BudujeSie.pl

Czy u Was też na balkonach, oknach pojawiły się nagle dziesiątki robali? Zapewne przyjechały razem z ziemią nawiezioną do bloku D. U mnie na balkonie jest ich ze 20. Na ścianie bloku D widać ich kilkadziesiąt. Chodzą tak sobie a do czynszu się nie dokładają

Potwierdzam, u nas też są. To Tarczówka Rudonoga. Internet mówi o tym żeby ich nie zabijać mechanicznie bo wtedy śmierdzi

Dzięki, nam to wygląda na jakieś pluskwy ogrodowe/chińskie odorki, ciężko powiedzieć.

Dajcie znać, jeśli będzie wiedzieć, co z tym robić. Czytałem i rzeczywiście zabijanie nie jest najlepszym pomysłem bo wydzielają jakąś śmierdząca substancję.

Patrząc na ich ilość, mam wrażenie, że to będzie duży temat, pewnie też dla odbiorów budynku D bo to paskudztwo oblazło głównie ściany pomiędzy budynkami C i D.

Ja mam mieszkanie od strony budowy GL Development i dziś pojawiły sie również u mnie na balkonie i oknach.

Bardzo mnie ta sytuacja zmartwiła...

Zglaszaj to juz ktos? Zeby to sie nie namnozylo i zaleglo na stale

Obawiam się, że nie jest to wina przywiezionej ziemi, a krzaków między naszym osiedlem a ul. Lema.

Tarczówka Rudonoga mieszka i żeruje w koronach drzew, w ziemi żyją tylko ich larwy i nie zdążyły by się tak szybko rozwinąć i dokonać inwazji.

Z tego co się dowiedziałem, to jest pełno tych robaków teraz w całym mieście, sam wstawiam zdjęcie z Błękitka gdzie wlazły nawet na 9 piętro.
Wydaje mi się, że szukają one teraz schronienia przed przymrozkami, stąd taki zmasowany atak.

Nie chcę być tu sędzią, bo nie mam pewności, czy to przez obecność krzków, czy bliskość Parku Lotników, ale wizyt tych robali możemy spodziewać się każdej jesieni.

Pozdro 600

Jeżeli te szatańskie pomioty wziłęły się z parku, to wszystkie budynki w okolicy wraz z Areną powinny być oblepione. Jeżeli są tylko u nas, to albo z ziemi albo z tych krzaków przed bud. C którymi swoją droga można by się zainteresować, bo gospodarz winien jest je uporządkować (nie wiem zresztą dlaczego tego nikt nie robi, do Areny zjeżdża sporo osób a ta dzialka za ładnie nie wygląda).

A tak w ogóle to trzeba wezwać jakiegoś egzorcystę do tych wielkich dziadów

Sytuacja z robalami uległa poprawie?

Wciąż się pojawiają ale tylko wtedy jak przyświeci słońce. Co do zapachu jak je przepędzaliśmy z balkonu to dało się minimalnie wyczuć, że coś wydzielają.

Dzisiaj ponownie robaki pojawily sie na elewacji...z biegiem czasu i ze wzrostem temperatury domyslam sie ze bedzie ich wiecej...