Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Budowy nowych mieszkań i domów w Krakowie i innych miastach - zdjęcia, relacje, nowe informacje, ceny mieszkań.
Krakus44
Posty: 536
Rejestracja: 24 paź 2018, 21:03

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: Krakus44 » 01 gru 2018, 15:05

krakus1891 pisze:
Krakus44 pisze:Myslisz logicznie, ale niestety wychodzisz (byc moze) z blednego zalozenia...Kto powiedzial ze cena za m2 bedzie relatywna do sredniej pensji?

Tzw price to in come ratio to jeden z podstaowych sposóbów oceny wartości nieruchomości i historycznie ceny mieszkan były silnie skorelowane z zarobkami i w rozwinietych krajach o zdrowej gospodarce przy rozsadnym poziomie stóp procventowych cena średniego mieszkania była równowartością 3 letnich srednich zarobków.
Krakus44 pisze:Dlaczego uwazasz ze cena wroci do tej z 2005 roku, kiedy przecietnie za srednia pensje mozna bylo kupic niecaly metr mieszkania.



Dla tego że obstawiam że dojdzie do kumulacji niekorzystnych czyników, po pierwsze demografii która nałozy się na kryzys/ spowolnienie światowe, oraz wzrostu stóp procentowych , co wydaje mi się że doprowadzi do spadkucen poniżej ich wartości .
Już pierwsze demografii sie pijawiają ..
https://forsal.pl/artykuly/1127048,gdzie-kupimy-1-mkw-mieszkania-za-700-zl.html


Krakus44 pisze:Nie widzisz ze sytuacja w PL zmienila sie znacznie od 2005. Polslska stala sie o wiele atrakcyjniejszym krajem, przyjezdza do nas mnostwo turystow, lotniska rozbudowywuja sie, siec polaczen lotniczych wzrasta z roku na rok. Powstaly tu korporacje z zagranicznym zapleczem, ..To juz nie kraj jak dzisiejsza Ukraina czy Rumunia...Zobacz sobie fotki np z Krakowa z 2005 roku....szybko zapominamy...

Ile przybyło km metra od 2005, ile powstało nowych terminali w balicach , ile powstało centrów badawczo rozwojowych... Ile przybyło ludności ??
Widze zmiany ale od 2005 r mamy wyremontowany stadion cracovii, Tauron Arene i Centrum Kongresowe, firmy zagraniczne lokuja tutaj call centre. Kraków to fajne miasto na pewno perełka polski , ale czy europy ??

Krakus44 pisze:Obecnie musisz zaplacic w Krakowie z 4900 pensji/mies, 7600 zl /m2.
W podobnych miastach w Szwecji trzeba zaplacic 5000 euro/m2 zarabiajac srednio 2500 euro miesiecznie..Nie mowie nawet ile kosztuje mieszkanie w Berlinie , Paryzu, Londynie itd...


Przepraszam ale dziś nie pierwszy kwietnia i gdzie rzym gdzie krym... , na prawde zestawiasz kraków ze sztokholmem londynem i prayżem.... , heathrow obsługuje raptem 70 mln pasażerów więcej niż balice , nawet malutkie okęcie obsługuje 3x większy ruch niż balice, , jeden terminal na heathrow obsługuje więcej pasażerów niż okecie ...

Krakus44 pisze:Skad u Ciebie zatem ten optymizm ze ceny wroca kiedykolwiek do tych z 2005....???
Sam cytujesz...
"To, co jest drogie, może stać się jeszcze droższe, a to, co jest tanie, może być jeszcze tańsze."

A to ze "What goes up must come down." co poszło w góre musi spaść w dół ..wcale nie oznacza ze spadnie tak nisko.


T nie jest optymiz a pesymizm , jeszce rok temu byłem w 100 % przekonany do kupna mieszkania , postanowiłem jednak zobaczyc co mnie czeka i jakie jest ryzyko że będę kolejnym frankowiczem, nim podpisałem umowe kredytową zacząłem się dokształcać odnosnie zasad rządzących rynkiem mieskzaniowym i kształtujących ceny.
Obstawiam że najpierw dojdzie do kumulacji neagtywnych czynników mających wpływ na ceny , czyli :
1. kryzys doprowadzi do pojawienia się bezrobocia, .
2. bezrobocie zahamuje imigracje i napędzając ponownie emigracje
3. Wzmożona emigracja plus mniejsza imigracja nałożą się na wymieranie wyzu powojennego ,
4. Wzrost stóp procentowych
Tak jak odpowiedni timing w 2007 r doprowadził w ciagu zaledwie 2 lat do podwojenia cen mieszkań ( kumulacja , wyzyu demograficznego, spadku stóp procentowych , wejścia do UE i funduszy sepkulacyjncyh) , tak powyższy timing ma szanse zadziałac odwrotnie i doprowadzić do wyceny mieszkan poniżej ich wartości ...

Krakus44 pisze:Wczoraj na kolacji sluzbowej romawialem z moimi szwedzkimi kolegami o cenach za nieruchomosci w Szwecji od lat 80-tych... Od 30 lat wszystkim wydaje sie ze ciagle jest drogo i bedzie taniej...a tymczasem ceny po prostu rosna.. :lol:

Popatrz na to kiedy szwecja była na podobnym poziomie rozwoju jak oobecna polska,
Według tych danych https://www.rug.nl/ggdc/historicaldevelopment/maddison/releases/maddison-project-database-2018nasze obecne PKB odpowiada Szwedzkiemu z 1989 r . , Niemieckiemu z 1991 - USA z 1973
Więc wydawać by się mogło że i u nas tez tak będzie , tylko ze że Szwedom od lat 80 przybyło niemal 30 % społeczeństwa, niemcom 10 %, usa prawie 50 %. Nie znalazłem prognozy mówiącej o wzroście populacji polski a wszystkie istniejące istniejące prognozy różnia się co do skali depopulacji..

Krakus44 pisze:Czekaj tatka latka....Ci ktorzy nie zdecyduja sie na zkup wlasnego M2 czy M4 beda byc moze cale zycie wynajmowac, i bedzie ich stac na zakup mieszkania w Bukareszcie albo Lwowie...Tez pieknie... :D .


Kolejny klasyk inwestycyjny "Nierobienie niczego jest często tym, co powinno się robić.",


Szacunek za doglebna analize i poswiecony czas. Twoje przewidywania moga sie okazac prawdziwe, a moze w pewnym tylko stopniu...? Ktoz to wie?
To prawda ze czasami lepiej sie wstrzymac i nie robic nic...a czasami okazuje sie, z perspektywy czasu, ze to jednak byl blad...


Basta
Posty: 15
Rejestracja: 02 maja 2016, 18:03

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: Basta » 01 gru 2018, 23:17

pozdro pisze:Wiecie ze w polsce nie ma inflacji? Jest 5% wzrostu? Wiecie ze jak bedzie spowolnienie i wzrosnie bezrobocie w budowlance to rpp wbrew wszystkim opowiescia obnizy, a nie podwyzszy stopy procentowe? Wiecie ze kredyt bedzie jeszcze tanszy?
Mieszkania po 7-8 tys. zl/m2 nie sa wcale drogie jak na Krakow. Kiedys beda tylko drozsze. Jak sie przeplaci np. 10 tys zl/m2 to mozna okresowo w dolku cofnac sie o 2000-3000zl ale cena oporu przy mega kryzysie jeat na poziomie 6500zl/m2


Drogie Lemingi!!!

Szanujcie innych czytelników i własną ojczyznę - bo ponoć mienicie się patriotami ;)

Polska to nie polska!
Kraków to nie kraków,

Jenzyk polska nie bydz bardzo trudna - urzywandźie słownika nie robidź bulu!

Dotyczy to nie tylko cytowanego wpisu!

Poza tym Panie Pozdro - nie cena oporu tylko linia, i nie oporu tylko w tym przypadku wsparcia (przy spadku szukamy wsparcia, przy wzroście oporu). Jak już się za coś bierzecie, to warto poczytać choćby 3 minuty - w tym przypadku o analizie technicznej.

Analizuję krakowski rynek nieruchomości od lat 90-tych, w moim przekonaniu dobre lokalizacje w razie spowolnienia mają szansę na 10-15% obsuwy max. Kwestia płynności rynku...

mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: mac_kow » 02 gru 2018, 0:53

Ciekawe spostrzeżenia wszystkich stron dyskusji. Oczywiście bryluje też kolega Pozdro, jak zwykle rzucając odkrywcze stwierdzenia. Inflacji nie ma, ceny masła i chleba nam się przyśniły.

Ad rem; sporo piszecie o wpływie imigracji, demografii i zarobków (po 15000zł dla każdego od kolegi Pozdro!) na ceny i popyt. Czemu uparcie ignorujecie fakt, że 30% mieszkań w dużych miastach kupują tzw. inwestorzy?
Wszelkie zdroworozsądkowe i oparte na ekonomii przywidywania biorą w łeb, jeśli średnio 30%, a w tzw. dobrych lokalizacjach pewnie więcej, ruchu popytowego tworzą ludzie, którzy nie mają potrzeb mieszkaniowych.
Mają jedynie złudną nadzieję, że być może trafi się ktoś, kogo potrzeby oni będą mogli zaspokoić.

1/3 mieszkań została zgarnięta z rynku tylko dlatego, że ktoś akurat miał wolną gotówkę. 1/3 mieszkań może w każdej chwili być znów zamieniona na gotówkę, zależnie od zapatrywań właścicieli, którzy w nich nie mieszkają. Jeśli to nie zapala Wam czerwonej lampki, to nie wiem co może to zrobić.

Ku rozwadze- raptowny spadek wartości domów w Toronto. Spadki o kilkadziesiąt procent(!) w ciągu roku(!).
[url]https://www.businessinsider.com/the-housing-bubble-in-toronto-is-bursting-2018-4?IR=T
[/url]


krakus1891
Posty: 465
Rejestracja: 07 maja 2018, 12:07

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: krakus1891 » 02 gru 2018, 11:33

Basta pisze:
Analizuję krakowski rynek nieruchomości od lat 90-tych, w moim przekonaniu dobre lokalizacje w razie spowolnienia mają szansę na 10-15% obsuwy max. Kwestia płynności rynku...

A dla czego nie 5 albo 25 % , wydaje mi się że dyskusja o % spadkach nie ma większego sensu bo względem czego będziemy liczyć, co będzie punktem odniesienia ... , 4 lata inflacji po 6 % rocznie i pomimo ceny stojącej w miejscu mamy 24 % spadek wartości...
Myślę że lepiej dyskutować o czynnikach mających wpływ na wzrosty spadki czy stabilizację cen .
Dobra lokalizacja ... , ale czy dobra lokalizacja to stare miasto czy wrocławska ?? , mieszkaj w mieście.. , lub Zielonki czy Zabierzów.
Niestety każdy uważa że lokalizacja w której kupił mieszkanie jest dobra .
Jakie czynniki będą sprawiały że dane mieszkanie będzie w "dobrej lokalizacji" , a jak wygląda zła lokalizacja ??

Krakus44
Posty: 536
Rejestracja: 24 paź 2018, 21:03

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: Krakus44 » 02 gru 2018, 15:38

Basta pisze:
pozdro pisze:Wiecie ze w polsce nie ma inflacji? Jest 5% wzrostu? Wiecie ze jak bedzie spowolnienie i wzrosnie bezrobocie w budowlance to rpp wbrew wszystkim opowiescia obnizy, a nie podwyzszy stopy procentowe? Wiecie ze kredyt bedzie jeszcze tanszy?
Mieszkania po 7-8 tys. zl/m2 nie sa wcale drogie jak na Krakow. Kiedys beda tylko drozsze. Jak sie przeplaci np. 10 tys zl/m2 to mozna okresowo w dolku cofnac sie o 2000-3000zl ale cena oporu przy mega kryzysie jeat na poziomie 6500zl/m2

Drogie Lemingi!!!

Szanujcie innych czytelników i własną ojczyznę - bo ponoć mienicie się patriotami ;)

Polska to nie polska!
Kraków to nie kraków,

Jenzyk polska nie bydz bardzo trudna - urzywandźie słownika nie robidź bulu!

Dotyczy to nie tylko cytowanego wpisu!

Poza tym Panie Pozdro - nie cena oporu tylko linia, i nie oporu tylko w tym przypadku wsparcia (przy spadku szukamy wsparcia, przy wzroście oporu). Jak już się za coś bierzecie, to warto poczytać choćby 3 minuty - w tym przypadku o analizie technicznej.

Analizuję krakowski rynek nieruchomości od lat 90-tych, w moim przekonaniu dobre lokalizacje w razie spowolnienia mają szansę na 10-15% obsuwy max. Kwestia płynności rynku...

Drogi Kolego. Cieszymy sie, ze mamy tu na forum nieomylnego belfra, ktory najwyrazniej ma misje pouczac innych forumowiczow. To kolejny, drugi juz obecny tutaj, ''nauczyciel''...Poziom Twojego komentarza swiadczy niestety jedynie o twojej niewyladowanej agresji. To dobrze, ze forum tworza ludzie z roznych branz...to wzbogaca. Nauczyciel tez nam sie przyda. Warto zatem, zebys sam zwracal uwage na literowki i interpunkcje...

Basta
Posty: 15
Rejestracja: 02 maja 2016, 18:03

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: Basta » 02 gru 2018, 21:59

krakus1891 pisze:
Basta pisze:Analizuję krakowski rynek nieruchomości od lat 90-tych, w moim przekonaniu dobre lokalizacje w razie spowolnienia mają szansę na 10-15% obsuwy max. Kwestia płynności rynku...

A dla czego nie 5 albo 25 % , wydaje mi się że dyskusja o % spadkach nie ma większego sensu bo względem czego będziemy liczyć, co będzie punktem odniesienia ... , 4 lata inflacji po 6 % rocznie i pomimo ceny stojącej w miejscu mamy 24 % spadek wartości...
Myślę że lepiej dyskutować o czynnikach mających wpływ na wzrosty spadki czy stabilizację cen .
Dobra lokalizacja ... , ale czy dobra lokalizacja to stare miasto czy wrocławska ?? , mieszkaj w mieście.. , lub Zielonki czy Zabierzów.
Niestety każdy uważa że lokalizacja w której kupił mieszkanie jest dobra .
Jakie czynniki będą sprawiały że dane mieszkanie będzie w "dobrej lokalizacji" , a jak wygląda zła lokalizacja ??

10-15% bo tyle pokazuje doświadczenie - chociażby z obserwowanych przeze mnie lokalizacji przy poprzednich spowolnieniach koniunktury.
Bazą jest apogeum cen w danym cyklu koniunktury.
4 lata inflacji po 6% dają obniżkę o 22% (efekt coraz niższej bazy). Nie sądzę, aby ceny mieszkań atrakcyjnych inwestycyjnie stały wtedy w miejscu.
Co to jest dobra lokalizacja? Taka, w której stopa zwrotu z czynszu (związana między innymi z czasem przestoju w wynajmie) jest najwyższa. A więc raczej nie Zielonki i nie Zabierzów...

Basta
Posty: 15
Rejestracja: 02 maja 2016, 18:03

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: Basta » 02 gru 2018, 22:06

Krakus44 pisze:
Basta pisze:
pozdro pisze:Wiecie ze w polsce nie ma inflacji? Jest 5% wzrostu? Wiecie ze jak bedzie spowolnienie i wzrosnie bezrobocie w budowlance to rpp wbrew wszystkim opowiescia obnizy, a nie podwyzszy stopy procentowe? Wiecie ze kredyt bedzie jeszcze tanszy?
Mieszkania po 7-8 tys. zl/m2 nie sa wcale drogie jak na Krakow. Kiedys beda tylko drozsze. Jak sie przeplaci np. 10 tys zl/m2 to mozna okresowo w dolku cofnac sie o 2000-3000zl ale cena oporu przy mega kryzysie jeat na poziomie 6500zl/m2

Drogie Lemingi!!!

Szanujcie innych czytelników i własną ojczyznę - bo ponoć mienicie się patriotami ;)

Polska to nie polska!
Kraków to nie kraków,

Jenzyk polska nie bydz bardzo trudna - urzywandźie słownika nie robidź bulu!

Dotyczy to nie tylko cytowanego wpisu!

Poza tym Panie Pozdro - nie cena oporu tylko linia, i nie oporu tylko w tym przypadku wsparcia (przy spadku szukamy wsparcia, przy wzroście oporu). Jak już się za coś bierzecie, to warto poczytać choćby 3 minuty - w tym przypadku o analizie technicznej.

Analizuję krakowski rynek nieruchomości od lat 90-tych, w moim przekonaniu dobre lokalizacje w razie spowolnienia mają szansę na 10-15% obsuwy max. Kwestia płynności rynku...

Drogi Kolego. Cieszymy sie, ze mamy tu na forum nieomylnego belfra, ktory najwyrazniej ma misje pouczac innych forumowiczow. To kolejny, drugi juz obecny tutaj, ''nauczyciel''...Poziom Twojego komentarza swiadczy niestety jedynie o twojej niewyladowanej agresji. To dobrze, ze forum tworza ludzie z roznych branz...to wzbogaca. Nauczyciel tez nam sie przyda. Warto zatem, zebys sam zwracal uwage na literowki i interpunkcje...

Z tym belfrem to słaby strzał. Tak to jest, gdy w szkole jest się tylko gościem. Chodzi po prostu o zasady, a nie o żadną agresję - ale rozumiem ten tok myślenia dzisiejszych absolwentów WSGnG (Wyższej Szkoły Gotowania na Gazie). Każda próba wskazania ich indolencji (bo tu nie chodzi o wytykanie braku przecinka, ale o pisanie Polak, Polska, Kraków z małej litery!) kojarzy się z agresją. Z szacunku do czytających - pisząc coś na forum publicznym warto skorzystać ze słownika. Tolerancja (także w odniesieniu do takich rzeczy) to ostatnia cnota upadającej cywilizacji.

krakus1891
Posty: 465
Rejestracja: 07 maja 2018, 12:07

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: krakus1891 » 04 gru 2018, 14:51

Basta pisze:10-15% bo tyle pokazuje doświadczenie - chociażby z obserwowanych przeze mnie lokalizacji przy poprzednich spowolnieniach koniunktury.
Bazą jest apogeum cen w danym cyklu koniunktury.

Cały problem że obecna sytuacja jest dość unikalna , po pierwsze anomalia historyczna w postaci niskich stóp procentowych, po drugie niż demograficzny który zaczął się prawie 30 lat temu i trwa w najlepsze po dziś dzień. Wydaje mi się że nie ma takiego okresu w historii do którego możnaby nas porównać , ani też nie ma kraju o podobnym stopniu rozowju i tak rekordowej prognozie dopopulacji.

gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/553888,demografia-ludnosc-populacja-polska-polacy-onz-ukraincy-prognoza-liczba-ludnosci.html

Basta pisze:4 lata inflacji po 6% dają obniżkę o 22% (efekt coraz niższej bazy). Nie sądzę, aby ceny mieszkań atrakcyjnych inwestycyjnie stały wtedy w miejscu.
Co to jest dobra lokalizacja? Taka, w której stopa zwrotu z czynszu (związana między innymi z czasem przestoju w wynajmie) jest najwyższa. A więc raczej nie Zielonki i nie Zabierzów...


Tylko że zakłądasz że coś co jest atrakcyjne teraz takim zostanie ...
Miasta mają 4 etapowy okres rozowju , Ubrbanizacja, Suburbanizacja, Deurbanizacja, Reurbanizacja , więcej o modelu Klassena poczytasz tutaj
researchgate.net/publication/312121617_Reurbanizacja_w_swietle_dotychczasowych_badan_nad_miastami_europejskimi
Wszystko wskazuje na to że Kraków jest w fazie suburbanizacji, i to chyba raczej początkowej ...
studiamiejskie.uni.opole.pl/wp-content/uploads/2016/05/S_Miejskie_18_2015-Haranczyk-Procesy.pdf .
tak więc "dobre lokalizacje", najprawdopodobniej będą coraz mniej "dobre", i zyskają na atrakcyjności tak za 20-30 lat , ale wtedy ubedzie 8 mln wyżu powojennego .
Dla tego pytałem o to czym dla Ciebie jest "atrakcyjna lokalizacja", bo to co jest dzisiaj atrakcyjne za 10 lat najprawdopodobniej takie nie będzie ...
Kupując mieszkanie pod wynajem bezpiecznie jest zakładać 20 lat do zwrotu z inwestycji. Znalazłem dane dla Biedronki i im przeciętny sklep zwraca się w 3 lata, szukałem też dla IKEA ze względu na to że ograniczają inwestycje w Polsce money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/ikea-biznes-sklepy-otwarcie,47,0,2411055.html , przypuszczam że ROI dla IKEA to tak maks 4-5 lat , tak więc szwedzi jakoś nie wierzą w świetlaną przyszłość rynku mieszkaniowego, o związku biznesu IKEA z kondycją rynku mieszkaniowego chyba nie muszę Cię przekonywać .... .
Jeśli rządy prawicy nie zgotuja nam tutaj drugiej grecji, to możesz mieć racje że ceny ofertowe nie spadną więcej niż 15-20 %, bo na tym rynku nie ma profesjonalnych inwestorów tylko"ulica" mająca najcześciej jedno -kilka mieszkań z kredytem. Gdy zacznie się kryzys nie zejdą z cenami poniżej 20 % , i będą czekać na kolejny cykl , prawdziwa walka zacznie się na rynku wynajmu, bo wystarczy pół roku płacenia kredytu i czynszu , za mieszkanie które stoii puste aby zejśc bardzo mocno z ceną za wynajem byle minimalizowac straty.
Wydaje mi się że ceny ofertowe pozostaną na obecnym poziomie lub lekko spadną , zaś ceny transakcyjne będa na poziomie 50 % cen ofertowych, z licytacji bankowych lub osób które muszą sprzedać , reszta będzie czekać ... To paradoksalnie jest pozytywny scenariusz.... .Negatywny to kłopoty gospodarcze na miarę greckich , stopy procentowe na poziomie 15-20 % i załamanie na skutek licytacji ogromnej liczby mieszkań z licytyacji.
W przeciwieństwie do grecji nie jesteśmy w strefie Euro i Niemcy nie będa miały żadnego interesu w ratowaniu złotówki, Rosja Ukraina, Wenezuela, Argentyna przekonały się że taki poziom stóp procentowych to wcale nie abstrakcja, aby zatrzymac ucieczkę kapitału.


pozdro
Posty: 2754
Rejestracja: 08 mar 2016, 17:33

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: pozdro » 05 gru 2018, 21:35

Przeciez w polsce sa wysokie stopy procentowe. O czym ty piszesz? Niskie to beda jak bedzie kryzys i stagnacja i wzrosr goapodarczy 2% jak beda bliskie zera jak w strefie euro. Zeby pobudzic goapodarke.

pozdro
Posty: 2754
Rejestracja: 08 mar 2016, 17:33

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: pozdro » 05 gru 2018, 21:42

mac_kow pisze:Ciekawe spostrzeżenia wszystkich stron dyskusji. Oczywiście bryluje też kolega Pozdro, jak zwykle rzucając odkrywcze stwierdzenia. Inflacji nie ma, ceny masła i chleba nam się przyśniły.

Ad rem; sporo piszecie o wpływie imigracji, demografii i zarobków (po 15000zł dla każdego od kolegi Pozdro!) na ceny i popyt. Czemu uparcie ignorujecie fakt, że 30% mieszkań w dużych miastach kupują tzw. inwestorzy?
Wszelkie zdroworozsądkowe i oparte na ekonomii przywidywania biorą w łeb, jeśli średnio 30%, a w tzw. dobrych lokalizacjach pewnie więcej, ruchu popytowego tworzą ludzie, którzy nie mają potrzeb mieszkaniowych.
Mają jedynie złudną nadzieję, że być może trafi się ktoś, kogo potrzeby oni będą mogli zaspokoić.

1/3 mieszkań została zgarnięta z rynku tylko dlatego, że ktoś akurat miał wolną gotówkę. 1/3 mieszkań może w każdej chwili być znów zamieniona na gotówkę, zależnie od zapatrywań właścicieli, którzy w nich nie mieszkają. Jeśli to nie zapala Wam czerwonej lampki, to nie wiem co może to zrobić.

Ku rozwadze- raptowny spadek wartości domów w Toronto. Spadki o kilkadziesiąt procent(!) w ciągu roku(!).
[url]https://www.businessinsider.com/the-housing-bubble-in-toronto-is-bursting-2018-4?IR=T
[/url]


No mleko od 10 lat kosztuje w okolicach 2.5zl. Maslo juz stanialo i jest kolo 5zl. Maslo bylo wyjatkiem bo w usa ograniczono uzycie uwodornionych kwasow tluszczowych. Natomiast oficjalnie inflacja byla i jest bardzo niska. 1.5% i spadla ostatnio.



Wróć do „Nowe inwestycje mieszkaniowe w Krakowie - bloki, apartamentowce, domy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości