BudujeSie.pl

Apel do właścicieli.
Wszyscy robiliśmy, robimy remonty, ale może nie od 6 rano , bo komuś tak pasuje. Są na świecie jeszcze inni.

Haha. Mam takie "szczęście" nad głową już ponad miesiąc. Nie wyobrażam sobie co można wywiercać tyle czasu prawie codziennie od rana do wieczora w pewnie nie największym mieszkaniu tej inwestycji. Już jestem przyzwyczajona obudzić się o 6-7 rano i założyć stopery, żeby urwać jeszcze trochę snu

Ale magia, dzisiaj rano (co najmniej do 8-30) była cisza

U mnie hitem jest po 6 kilka razy stuk puk - wiercenie i od 7 spokój
Myślmy ludzie! To nie boli

Jest 21.35, niedziela, a jakiś debil remont sobie robi i zap***la na cyrkularce. Nosz kawał pier** chama