, że sytuacja z psem jest kuriozalna, a z samochodami blokującymi przejazd może stać się poważna. Tak to subiektywnie oceniam.

PS. Na zebraniu wspólnoty był pan, który ma do sprzedania miejsce w garażu podziemnym. I na parkingu naziemnym też są chyba jeszcze wolne miejsca - w innym wątku ktoś o tym pisał całkiem niedawno.

Dusiek
Posty: 12
Rejestracja: 08 maja 2017, 17:35

Re: Mandaty / zgłaszanie źle zaparkowanych samochodów w sąsiedztwie osiedla - Piasta Towers

Postautor: Dusiek » 20 mar 2019, 20:20

jkmb pisze:PS. Na zebraniu wspólnoty był pan, który ma do sprzedania miejsce w garażu podziemnym. I na parkingu naziemnym też są chyba jeszcze wolne miejsca - w innym wątku ktoś o tym pisał całkiem niedawno.

W biurze sprzedaży pytałam - nie ma żadnych miejsc na sprzedaż, ani na zewnątrz, ani na podziemnym. Chyba że ktoś z mieszkańców ma na sprzedaż, ale nie znalazłam nigdzie takiej informacji na forum


Boox
Posty: 29
Rejestracja: 09 mar 2019, 16:35

Re: Mandaty / zgłaszanie źle zaparkowanych samochodów w sąsiedztwie osiedla - Piasta Towers

Postautor: Boox » 30 kwie 2019, 19:26

Igor pisze: Ludzie kupowali te mieszkania bądź dostawali w czasach kiedy jeszcze nie było tylu samochodów co dzisiaj, parkingi były relatywnie małe, brak miejsc podziemnych czy też indywidualnych. Z biegiem czasu samochodów w Krakowie zaczęło przybywać jak w każdym innym mieście, a pojemność parkingów nie ulegała znaczącej zmianie. Ludzie do dziś parkują na każdym takim osiedlu gdzie tylko jest to możliwe, w tym również na chodnikach wzdłuż bloków i nigdy, naprawdę nigdy nie spotkałem się z przejawem dzwonienia na straż miejską przez jednego sąsiada na drugiego. Wszyscy się znają, są dla siebie mili i załatwiają sprawy . między sobą. Jak to możliwe ?!
Natomiast dzisiejsze pokolenie ludzi, to pokolenie któremu przeszkadza wszystko co choć trochę odbiega od wymogów czy przepisów i to jest dla mnie jeszcze bardziej niezrozumiałe.... Jesteśmy coraz bardziej zawzięci. Zamiast lecieć na wakacje, wydałem pieniądze na miejsce postojowe, a sąsiad nie - to niech teraz płaci jak stoi na zakazach, dzwonię!.


Przeczytałem wszystkie posty ale tu jest zawarta większość prawdy. Posiadam mieszkanie na starym osiedlu z lat 70/80-tych w centrum miasta. Takie osiedla nie były budowane z myślą o dużej ilości samochodów bo w tamtych czasach jak ktoś miał Malucha to było super ! Polonez to był już RARYTAS

Na osiedlu był parking - 20/30 samochodów się na nim mieściło ale nie było problemów bo w tamtych czasach mało kto miał samochód. Połowa była pustych miejsc, nikt nie musiał za nie płacić, były dla każdego. Ktoś wtedy by powiedział - parkingi są niepotrzebne bo i tak mało ludzi ma samochody to jest szara masa ich nie stać na to ! zamiast parkingu wybudujmy blok (to jest dzisiejsze myślenie). Mimo to i tak planowało się parkingi, piaskownice, teren zielony z drzewami, raczej niska zabudowa 4 piętra, odpowiednia odległość od bloków min 50m. Dodatkowo każdy miał piwnicę ! Nie było problemów np. z rowerami.

Dzisiaj wygląda to tak, że na osiedlu może być 200-300 miejsc i wszystkie są płatne :) a i tak będzie ich mało. Na wstępie deweloper już wie, zrobimy tyle ile się da i tak wszystko się sprzeda. Oznakujemy teren tak żeby nigdzie nie można było parkować - tylko w miejscach, które sami wyznaczymy.
Piwnice ? do czego ludziom piwnice ? Zmniejszymy powierzchnię budynku ! wybudujemy mniej mieszkań, dajmy ludziom balkony ! Tam będą trzymać rowery, takie mieszkania będą atrakcyjniejsze, policzymy więcej - chociaż metraż balkonu się nie wlicza. Oczywiście są nieliczne komórki lokatorskie - PŁATNE :) Wózkownia ma 2x3m...bez komentarza. Odległość między blokami nr.1 a nr.2 - 10m ? Narożne mieszkania w tych blokach są super, pozdrawiam ludzi tam mieszkających :)

To jeszcze można wytrzymać - ale ludzie...Dziś wszystko musi być w odpowiednim miejscu bo inaczej będą roszczenia...

- samochody na swoich miejscach bo inaczej zadzwonię.
- poluzowała się klamka - zadzwonię (nie umiem jej przykręcić, dlaczego mam przykręcać sam jak za to zapłaciłam/em).
- nie mogę otworzyć pralki - zadzwonię ( czujnik bezpieczeństwa 1min) ona się zepsuła.
- brak Internetu 15min - zadzwonię (tak nie może być ja za to płacę i żądam naprawy natychmiast).
- ten okap działa głośniej niż w sklepie - zadzwonię (ja chce mieć tak cichy jak w sklepie - ale model ten sam, tak ale mój głośniejszy).
- na TV widzę ruchome gwiazdki - zadzwonię (włączył się wygaszacz widocznie dekoder był wyłączony, proszę mi to naprawić ja nie chcę gwiazdek).
- pod deszczownicą mam za zimną wodę - zadzwonię (ale tam jest regulacja temp. proszę ustawić odpowiednią) ja za to płacę proszę o cieplejszą.

Dzisiaj oczekujemy wszystkiego na już ! bo jesteśmy najważniejsi, płacimy czynsz - wymagamy. Nasz status się zmienia bo kupiliśmy mieszkanie , może pierwsze a może drugie ? albo i trzecie. To co jest koło mnie się nie liczy ja jestem w centrum. Mój status się zwiększył bo zacząłem mieszkać w Krakowie a przeprowadziłem się z okolic, mam rejestrację KR !

Jestem Ważniejszy Zadzwonię - Ty się nie liczysz.

Krakus44
Posty: 536
Rejestracja: 24 paź 2018, 21:03

Re: Mandaty / zgłaszanie źle zaparkowanych samochodów w sąsiedztwie osiedla - Piasta Towers

Postautor: Krakus44 » 30 kwie 2019, 21:54

Boox pisze:
Igor pisze: Ludzie kupowali te mieszkania bądź dostawali w czasach kiedy jeszcze nie było tylu samochodów co dzisiaj, parkingi były relatywnie małe, brak miejsc podziemnych czy też indywidualnych. Z biegiem czasu samochodów w Krakowie zaczęło przybywać jak w każdym innym mieście, a pojemność parkingów nie ulegała znaczącej zmianie. Ludzie do dziś parkują na każdym takim osiedlu gdzie tylko jest to możliwe, w tym również na chodnikach wzdłuż bloków i nigdy, naprawdę nigdy nie spotkałem się z przejawem dzwonienia na straż miejską przez jednego sąsiada na drugiego. Wszyscy się znają, są dla siebie mili i załatwiają sprawy . między sobą. Jak to możliwe ?!
Natomiast dzisiejsze pokolenie ludzi, to pokolenie któremu przeszkadza wszystko co choć trochę odbiega od wymogów czy przepisów i to jest dla mnie jeszcze bardziej niezrozumiałe.... Jesteśmy coraz bardziej zawzięci. Zamiast lecieć na wakacje, wydałem pieniądze na miejsce postojowe, a sąsiad nie - to niech teraz płaci jak stoi na zakazach, dzwonię!.

Przeczytałem wszystkie posty ale tu jest zawarta większość prawdy. Posiadam mieszkanie na starym osiedlu z lat 70/80-tych w centrum miasta. Takie osiedla nie były budowane z myślą o dużej ilości samochodów bo w tamtych czasach jak ktoś miał Malucha to było super ! Polonez to był już RARYTAS

Na osiedlu był parking - 20/30 samochodów się na nim mieściło ale nie było problemów bo w tamtych czasach mało kto miał samochód. Połowa była pustych miejsc, nikt nie musiał za nie płacić, były dla każdego. Ktoś wtedy by powiedział - parkingi są niepotrzebne bo i tak mało ludzi ma samochody to jest szara masa ich nie stać na to ! zamiast parkingu wybudujmy blok (to jest dzisiejsze myślenie). Mimo to i tak planowało się parkingi, piaskownice, teren zielony z drzewami, raczej niska zabudowa 4 piętra, odpowiednia odległość od bloków min 50m. Dodatkowo każdy miał piwnicę ! Nie było problemów np. z rowerami.

Dzisiaj wygląda to tak, że na osiedlu może być 200-300 miejsc i wszystkie są płatne :) a i tak będzie ich mało. Na wstępie deweloper już wie, zrobimy tyle ile się da i tak wszystko się sprzeda. Oznakujemy teren tak żeby nigdzie nie można było parkować - tylko w miejscach, które sami wyznaczymy.
Piwnice ? do czego ludziom piwnice ? Zmniejszymy powierzchnię budynku ! wybudujemy mniej mieszkań, dajmy ludziom balkony ! Tam będą trzymać rowery, takie mieszkania będą atrakcyjniejsze, policzymy więcej - chociaż metraż balkonu się nie wlicza. Oczywiście są nieliczne komórki lokatorskie - PŁATNE :) Wózkownia ma 2x3m...bez komentarza. Odległość między blokami nr.1 a nr.2 - 10m ? Narożne mieszkania w tych blokach są super, pozdrawiam ludzi tam mieszkających :)

To jeszcze można wytrzymać - ale ludzie...Dziś wszystko musi być w odpowiednim miejscu bo inaczej będą roszczenia...

- samochody na swoich miejscach bo inaczej zadzwonię.
- poluzowała się klamka - zadzwonię (nie umiem jej przykręcić, dlaczego mam przykręcać sam jak za to zapłaciłam/em).
- nie mogę otworzyć pralki - zadzwonię ( czujnik bezpieczeństwa 1min) ona się zepsuła.
- brak Internetu 15min - zadzwonię (tak nie może być ja za to płacę i żądam naprawy natychmiast).
- ten okap działa głośniej niż w sklepie - zadzwonię (ja chce mieć tak cichy jak w sklepie - ale model ten sam, tak ale mój głośniejszy).
- na TV widzę ruchome gwiazdki - zadzwonię (włączył się wygaszacz widocznie dekoder był wyłączony, proszę mi to naprawić ja nie chcę gwiazdek).
- pod deszczownicą mam za zimną wodę - zadzwonię (ale tam jest regulacja temp. proszę ustawić odpowiednią) ja za to płacę proszę o cieplejszą.

Dzisiaj oczekujemy wszystkiego na już ! bo jesteśmy najważniejsi, płacimy czynsz - wymagamy. Nasz status się zmienia bo kupiliśmy mieszkanie , może pierwsze a może drugie ? albo i trzecie. To co jest koło mnie się nie liczy ja jestem w centrum. Mój status się zwiększył bo zacząłem mieszkać w Krakowie a przeprowadziłem się z okolic, mam rejestrację KR !

Jestem Ważniejszy Zadzwonię - Ty się nie liczysz.

Boox...czyzbys zaczal juz swietowac dlugi weekend? :lol:
Duzo tekstu, tresci malo....
Mowiac krotko chciales powiedziec ze teraz ludzie sa wymagajacy i niesamodzielni a kiedys nie byli wymagajacy i býli samodzielni....
Czyzbys pochodzil z rodziny partyjnej skoro tak zachwalasz tamte czasy...? Co w tym dziwnego ze dzisiaj ludzie oczekuja porzadku i solidnego towaru za ciezka prace...?



Wróć do „Piasta Towers (Inter-Bud) w Krakowie - forum mieszkańców osiedla”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości