Ładowanie elektryków w garażu podziemnym bloku - Przybyszewskiego 64
Re: Ładowanie elektryków w garażu
Witam sąsiedzie. Nie wyrażam zgody na instalację tej drogiej i niepotrzebnej rzeczy. Na co to komu? Mamy płacić czyjeś rachunki? W przypadku podnoszenia postulatu na forum wspólnoty przekonywał będę właśnie do takiego stanowiska.
Re: Ładowanie elektryków w garażu
Adam01 pisze:Witam sąsiedzie. Nie wyrażam zgody na instalację tej drogiej i niepotrzebnej rzeczy. Na co to komu? Mamy płacić czyjeś rachunki? W przypadku podnoszenia postulatu na forum wspólnoty przekonywał będę właśnie do takiego stanowiska.
A Ty swoje IQ masz w nicku? W administracji składam wniosek o pozwolenie na wpięcie się do instalacji elektrycznej, stawiam licznik, ciągnę kabel do miejsca parkingowego i montuję wallboxa, a z dostawcą energii rozliczam się za to co zużyję. Raczej nie będziesz mieć możliwości sprzeciwu

Mar G pisze:dlatego nie ma się czym ekscytować.
Tu się do końca nie zgodzę - bloki będą gotowe na obsłużenie większego poboru energii więc zostaje mieszkańcom podpiąć się do rozdzielni. W starszych inwestycjach żeby połowa miejsc parkingowych mogła ładować elektryki trzeba by modyfikować przyłącze, a to się może wiązać z większą inwestycją jeżeli nie jest to tylko i wyłącznie kwestią mocy umownej. Lepszy rydz

Re: Ładowanie elektryków w garażu
jacke pisze:Adam01 pisze:Witam sąsiedzie. Nie wyrażam zgody na instalację tej drogiej i niepotrzebnej rzeczy. Na co to komu? Mamy płacić czyjeś rachunki? W przypadku podnoszenia postulatu na forum wspólnoty przekonywał będę właśnie do takiego stanowiska.
A Ty swoje IQ masz w nicku? W administracji składam wniosek o pozwolenie na wpięcie się do instalacji elektrycznej, stawiam licznik, ciągnę kabel do miejsca parkingowego i montuję wallboxa, a z dostawcą energii rozliczam się za to co zużyję. Raczej nie będziesz mieć możliwości sprzeciwupowinieneś się cieszyć że ktoś chce zamienić śmierdzącego diesla na elektryka, w garażu będziesz mieć mniej smrodu do wdychania dzięki temu. Co za ludzie...
Mar G pisze:dlatego nie ma się czym ekscytować.
Tu się do końca nie zgodzę - bloki będą gotowe na obsłużenie większego poboru energii więc zostaje mieszkańcom podpiąć się do rozdzielni. W starszych inwestycjach żeby połowa miejsc parkingowych mogła ładować elektryki trzeba by modyfikować przyłącze, a to się może wiązać z większą inwestycją jeżeli nie jest to tylko i wyłącznie kwestią mocy umownej. Lepszy rydz
Rozporządzenie w takim kształcie wydano w maju 2021. PnB na pewno wcześniej, bu budowa była już w pełni.
dlatego uważam, że ekscytacja nie jest uzasadniona.
Re: Ładowanie elektryków w garażu
jacke pisze:Adam01 pisze:Witam sąsiedzie. Nie wyrażam zgody na instalację tej drogiej i niepotrzebnej rzeczy. Na co to komu? Mamy płacić czyjeś rachunki? W przypadku podnoszenia postulatu na forum wspólnoty przekonywał będę właśnie do takiego stanowiska.
A Ty swoje IQ masz w nicku? W administracji składam wniosek o pozwolenie na wpięcie się do instalacji elektrycznej, stawiam licznik, ciągnę kabel do miejsca parkingowego i montuję wallboxa, a z dostawcą energii rozliczam się za to co zużyję. Raczej nie będziesz mieć możliwości sprzeciwupowinieneś się cieszyć że ktoś chce zamienić śmierdzącego diesla na elektryka, w garażu będziesz mieć mniej smrodu do wdychania dzięki temu. Co za ludzie...
Mar G pisze:dlatego nie ma się czym ekscytować.
Tu się do końca nie zgodzę - bloki będą gotowe na obsłużenie większego poboru energii więc zostaje mieszkańcom podpiąć się do rozdzielni. W starszych inwestycjach żeby połowa miejsc parkingowych mogła ładować elektryki trzeba by modyfikować przyłącze, a to się może wiązać z większą inwestycją jeżeli nie jest to tylko i wyłącznie kwestią mocy umownej. Lepszy rydz
Ale gdzie ty chcesz ładować ten samochód, bo chyba nie w garażu, żeby kogoś prąd kopnął?! Na zewnątrz też wolałbym nie mieć takiego widoku, wiec najlepiej byłoby poza bramą.
Re: Ładowanie elektryków w garażu
Adam01 pisze:Ale gdzie ty chcesz ładować ten samochód, bo chyba nie w garażu, żeby kogoś prąd kopnął?! Na zewnątrz też wolałbym nie mieć takiego widoku, wiec najlepiej byłoby poza bramą.
Zamontuje w garażu generator na karuzeli w klatce z chomikami tylko im karmy nie podbieraj, ok?
Re: Ładowanie elektryków w garażu
A kabel jak przeciągniesz, bo chyba nie na widoku?? Nie mam zamiaru chodzić pod ani obok takiego przewodu! Zdajesz sobie sprawę, jakie to niebezpieczne?! Dzwonię jutro do administracji.
Re: Ładowanie elektryków w garażu
Adam01 pisze:A kabel jak przeciągniesz, bo chyba nie na widoku?? Nie mam zamiaru chodzić pod ani obok takiego przewodu! Zdajesz sobie sprawę, jakie to niebezpieczne?! Dzwonię jutro do administracji.
Przecież teraz prąd się puszcza do takich stacji przez wifi! O nic się nie potkniesz, spokojnie. Tylko pamiętaj żeby chomikom nie podjadać bo nie pokręcą zbyt długo.
Re: Ładowanie elektryków w garażu bloku
I jak się sprawa skończyła, da się jakoś sensownie ładować samochody elektryczne w garażu bloku? Udało się komuś zrobić jakieś przyłącze w porozumieniu z administracją?
Re: Ładowanie elektryków w garażu podziemnym bloku
Ja odbiór mam dopiero w sierpniu, ale jak już będę mieć klucze to pierwsze co to będę ciągnąć kable przez miejsce parkingowe kolegi Adam01
Re: Ładowanie elektryków w garażu bloku
przybysz pisze:I jak się sprawa skończyła, da się jakoś sensownie ładować samochody elektryczne w garażu bloku? Udało się komuś zrobić jakieś przyłącze w porozumieniu z administracją?
Nie da się ładować elektryków i się nie będzie dało.
Wróć do „Przybyszewskiego 64 Kraków od Atal - forum mieszkańców osiedla”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości