Wygląda na to że grudniowa zapaść w liczbie udzielonych kredytów hipotecznych to nie tylko kwestia MDM , ale lokaty zaczęły wracać do łask
https://biznes.newseria.pl/news/najwiekszy-wzrost,p416414299w 2018 roku sprzedaż mieszkań na sześciu największych rynkach w Polsce spadła o 11 proc. do 64,8 tys. Dodatkowo ze względu na coraz wyższe koszty (związane z brakiem robotników i drożejącymi materiałami), część inwestycji została wyhamowana. Na rynek wprowadzono niecałe 66 tys. mieszkań, podczas gdy rok wcześniej było ich 65,7. Mimo to wielkość oferty dostępnej na rynku jest większa (50,7 tys. vs 48,3 tys. w 2017 roku).
Miało być tak pięknie ceny miały rosnąc w nieskończoność.... a jest jak zwykle, spada sprzedaż , rośnie oferta. Pytanie czy mniej oddanych mieszkań to wynik ograniczenia ilości inwestycji deweloperów , czy ponownie wstrzymano się z wystawianiem sprzedaży do momentu ukończenia inwestycji aby uzyskac wyższą cene...
A tak wygląda liczba ofert na portalu rynek pierwotny przez ostatnie pół roku

, trend jest dość wyraźny i blisko 20 % więcej ofert niż pół roku temu
To jest prawie 7 tys mieszkań na rynku pierowotnym z 50 tys ofery w całej polsce ...
Dość dobrze tez widać momenty w których pokazuja się raporty wksazujące spadki sprzedaży , nagle w ciągu tygodnia przybywa 500-600 ofert.
Raczej o to że deweloperzy przestaną budować tez bym się nie martwił , bo co zaczną robić ??, uprawiać ziemniaki ??.
Pamietam rozmowe z 2012 r pewnym klientem który jest sporym dystrybutorem wykładzin PCV do sklepów szpitali itp. opowiadał mi o przetargach do których startował z 10 % marżą, czyli na progu opłacalności i je przegrywał bo były firmy które oferowały niższe od niego ceny, przy czym byli to jego klineci , którzy potem kupowali wykładzine u niego ... , gdy bytał ich o co chodzi mówili wprost że taniej jest im dopłacic do takie przetargu , byle by ludzie coś robili , niż nie robic nic bo pensje i ZUS trzeba płacić .
Przypuszczam że za chwile zaczna się promocje i przeceny byle nie zostać z mieszkaniami wybudowanymi na górce.
Za ostatnie 30 lat nigdy budowa nowych mieszkan nie spadła poniżej 50 tys, obecne rekordy to 130 tys
