Podniesienie ogrodzenia ogródka przy mieszkaniu - Przybyszewskiego 64 Kraków
Podniesienie ogrodzenia ogródka przy mieszkaniu - Przybyszewskiego 64 Kraków
Czy do takiej konstrukcji jak w bloku D wymagana jest uchwała i zgoda wspólnoty lub administracji czy można samemu bez przeszkód sobie coś takiego postawić?
- Załączniki
-
- 1743AF77-367E-4111-8AB0-A4A207583382.jpeg (255.06 KiB) Przejrzano 4952 razy
Re: Podniesienie ogrodzenia ogródka przy mieszkaniu - Przybyszewskiego 64 Kraków
Nie mam ogródka, ale wydaje mi się że to jest jak z balkonami - część wspólna na wyłączne korzystanie, zatem takie cuda powinny być za zgodą wspólnoty. No i jest jeszcze kwestia architektury - o ile się nie mylę to do 5 lat od postawienia nie można ingerować w szeroko pojęty wygląd zewnętrzny osiedla. Tak przynajmniej słyszałem od kierownika budowy jak rozmawialiśmy o parawanach balkonowych i ogródkowych.
Re: Podniesienie ogrodzenia ogródka przy mieszkaniu - Przybyszewskiego 64 Kraków
Jak się do huty wprowadzali pierwsi mieszkańcy to niektórzy przyjeżdżali z swoimi kurami, które właśnie trzymali na balkonach... wieś w mieście 

Re: Podniesienie ogrodzenia ogródka przy mieszkaniu - Przybyszewskiego 64 Kraków
I już można hodować papugi albo orły ; ) A może nawet kot nie ucieknie z ogródka.
Re: Podniesienie ogrodzenia ogródka przy mieszkaniu - Przybyszewskiego 64 Kraków
przybysz pisze:I już można hodować papugi albo orły ; ) A może nawet kot nie ucieknie z ogródka.
Zakładam, że taka może być idea - jednak sama klatka jest wyjątkowo brzydka i do tego znajduje się tuż przy wejściu do budynku. Oczywiście o gustach się nie dyskutuje, ale jeśli takie coś jest dozwolone to za chwilę żebyśmy nie mieli bardziej zaawansowanych tworów jak 2 metrowe mury z cegły i każde mieszkanie co innego

Re: Podniesienie ogrodzenia ogródka przy mieszkaniu - Przybyszewskiego 64 Kraków
Nie jest to dozwolone i gorąco namawiam do zgłaszania samowolek do administracji - nie jedno zgłoszenie, tylko indywidualnie każdy, żeby zaznaczyć, że nie jest to nam obojętne.
techniczny@ncc-nieruchomosci.pl
Jakim @##@#!! trzeba być, żeby postawić taki kołchoz?? Na balkonach nie można, a tu takie gowno?! Buractwo w najczystszej postaci!!
techniczny@ncc-nieruchomosci.pl
Jakim @##@#!! trzeba być, żeby postawić taki kołchoz?? Na balkonach nie można, a tu takie gowno?! Buractwo w najczystszej postaci!!
Re: Podniesienie ogrodzenia ogródka przy mieszkaniu - Przybyszewskiego 64 Kraków
pandg pisze:przybysz pisze:I już można hodować papugi albo orły ; ) A może nawet kot nie ucieknie z ogródka.
Zakładam, że taka może być idea - jednak sama klatka jest wyjątkowo brzydka i do tego znajduje się tuż przy wejściu do budynku. Oczywiście o gustach się nie dyskutuje, ale jeśli takie coś jest dozwolone to za chwilę żebyśmy nie mieli bardziej zaawansowanych tworów jak 2 metrowe mury z cegły i każde mieszkanie co innego
To nie jest zagrodzone od góry, wiec w bani autora kołchozu zrodził się pomysł inny

Re: Podniesienie ogrodzenia ogródka przy mieszkaniu - Przybyszewskiego 64 Kraków
to jest przede wszystkim powieszone na tych lichych słupkach niskiego płotka. co się wydarzy gdy podczas np.wichury zadziała zasada dźwigni i to żelastwo runie np. na dzieciaka przechodzącego chodnikiem ?
kto poniesie odpowiedzialność
kto poniesie odpowiedzialność
Re: Podniesienie ogrodzenia ogródka przy mieszkaniu - Przybyszewskiego 64 Kraków
Mar G pisze:to jest przede wszystkim powieszone na tych lichych słupkach niskiego płotka. co się wydarzy gdy podczas np.wichury zadziała zasada dźwigni i to żelastwo runie np. na dzieciaka przechodzącego chodnikiem ?
kto poniesie odpowiedzialność
Nie znam się, ale tak na logikę to zarządca beknie, jako iż jest to część wspólna z formalnego punktu widzenia. Chyba, że zarządca udowodni iż była to samowola właściciela lokalu do którego przynależy ogródek, lub innej osoby, którą ktoś musiałby złapać za rękę w momencie montażu. Bo jak inaczej udowdnić, kto to postawił? Technicznie rzecz biorąc, każdy może przeskoczyć płotek o wysokości 1m i zamontować kilka słupków, a to zarządca powinien dopilnować żeby do takich sytuacji nie dochodziło (chyba?).
Wróć do „Przybyszewskiego 64 Kraków od Atal - forum mieszkańców osiedla”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość