Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

[pozdro]

Bo w sumie na kredyt to nie wychodzi tak drogo. Bo patrz jak 2 osoby pracują zarabiają tak przeciętnie 6000zł. Mają mieszkanie po babci 2 pokojowe. To wynajmują za 1500zł. Biorą takie za 600 tys zł 3-4 pokoje po 9-10 tys zł/m2. No i teraz tak robią sobie dziecko biorą 500zł. Mają już 2000zł na kredyt. Jeszcze się zrzucą ze 100zł no i kupują. Zrzucą się po 200zł to i 70m2 kupią przy obecnych stopach procentowych. 9*70 = 630 tys zł. Powiem, wam że to w sumie nie jest tak drogo, takich ludzi co przez ostatnie 20 lat nakupiło małych mieszkań i teraz wymienia na większe jest pełno.

[pozdro]

Myślę, że jak ten program ruszy to ceny się ustabilizują na poziomie 7500-8000zł/m2
investmap.pl/wroclaw-ponad-tysiac-mieszkan-plus-powstanie-na-zakrzowie-pfr-odkupil-grunt-od-phn.a145856

Czynniki:
1. spadająca populacja osób w wieku produkcyjnym w perspektywie 10 lat
2. Mieszkanie Plus dla osób mniej zarabiających - odpływ klientów, jednocześnie wymuszający odpływ inwestorów Januszy bo Kowalski może wynająć od państwa po co ma wynajmować od inwestora Janusza. Co daje spadek popytu o 50%

Przy mniejszym popycie ceny będa musiały być realne, czyli koszty + 25% marży, a nie jak teraz.

cena mieszkania w centrum: 5000*1.25*1.08 = 6750
cena mieszkania na przedmieściach: 4000*1.25*1.08 = 5400

wszystko inne to obecnie spekulacja.

[LQS]

W ktora strone idziemy? Chcialbym podbic watek, bardzo fajnie czytalo sie tutaj wasze wypowiedzi.

[pozdro]

Rzed chce zeby nas jeszcze bardziej skubali na miejscach postojowych. Juz nie wystarczy ze kupuje mieszkanie i doplacam. A teraz jeszcze do ladowarek bedziemy doplacac. https://forsal.pl/motoforsal/aktualnosc ... -blok.html

[StormSunny]

Bo w sumie na kredyt to nie wychodzi tak drogo. Bo patrz jak 2 osoby pracują zarabiają tak przeciętnie 6000zł. Mają mieszkanie po babci 2 pokojowe. To wynajmują za 1500zł. Biorą takie za 600 tys zł 3-4 pokoje po 9-10 tys zł/m2. No i teraz tak robią sobie dziecko biorą 500zł. Mają już 2000zł na kredyt. Jeszcze się zrzucą ze 100zł no i kupują. Zrzucą się po 200zł to i 70m2 kupią przy obecnych stopach procentowych. 9*70 = 630 tys zł. Powiem, wam że to w sumie nie jest tak drogo, takich ludzi co przez ostatnie 20 lat nakupiło małych mieszkań i teraz wymienia na większe jest pełno.

Nie jest drogo? Pętla na szyi na 30 lot. Nie drogo to za jedną pensję powinno się kupić lokum w centrum.

[Coolio123]

Bo w sumie na kredyt to nie wychodzi tak drogo. Bo patrz jak 2 osoby pracują zarabiają tak przeciętnie 6000zł. Mają mieszkanie po babci 2 pokojowe. To wynajmują za 1500zł. Biorą takie za 600 tys zł 3-4 pokoje po 9-10 tys zł/m2. No i teraz tak robią sobie dziecko biorą 500zł. Mają już 2000zł na kredyt. Jeszcze się zrzucą ze 100zł no i kupują. Zrzucą się po 200zł to i 70m2 kupią przy obecnych stopach procentowych. 9*70 = 630 tys zł. Powiem, wam że to w sumie nie jest tak drogo, takich ludzi co przez ostatnie 20 lat nakupiło małych mieszkań i teraz wymienia na większe jest pełno.

Nie jest drogo? Pętla na szyi na 30 lot. Nie drogo to za jedną pensję powinno się kupić lokum w centrum.

Jak myślisz o kupieniu za jedną pensję to życzę zostania Prezesem dużego banku co najmniej.

[tomekl007]

Możliwe że idziemy w strone EU i jeszcze obniżenia stóp procentowych (w EU są de facto negatywne) i obligacji które maja oprocentowanie mniejsze niż 0.5% (czyli grubo poniżej inflacji) Nawet szef NBP mowil ze trzeba iść w strone banków EU.
Patrząc na ROI z obligacji:
https://www.mtsmarkets.com/european-bond-spreads praktycznie wszystkie państwa mają oprocentowanie w granicach 0.5% ( a nie które państwa minusowe). U nas obecnie obligacje dają 2.4% więc tak naprawdę jest jeszcze pole do obniżki o 2%. Zadajcie sobie pytanie co się wtedy stanie z cenami nieruchomości?
W Niemczech przy tych stopach niskich porównywalne miasto z Krakowem (np Frankfurt) cena mieszkania jest:
https://www.numbeo.com/cost-of-living/c ... Comparison
6500 Euro za metr kwadratowy
Mniejsze niż Kraków Stuttgart:
https://www.numbeo.com/cost-of-living/c ... Comparison\
6,032.14 €
Więc jak ktoś sobie odpowie na pytanie czy stopy mogą spaść i z jakim prawdopodobieństwem, i czy mogą wzrosnąć i z jakim prawdopodobieństwem to ma odpowiedź czy ceny wzrosną/spadną. (obecny rząd chce dogonić Niemcy, to zapewne oznacza pójście podobną drogą co oni)

[mar]

Przestańcie sie zastanawiać czy ceny mieszkań wzrosną czy nie. Odpowiedź jest jedna: tak, wzrosną. To jest normalne zjawisko stale rozwijającym sie kraju.

W Polsce nie było i nie ma żadnej bańki na cenach nieruchomości, więc o korekcie (znacznym spadku cen) nie ma mowy. W niektórych latach ceny rosły szybciej, w innych wolniej, ale nie był to nigdy szaleńczy wzrost (średnio kilka procent rocznie). Składa sie na to przede wszystkim to, że ludzie w większości kupują za gotówkę, a uzyskanie kredytu nie jest takie łatwe.

[Krakus44]

E no ...to co piszecie to zaraz się tutaj spotka z głośną krytyką. Przecież grono szanownych forumowiczów chciałoby w Krakowie kupować mieszkania nie drożej niż 5k/m2, a wszystko co kosztuje >7,5k/m2 to już „bańka”. Większość z nas coraz lepiej się ubiera, jeździ coraz lepszymi samochodami, wydaje coraz więcej, ale mieszkanie chcielibyśmy mieć za coraz mniej. .. oczywiście ja też bym tak chciał tylko co z tego?...ale pomarzyć zawsze można. .Śledzę to forum od kilku lat i uśmiecham się jak to jakiś czas temu grono piszących narzekało że ceny rosną i z pewnością zaraz spadną ...tylko to „zaraz” to może będzie za 3 lata ...albo za 30...i jeśli spadną to nie z wczorajszej pozycji czy dzisiajszej tylko z tej o wiele wyższej. Zatem najlepiej czekajmy dalej, jeżeli chcemy mieszkać w M2 albo kątem u babci. A póki co czytajmy dalej o przepowiedniach katastrofy demograficznej, rynkowej i pękającej wzdłuż i wrzesz bańce. A na moim osiedlu w Szwecji wkrótce oddadzą nowe mieszkania, które chętni zakupili 2 lata temu, nawet zanim zrobili dziurę w ziemi i zapłacili 24k/m2...te ciekawe zniknęły w momencie. To tak a propos tych co biadolą że w Polsce kupuje się dziurę w ziemi, tyle że jeżeli ktoś chce mieć naprawdę fajny układ z ładną ekspozycją to musi umieć zaryzykować ...oczywiście rozsądnie..:Ci którzy chcą przeżyć bez ryzyka muszą muszą się jakoś dogadać z babcią. ..Albo zostaną im same odpady lub atrakcyjne gotowe mieszkania o wiele droższe niż wyjściowo.

[traker]

A Tętnowski przy al.Kijowskiej i Lea też będzie sporo mieszkań !