Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Budowy nowych mieszkań i domów w Krakowie i innych miastach - zdjęcia, relacje, nowe informacje, ceny mieszkań.
mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: mac_kow » 06 wrz 2018, 19:30

bo mamy rosnącą inflację a tym samym ceny materiałów budowlanych, dodatkowo każda firma budowlana ma problem z pracownikami a to powoduje wzrost wynagrodzeń.


Uahaha, ale rozkosz ;) Za starych dobrych czasów aktywności sportowej, była też taka jedna, co mówiła "Wy to możecie sobie biegać, bo macie dobrą kondycję, a ja to się męczę za bardzo" ;)
Oczywiście zabawna wypowiedź, nie śmieję się z Ciebie personalnie.

AgentDejv już odpowiedział rzeczowo gdzie jajo a gdzie kura, ale w ramach anegdoty- członek rodziny wymieniał ok rok temu dość sporą frontową elewację szklaną w lokalu usługowym. Różnica w wycenach u firm z Krakowa vs. z Podkarpacia sięgała... 50% ceny! Food for thought...

Jeszcze przypomniało mi się powiedzenie ''z gówna bata nie ukręcisz'' a' propos tych 'dolnych półek' i szukaniu okazji


Pomimo dość agresywnego charakteru posta, trudno się nie zgodzić z Pawłem; kwoty, jakie tu podajecie są naprawdę niesamowicie "oszczędne" i szczerze mówiąc, pierwsze słyszę o tak niskich kwotach na sensowne, fajne wykończenia na tzw. "całe życie" lub przynajmniej te dobre kilkanaście lat.

Kilka przykładów z rękawa: jak TV, to przydałby się taki 4K najlepiej OLED, jak lodówka, to fajnie by było mieć side-by-side. Zmywarka 60cm jakaś porządna, płyta indukcyjna oszczędna a piekarnik może 2w1? Pralka z tych programowanych w pełni elektronicznie i łatwo, może elementy "inteligencji" w domu- przynajmniej, żeby posterować ciepłem i światłem.
Może podwiesić gdzieś sufit i zrobić oczka LED? Samo to daje już konkretną, 5-cyfrową kwotę być może już z "2" z przodu.

A gdzie sensowne meble- o tym akurat wiem dość sporo i darmowego obiadu nie ma; sensowne i wygodne meble wysokiej jakości do nawet małej kuchni to minimum mocne kilka tysięcy złotych. Jeśli mówimy oczywiście o prowadnicach dobrej jakości, szafki na zawiasach aventhos, sensowny okap.

W przeciwieństwie do reszty, poniekąd zgodzę się z tym, że- zależnie od gustu- łazienkę można zorganizować dość "tanio". Często gęsto ceny no nie wiem, muszli klozetowej czy umywalki raczej wynikają z finezyjności i designu niż praktyczności, a jeśli komuś leży "standardowy" styl, to łazienka będzie ładna i schludna całkiem niedrogo.


paula89
Posty: 3
Rejestracja: 06 wrz 2018, 11:59

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: paula89 » 06 wrz 2018, 20:15

mac_kow pisze:
Jeszcze przypomniało mi się powiedzenie ''z gówna bata nie ukręcisz'' a' propos tych 'dolnych półek' i szukaniu okazji

Pomimo dość agresywnego charakteru posta, trudno się nie zgodzić z Pawłem; kwoty, jakie tu podajecie są naprawdę niesamowicie "oszczędne" i szczerze mówiąc, pierwsze słyszę o tak niskich kwotach na sensowne, fajne wykończenia na tzw. "całe życie" lub przynajmniej te dobre kilkanaście lat.

I teraz ja Cię trochę przygaszę...chociaż mądrze czasami piszesz, kto mówił o wykończeniu na całe życie? Wszyscy pisali o najmie - gdzie jest Ci to obojętne jaki "luksus zapewniasz" bo nie wiesz kto w danym mieszkaniu będzie mieszkał. Sorry, ale jeśli ma być to mieszkanie stricte dla studentów to nie kupisz im telewizora 4K ani zmywarki - "zapomniał wół jak cielęciem był'? :D

User pawel111 dobrze zauważył - zbaczamy z tematu więc jeśli chcecie pogadać o wykończeniach to załóżcie nowy topic...

Marecki67
Posty: 56
Rejestracja: 13 maja 2018, 8:49

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: Marecki67 » 07 wrz 2018, 10:03

Banki przeliczają wykończenie - o ile dobrze pamiętam - 1200 zł na metr kwadratowy, choć wydaje mi się to ceną trochę zaniżoną, jeśli ktoś chce to robić la siebie, a nie dla studentów pod wynajem


pozdro
Posty: 2754
Rejestracja: 08 mar 2016, 17:33

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: pozdro » 08 wrz 2018, 11:44

Ja uwazam ze 1000zl/m2 wykonczenia to bez problemu. Moze 1200zl/m2. Bo zacznijmy od tego jak kupiesz male mieszkanie 45m2 to tam lodowek side by sode czy innych wielkich telewizorow nie wstawisz bo to i tak nie ma sensu wiec stosunkowo wykonczenie wychodzi taniej. Natomiast przy wiekszym metrazu 100m2 znowu cena tych drozszych sprzetow rozklada sie na wiekszy metraz. Tak na marginesie po co komu telewizor. Jeszcze ktos oglada telewizje w tych czasach? Serio ma ktos czas na takie pierdoly?

mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: mac_kow » 08 wrz 2018, 11:58

1000zł za metr wykończenia to o ile matematyka nadal obowiązuje, 40 000zł przy 40m mieszkaniu- i to ma sens.
Podważałem tutaj realizm wyceny typu 20 000zł. 40 to już inna bajka, bo jednak 2x tyle i to sporej kwoty ;)

Na TV ogląda się "serwisy"- Netflix, Showmax itd itp- oraz gra na konsoli ;)

Nie rozmawiamy o wykończeniu stricte a o szerszym kontekście cenowym i też o tym, że ceny wykończeń poszły w górę podobnie jak i nieruchomości. A procentowo na pewno znacznie bardziej. Poniekąd ta dyskusja nadal tutaj pasuje.

A może ktoś z czytaczy ostatnio sprzedawał lub kupował starsze mieszkania na rynku wtórnym? Jak tam wygląda sytuacja i "klimat" dokładnie?

Tu kolejny ciekawy artykuł z Bankiera:
bankier.pl/wiadomosc/Ceny-transakcyjne-mieszkan-II-kw-2018-r-Raport-7613465.html

AgentDejv
Posty: 220
Rejestracja: 10 gru 2015, 18:42

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: AgentDejv » 08 wrz 2018, 13:50

Ceny mieszkań w Łodzi pokazują dokładnie jak ceny w Krakowie, Warszawie, Gdańsku itd napompowane są przez deweloperów i samych kupujących.
Tutaj widać wyraźnie, że pomimo wysokich kosztów budowy da się oferować tańsze mieszkania i na tym zarabiać.

Ceny gruntów w Łodzi pewnie są znacznie tańsze, ale ich cena to tylko niewielki procent w koszcie realizacji metra kwadratowego.
Z tego co wiem w Rzeszowie ceny są podobne i pewnie w wielu innych miastach gdzie nie ma tak ogromnej rzeszy najemców mieszkań.

krakuska
Posty: 38
Rejestracja: 05 paź 2016, 18:45

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: krakuska » 09 wrz 2018, 0:03

nie ma co porównywać Łodzi do Warszawy czy Krakowa,
Poza tym w Łodzi mieszkania nie są takie tanie ceny oscylują w okolicach 4500 tańsze są mieszkania do remontu.
Co do wyhamowania sprzedaży mieszkań kiedyś to musi nastąpić ale wg mnie będzie to spowodowane tym że będzie oddawanych mniej mieszkań niż obecnie, w Krakowie już nie ma miejsca w przyzwoitej/dobrej lokalizacji na budowę bloków. Zaczną się budowy na obrzeżach miasta i tam m2 będzie pewnie tańszy i mniejszy rozmach budowanych bloków.
Ceny mieszkań w czołowych miastach mam na myśli Kraków Warszawę jeśli spadną to nie znacznie, to miasta gdzie ludzie napływają z innych mniejszych miast, i województw gdzie gorzej z pracą (z moich obserwacji wiele egzotycznych tablic rej. w Krakowie i szczególnie przy nowych blokach)
Przez najbliższe lata ceny będą stabilne lub delikatnie szły do góry w zależności od lokalizacji.
Co do kupna mieszkania pod najem jest to opłacalny interes ale wg.mnie jeśli zainwestujemy gotówkę (nie mam do czynienia z kredytami więc nie wypowiem się), ciekawą opcją są też lokale usługowe/biurowe ale to już trzeba dysponować większym kapitałem ale stopa zwrotu może być ciekawa i brak problemów z najemcami. Mieszkanie czy lokal usługowy najważniejsza są trzy rzeczy 1 lokalizacja 2 lokalizacja i 3 lokalizacja. Pod najem warto szukać mieszkań z rynku wtórnego dobrze skomunikowanego blisko tramwaj autobus to podstawa i w jak najtańszej cenie najlepiej do remontu.
Wkrótce Polska będzie należała do rynków rozwiniętych do Polski napłynie masa kapitału, nasze zarobki będą szły w górę, będzie/jest dużo miejsc pracy, powstają korporację na tysiące miejsc pracy, przyjezdni studenci kończą studia i chcą zostać w Krakowie zakładają tu rodziny, wkrótce Kraków doczeka się pełnej obwodnicy RING dzięki czemu region zyska na atrakcyjności, powstaje Strefa Aktywności Gospodarczej – Nowa Huta Przyszłości obejmie obszar ok. 40 ha w okolicach ul. Igołomskiej. Zostanie on uporządkowany i kompleksowo uzbrojony, dzięki czemu swoje zakłady produkcyjne i usługowe będzie mogło ulokować tam 50 przedsiębiorców co daje tysiące miejsc pracy, (wg prognoz będzie około 40 tyś miejsc pracy) dla ludzi którzy to przyjadą pracować mieszkać wynajmować kupować.
Wg mnie Kraków już jest milionowym miastem gdyby przyjezdni którzy mieszkają w krakowie się tu przemeldowali a nie byli duchami.

Dyskusja ciekawa i fajnie się czyta ludzi opinie na ten temat. :)

mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: mac_kow » 09 wrz 2018, 0:54

@krakuska, gdyby znudziła Ci się kariera w obecnej branży, zawsze możesz wysłać CV, wraz z portfolio w postaci postów na tym forum, do aktualnego rzecznika rządu, niezależnie od "opcji"; kariera w PR murowana :> :>

Bardzo bym chciał, żebyś mówiła prawdę, bo "siedzimy w tym wszyscy" i dokładnie każdemu normalnemu krakusowi powinno zależeć na dalszym rozwoju gospodarczym miasta i kraju. Jednak w takim obrazie rzeczywistości mamy co najmniej kilka niebezpieczeństw, jeśli nie wyłomów.

Powiem mgliście tak- akurat siedzę w "branży" związanej bezpośrednio z kapitałem zagranicznym i tymi "inwestycjami"... Polska a Kraków w szczególności, parafrazując Twoją "lokalizację, lokalizację, lokalizację", oferuje trzy zasadnicze zalety: cena, cena, cena ;) I przewidywalna jakość zasobów ludzkich. Przy jednoczesnym dramacie prawno/organizacyjnym. Polska to przecież stan umysłu.
Na przykład- jest znów początek września, a z uwagi na niejasności i niepewności prawne przy ZUS powyżej 30-krotności średniej krajowej, żadna poważna firma, zatrudniająca specjalistów, nie może zaplanować budżetu płac. Jak tu normalnie prowadzić biznes i gospodarować?

Większość tych, którzy zainwestowali tutaj i zatrudniają tysiące osób, ma "contingecy plans" ewakuacji z Polski.
Nie przez lata, nawet nie przez miesiące.
Znam osobiście przykład firmy, co zatrudnia ~1300 osób i ma plan ewakuacji z Krakowa w dokładnie 45 dni. Ba- Kraków takie historie już widział, tyle, że nie były spektakularne.

Dopóki stosunek ceny i jakości jest na tyle dobry, że inwestorzy są skłonni ryzykować w prawnym galimatiasie, to jakoś to się trzyma. Ale przechylenie szalki może być bardzo szybkie i brutalne. Bardzo bym chciał, żeby tak się nie stało i żeby życie przynajmniej naszego pokolenia skończyło się happy-endem. A gdyby jeszcze ZUS emerytury wypłacał za te 30-40-50 lat, to już w ogóle...

Drugą kwestią są stopy procentowe i koszty kredytu; ewentualny konkretny wzrost WIBOR to nie będą przelewki dla wszystkich tych, którzy już na obecnych, ultra-korzystnych warunkach, "dokredytowali się pod korek". A to teraz przecież "norma", niestety.


SaS
Posty: 27
Rejestracja: 03 sty 2018, 12:49

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: SaS » 12 wrz 2018, 8:56

Ludzie, debatujecie o tej cenie wykończenia tak, jakby istniała jedna poprawna wycena, a prawda taka, że wykończenie będzie kosztować tyle ile chcesz - wystarczy tylko zjechać odpowiednio nisko z akceptowalnym standardem. Ja parę miesięcy temu wykańczałem mieszkanie 35m2 i wyszło prawie 50 tysięcy, więc ~1400 zł za metr, ale spokojnie mógłem obniżyć tą cenę o 1/3 lub więcej jakbym kupował gorsze sprzęty i materiały - podłogę można zrobić sobie drewnianą za >200 zł/m2 a można najgorsze panele za 20 zł
mac_kow pisze:Znam osobiście przykład firmy, co zatrudnia ~1300 osób i ma plan ewakuacji z Krakowa w dokładnie 45 dni. Ba- Kraków takie historie już widział, tyle, że nie były spektakularne.

Tak z ciekawości, to możesz powiedzieć co to za firma z setkami pracowników uciekła w kilkadziesiąt dni z Krakowa w ostatnich latach? Jakoś nie pamiętam niczego takiego.

mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: mac_kow » 12 wrz 2018, 14:02

Tak z ciekawości, to możesz powiedzieć co to za firma z setkami pracowników uciekła w kilkadziesiąt dni z Krakowa w ostatnich latach? Jakoś nie pamiętam niczego takiego.


Nie napisałem dokładnie, że stało się to w kilkadziesiąt dni- ale to wyłącznie dlatego, że nie istniała stricte potrzeba tak szybkiej ewakuacji.
Ot, po prostu Kraków się okazał nieopłacalny a cały proces rozciągnął się na +/- 6 miesięcy.

Podpowiem - prześledź historię zatrudnienia w słynnym Kraków Business Park (bynajmniej nie chodzi o zawirowania wokół samego obiektu a decyzja firmy o wyprowadzce z Polski miała podłoże czysto biznesowe).

Takich rzeczy się nie "pamięta", bo wszelkie tego typu historie dzieją się po cichu- póki co, jeśli dotyczą przypadków jednostkowych i dotykają najwyżej kilkuset osób na przestrzeni kilku miesięcy.
Ale każde szanujące się korpo wyznaje jedną podstawową zasadę- nie ma ludzi niezastąpionych- zwłaszcza, jeśli ich podstawowym atutem jest stosunek ceny do jakości :>



Wróć do „Nowe inwestycje mieszkaniowe w Krakowie - bloki, apartamentowce, domy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości