Wertowałem wszystkie nieruchomości w okolicy portowej i byłem w okolicach każdej inwestycji (casa feliz, yit, craft, matexi) parę razy i według mnie:
Klarysaelwira pisze:Zaraz ruszy budowa szkoły na rogu Portowej i Dekerta, która zajmie ok. 3-4 lata, także komunikacyjnie nie będzie łatwo
Nie rozumiem jak budowa szkoły ma wpływać na komunikację, raczej ruch pojazdów z budowy mocno jej nie nasili, chyba, że masz na myśli co już będzie jak szkoła się wybuduje, wtedy fakt, wpłynie na pewno na godziny poranne i popołudniowe, ale dalej nie przesadzałbym, nie widzę opcji żeby portowa stała się bardzo ruchliwą ulicą, ale fakt może się zapychać z powodów, o których wspomniałaś. Bardziej przejmowałbym się hałasem z budowy, ale będzie to dotyczyć tylko mieszkań na zachodnim skrzydle.
Klarysaelwira pisze:Druga rzecz to most kolejowy na przeciwko budynku i dwie czynne betoniarnie też vis a vis bloku (ciągły ruch ciężkich pojazdów). Także hałas, kurz (zasadniczo pył betonowy wisi w powietrzu i brudzi ulice, pobocza)
Ta druga betoniarnia chyba już jest mocno dalej a pierwsza jest nie "vis a vis", vis a vis ma matexi ale fakt wciąż w niedużej odległości. Co do mostu kolejowego, mieszkania z salonami na wisłę, mają sypialnie na dziedziniec co eliminuje problem hałasu z pociągów, które same w sobie jeżdżą też dość rzadko, a w samej inwestycji masz trzyszybowe okna, które też to mocno powinny wytłumić nawet od strony salonu. Na mieszkanie z widokiem na most kolejowy i sypialnią na tą stronę raczej bym się nie zdecydował ale to kwestia indywidualna co kogo budzi. Nie rozumiem co masz na myśli pisząc "ciągły ruch ciężkich pojazdów", jak wspomniałem byłem tam wielokrotnie i raz widziałem jadącą betoniarkę, ciągły ruch to jest raczej na głównych arteriach miasta typu aleje, betoniarki nie jeżdżą ciągle w jedną i drugą stronę. Co do kurzu: nie wypowiem się, póki co nie widziałem żeby np szklane ściany lokali usługowych były zapylone czy żeby okoliczne lampy czy chodznik zalegały w kurzu, ale możesz mieć rację, chociaż nie wiem czy to twoje przypuszczenia jak może to wyglądać czy fakty
Klarysaelwira pisze:Nie wiem czy Portowa już dorobiła się chodnika dla pieszych, ale jeszcze niedawno go nie miała.
Dorobiła, mniej więcej do momentu wjazdu do casa feliz
Klarysaelwira pisze:Okolica na pewno z czasem się ucywilizuje "do życia" tak jak inne części Zabłocia, ale na ten moment to jest jeszcze mocno industrialny zakątek, porywanie się na życie tam z np. małymi dziećmi to jednak odwaga.
IMO nie jest tak źle, w kwestii dzieci się nie wypowiem, chociaż podejrzewam, że dla rodziców wizja szkoły podstawowej obok może być kusząca, ale co do ucywilizowania to dosłownie jest jakieś 7 minut na piechotę do Salute, obok jest kręgielnia i jakaś inna kawiarnia, na pewno brakuje dużego sklepu typu biedronka/lidl, ale plus jest też taki że w tym momencie jest tam bardzo cicho, więc pewnie za parę lat ucywilizuje się bardziej kosztem tej ciszy. W samej inwestycji masz lokale usługowe, podobnie jak w inwestyccjach obok (Matexi, NoweZabłocie). Według mnie ta "nowa" dzielnica ma spory potencjał właśnie ze względu na to, że jest stawiana praktycznie od zera na terenach dawnych fabryk jednocześnie będąć bardzo blisko centrum.
Disclaimer: Kupiłem tam mieszkanie więc mogę mieć spaczoną opinię, ale myślę, że nie

pzdr