Osiedle Górka Narodowa Kraków od Dom Development - opinie na forum

[michok]

Po co młodym mieszkania 30-40m2? To dla rentierów fliperów i spekulantów. Młodzi jak już kupują to 100m2, jak nie to wynajmują. Na co kto miałby kupować dla siebie airbnb

100 metrowe to również bezsens i do życia się nie nadaje. To sam salon z kuchnią i korytarzem, a gdzie reszta? Minimalny metraż to tak od 130 w górę. Większość młodych kupuje po 3-4 mieszkania i łączy w jedno duże, ponieważ deweloperka ukierunkowana jest obecnie pod fliperów.

Jednak te powyższe to dla biedniejszych Jak ktoś zarabia w miare nieźle (czyli tak okolo 50 tys na osobe w gospodarstwie) to może pomyśleć o normalnych metrazach. 250 metrów mieszkanie jest w sam raz.

[oxygen]

Jakoś w tych 30-40m2 wychowało się ze 3 pokolenia i to w czasach gdzie normą było 2+2.
Mało która para ma teraz dzieci przed 30stką a dwójkę tak szybko to już rzadkość.
Na pierwsze 5-10 lat "nowej drogi życia" takie 30-40m2 wielu wystarcza. Potem można wymienić na większe jak będzie potrzeba albo kupić jakiś domek.
Pomijam zdolność kredytową i koszty utrzymania ale po co płacić za puste pokoje? Na pokaz?

Jak dla mnie, to sporo racji w tym, takie mieszkanie w okolicach 40 m2 przy dwóch osobach może być całkiem funkcjonalne, jak się rodzona powiększa, to wtedy zaczyna się szukanie czegoś większego i droższego, przy czym w posiadanym już mieszkaniu jest też pewien kapitał.

To jest taka oferta wstępna na email, jaką dostanie każdy kto napisze prośbę. Jak pójdziesz do biura sprzedaży to dostaniesz jeszcze kilka % od tej ceny.
Dla porównania w tym samym etapie, wynegocjowałem bez większego wysiłku, na początku stycznia, ofertę na 42m2, na piętrze, za 620k.
Wychodzi jakieś 14,7k/m2.
Do tego doliczyć trzeba garaż za 40k.
Ewentualnie miejsce postojowe za 24k.
Bo miejsc darmowych tam nie będzie.

No i to i tak jest kupa kasy, zwłaszcza gdyby jeszcze ktoś brał na taki zestaw kredyt. A tramwaj naprawdę sprawił, że ta okolica stała się o tyle lepsza? Bo z nim to chodzi głównie o to, że można z nim gdzieś z tej okolicy wyjechać w inne miejsce, a później wrócić.

[tonyxxl]

No i to i tak jest kupa kasy, zwłaszcza gdyby jeszcze ktoś brał na taki zestaw kredyt.

Pewnie. Ale to wciąż średnia cena z okolic końca 23 roku, czyli poniżej średniej na dziś.
Kraków juz dawno nie jest dla średnio zarabiającej rodziny. Musisz zarabiać dużo powyżej średniej żeby tu kupować mieszkanie na kredyt. Jest to, (oprócz Warszawy), najgorsze miasto do zakupów w stosunku średnia pensja/metr mieszkania.

A tramwaj naprawdę sprawił, że ta okolica stała się o tyle lepsza? Bo z nim to chodzi głównie o to, że można z nim gdzieś z tej okolicy wyjechać w inne miejsce, a później wrócić.

No wiesz, sporo ludzi pracuje/uczy się nieraz kilka/naście kilometrów od miejsca gdzie mieszka. Tramwaj nie stoi w korku przez co niesamowicie oszczędza nerwy, czas i pieniądze. Po prostu daje alternatywę i wygodę. Zawsze lepiej mieć w pobliżu tramwaj (szczególnie szybki) niż nie mieć.

[pozdro]

Górka narodowa to teraz najlepsza lokalizacja moim zdaniem do zakupu mieszkania w krakowie. Raz ze stosunków blisko wciąż na rynek w Krakowie. Ile tam 5km będzie? Są perspektywy na lepszą komunikację też w kierunku ronda Polsadu i wschodniego Krakowa. Nowe osiedla te osoby dom development sen to tu, uporządkowały okolice niegdyś bardzo chaotyczna, tramwaj rozwalił płoty blokujące normalne przejście przez stare osiedla i przez dzielnice. Chyba nawet ruda budowa szkoły na Górce narodowej. Do tego widokowe działki, jakaś zieleń las witkowicki w pobliżu. No i ceny atrakcyjne jednak po 12-14k/m2 to całkiem dobra cena. Podobna lokalizacja nie wiem czy dużo lepsza na mieszkaj w mieście bronowice kosztuje z 18-20k/m2. Może przy Wolbromskiej są konkurencyjne ceny, ale moim zdaniem ciut gorsza lokalizacja do mieszkania, mniej ładu mniej spokoju, brak tramwaju. Cenowo i lokalizacyjnie to tylko Leg może konkurować, ale na tej centralnej to Develia tą patodeweloperkę zbudowała że masakra. Nikt normalny nie chciałby tam mieszkać chyba. Raczej typowo pod wynajem

[oxygen]

Tylko chodzi o to, że tam poza tym tramwajem i blokami to niewiele jest. Z terenami zielonymi słabo przy blokach, z usługami tak sobie, choć trochę lokali wreszcie w blokach powstało. No nie zawsze ma się ochotę, żeby wsiadać w tramwaj i dojechać do umownego Rynku, gdzie coś się dzieje.

Gdyby nie smród, to ja nie wiem, czy np. Mały Płaszów nie jest bardziej atrakcyjny. Jest tramwaj też, jest szkoła albo dwie (wiem, przepełnione), są większe sklepy w okolicy, są Bagry, są wały wzdłuż Wisły itp.

Ale, żeby nie odchodzić od tematu, to szkoda, że mając ogromne działki na Górce Narodowej deweloperzy się nie dogadali między sobą i z miastem, żeby stworzyć tam nowy, funkcjonalny kawałek Krakowa. Ale jak zwykle, u nas się nie da...

[tonyxxl]

Tylko chodzi o to, że tam poza tym tramwajem i blokami to niewiele jest. Z terenami zielonymi słabo przy blokach, z usługami tak sobie, choć trochę lokali wreszcie w blokach powstało. No nie zawsze ma się ochotę, żeby wsiadać w tramwaj i dojechać do umownego Rynku, gdzie coś się dzieje.

Obwodnica rzut beretem, do dworca/rynku 2pasmowa przejezdna 29listopada. To już bardzo dużo. Pokaż mi taki rejon gdzie i dojedziesz do centrum w 10-15 minut i do obwodnicy masz 3-5 minut. Z terenami zielonymi czy spacerowymi słabo, ale coś tam planują jakis park.
Ideału nie ma i nie będzie nigdzie. GN jest raczej top na dziś jak weźmiesz to wszystko pod uwagę.

Ale, żeby nie odchodzić od tematu, to szkoda, że mając ogromne działki na Górce Narodowej deweloperzy się nie dogadali między sobą i z miastem, żeby stworzyć tam nowy, funkcjonalny kawałek Krakowa. Ale jak zwykle, u nas się nie da...

Przecież tam same budownictwo wielorodzinne będzie. I to w większości do 4-5 pięter maks. I moim zdaniem to dobrze, że dość różne projekty będą. Od kameralnych kwadratów gdzie jest do 10 mieszkań na piętro po molochy jak od DD gdzie w największych jest 40+ na jednym poziomie. Będzie ciekawiej i dla każdego coś innego ale jednak wciąż jeden rodzaj zabudowy.

[kngstn]

Czy ktoś się orientuje co z niezagospodarowaną częścią pomiędzy blokami? Wrzucam kilka screenów żeby pokazać o który fragment mi chodzi.







Na geoportalu widać, że to osobne działki, a parking z budynku E kończy się dokładnie na granicy działek. Nawet ogródek narożnego mieszkania w F jest ścięty zgodnie z granicą działki. Czy ktoś ma jakiekolwiek informacje na ten temat? Wygląda jakby Dom Development nie kupił tych działek, a za kilka lat ktoś tam wybuduje kolejny blok.

[Natasha]

Czy ktoś się orientuje co z niezagospodarowaną częścią pomiędzy blokami? Wrzucam kilka screenów żeby pokazać o który fragment mi chodzi.

Na geoportalu widać, że to osobne działki, a parking z budynku E kończy się dokładnie na granicy działek. Nawet ogródek narożnego mieszkania w F jest ścięty zgodnie z granicą działki. Czy ktoś ma jakiekolwiek informacje na ten temat? Wygląda jakby Dom Development nie kupił tych działek, a za kilka lat ktoś tam wybuduje kolejny blok.

Od początku był planowany lącznik do Słomczyńskiego.

[kngstn]

Czy ktoś się orientuje co z niezagospodarowaną częścią pomiędzy blokami? Wrzucam kilka screenów żeby pokazać o który fragment mi chodzi.

Na geoportalu widać, że to osobne działki, a parking z budynku E kończy się dokładnie na granicy działek. Nawet ogródek narożnego mieszkania w F jest ścięty zgodnie z granicą działki. Czy ktoś ma jakiekolwiek informacje na ten temat? Wygląda jakby Dom Development nie kupił tych działek, a za kilka lat ktoś tam wybuduje kolejny blok.

Od początku był planowany lącznik do Słomczyńskiego.

Był i przestał być? możesz mnie odesłać do źródła? Przecież tam w linii prostej na południe jest parking osiedlowy.

[realista]

deweloper takie bajki opowiada klientom, iż powstanie tam droga, żeby myśleli, iż będzie lepsza komunikacja na osiedlu, ludzie uwierzyli no i mamy co mamy