KKołłątajówka pisze:Ceny podejrzanie niskie, mniej niż 10 tys. / m2 na promocji? Co z tą ul. Marczyńskiego naprzeciwko? Da się tam spokojnie żyć?
Co do tych podejrzanie niskich cen, to polemizowałabym. Może wystawili jakieś mieszkanie po takiej cenie jak wyżej, ale to nie jest "normalna" cena w tej inwestycji. Ja kupiłam mieszkanie 45m2 za 710.000 zł czyli ok. 15.700 za m2. Miejsce postojowe kosztowało 45.000 zł, a schowek przy miejscu postojowym (2,39 m2) ok. 14.300 zł. Inne mieszkania o podobnym metrażu też były w tym przedziale cenowym. Przed zakupem chodziłam po okolicy i rozpytywałam sąsiadów jak się tutaj mieszka, opnie były pozytywne, wszyscy mówili, że dawniej komunikacyjnie było słabo, ale teraz po wybudowaniu linii tramwajowej i przebudowie al. 29 Listopada szybko można się dostać do centrum Krakowa. O tym, że na ul. Marczyńskiego są mieszkania komunalne czy socjalne dowiedziałam się już po podpisaniu umowy deweloperskiej od Pana z tego zamkniętego osiedla na wschód od Kołłątajówki. Podobno dawniej tam było nieciekawe towarzystwo, ale ostatnio się uspokoiło. Uważam, że nie należy stygmatyzować ubóstwa, ale nie ukrywam, że trochę mnie zaniepokoiła ta informacja, bo jednak wolałabym mieć w sąsiedztwie pracujących, ogarniętych życiowo ludzi, którzy będą szanowali wspólną przestrzeń i przestrzegali zasad współżycia społecznego. A skoro już kupiłam, to nic innego mi nie pozostaje, tylko wierzyć w to, że towarzystwo nie będzie jednak bardzo uciążliwe :-/