Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Budowy nowych mieszkań i domów w Krakowie i innych miastach - zdjęcia, relacje, nowe informacje, ceny mieszkań.
AgentDejv
Posty: 220
Rejestracja: 10 gru 2015, 18:42

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: AgentDejv » 18 sty 2021, 12:49

Nikles pisze:Stare mieszkania bez windy, miejsca parkingowego, infrastruktury itp. nie są konkurenty nowym. A nie na rynku najmu, a nie na rynku sprzedaży.


Stare bloki:
+ najczęściej mają lepszą lokalizację,
+rozbudowaną infrastrukturę, parki, żłobki, szkoły itd
+dużo więcej darmowych miejsc parkingowych,
+windy.
+ możliwość amortyzacji przy zakupie inwestycyjnym

Nowe budynki :
- brak darmowych miejsc parkingowych - kupujesz jedno a jak ktoś do ciebie przyjedzie to szuka miejsca koło starych bloków :)
- infrastruktura najczęściej marna
- brak możliwości amortyzacji
+ windy
+ możesz sobie wykupić miejsce w garażu z windą do podziemi


Tak naprawdę to napalanie się na nowe mieszkania ma zazwyczaj bardziej psychologiczne podłoże, większy "prestiż".
Ja kupowałem nowe po to, żeby wynająć drożej, ale te kilka lat temu nie było różnic w cenie na pierwotnym i wtórnym. Jakbym miał dołożyć do ceny to bym się mocno zastanowił.


pawelk
Posty: 140
Rejestracja: 22 maja 2019, 13:27

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: pawelk » 18 sty 2021, 13:03

@AgentDejv tak ogólnie się zgadzam, ale
AgentDejv pisze:Stare bloki:
+dużo więcej darmowych miejsc parkingowych,

Nowe budynki :
- brak darmowych miejsc parkingowych - kupujesz jedno a jak ktoś do ciebie przyjedzie to szuka miejsca koło starych bloków :)
+ możesz sobie wykupić miejsce w garażu z windą do podziemi

z tymi miejscami przy starych blokach to już trochę mit, szczególnie jeśli w koło pobudowało się trochę bloków ze współczynnikiem miejsc postojowych 0.5 na mieszkanie z czego połowa mieszkań kupiona była pod inwestycje na pokoje więc średnio na mieszkanie przypada 1.5 auta i rozlewają się one po starych osiedlach wymuszając na mieszkających tam ludziach grodzenie się szlabanami żeby mieć chociaż nadzieję na zaparkowanie na "swoim" terenie.

do tego tych miejsc wcale tam nie ma jakoś wyjątkowo dużo bo bloki i tereny wokół nich były budowane w głębokiej komunie gdzie samochodów było kilka na blok więc nikt nie betonował ogromnych parkingów żeby stały puste, więc normą jest zastawianie chodników bo po prostu nie ma gdzie parkować. wyjątkiem - niestety nielicznym - są osiedla budowane po 2000r gdzie nie budowano parkingów podziemnych ale zapewniano sporo miejsc postojowych - sam mieszkałem na takim osiedlu (ul. Ks. Turka) i miejsc parkingowych było mnóstwo, niestety dzisiaj już tego nie można powiedzieć bo ludzie mają generalnie więcej aut plus w koło wybudowano kilka bloków bez odpowiedniej liczby miejsc dla ich mieszkańców i dzisiaj już tak dużo wolnych miejsc nie ma, ale dramatu też na szczęście nie ma (co najwyżej nie postawimy auta pod oknem ale będziemy musieli przejść 150m, ale miejsce zawsze jest)

sam mając na uwadze te rzeczy i mając komfort parkowania jako jeden z priorytetów kupiłem nowe mieszkanie z dwoma miejscami postojowymi, ale jakbym miał za taką przyjemność dopłacić cenę kawalerki (w sensie dużo więcej za m2 i dodatkowo po 35-40tys za miejsce) to bym się mocno zastanowił czy warto. na szczęście za mieszkanie i miejsce zapłaciłem relatywnie niedużo (chociaż to i tak duża kwota) więc nie szukałem dużo na rynku wtórnym....

Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: anubis » 18 sty 2021, 13:06

Nikt nie wie ile będzie wynosić inflacja, ale zgadzam się, że w związku z akumulacją kapitału może w paru kwartałach wystrzeli. W tym momencie płynność pieniądza jest marna i część ludzi dosłownie "nie ma z nim co robić".

Ale jeżeli inflacja CPI nagle by skoczyła do 5-6% to natychmiast będziemy mieli podwyżkę stóp procentowych, co przełoży się na dostępność kredytów i problemy ze spłatami tych, co są. Moim zdaniem ew. nagły wzrost inflacji wywoła właśnie takie sprzężenie zwrotne i odbije się negatywnie na cenach nieruchów.

Mimo to taki wariant, wystrzelenia inflacji, jakkolwiek rzeczywisty uważam za mało prawdopodobny. Aktualnie gospodarka trwa w recesji i akumulowany kapitał przewyższają ogólne straty. Patrząc bardziej maroekonomicznie to myślę, że po prostu bogaci wyjdą z kryzysu bogatsi, a biedni biedniejsi.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022


pawelk
Posty: 140
Rejestracja: 22 maja 2019, 13:27

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: pawelk » 18 sty 2021, 13:22

anubis pisze:Mimo to taki wariant, wystrzelenia inflacji, jakkolwiek rzeczywisty uważam za mało prawdopodobny. Aktualnie gospodarka trwa w recesji i akumulowany kapitał przewyższają ogólne straty. Patrząc bardziej maroekonomicznie to myślę, że po prostu bogaci wyjdą z kryzysu bogatsi, a biedni biedniejsi.

przede wszystkim rządzącym nie będzie zależało żeby inflację mocno ograniczać po tym jak zadłużyli nas na kwoty nierealne do spłacenia - wyjście inflacyjne jest dla nich jedyną opcją poza ogłoszeniem bankructwa. jak nie będą zmuszeni podwyższać stóp procentowych to tego nie zrobią, niestety...

do tego parę dni temu Glapiński powiedział że nie wyklucza ujemnych stóp procentowych - widocznie dla rządzących inflacja jest jeszcze za mała i te resztki lokat co się kiszą na kontach muszą zostać wypędzone na rynek, bo przy obecnym spadku prędkości obrotu pieniądza w gospodarce inflacja została zahamowana na relatywnie niedużym poziomie...

Oleg_
Posty: 142
Rejestracja: 19 gru 2020, 21:52

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: Oleg_ » 18 sty 2021, 13:47

Myślę, że możesz stworzyć nowy temat:
STARE VS NOWE budynki.
Rozumiem obie strony i częściowo zgadzam się z obiema stronami.

Ale to, co ludzie muszą zrozumieć, to ogólny wpływ posiadania wielu nowych ofert mieszkań, niezależnie od nowych czy starych budynków.

Na przykład, jeśli szukam mieszkań ogrodowych. Nie ma dla mnie znaczenia, czy mieszkanie jest nowe czy stare z windą, czy nie.

A jeśli mój budżet to X i mogę dostać 65m2 nowe mieszkanie lub 99m2 stare, to zależy, może zdecyduję się na nowe, może stare.
Ale będę miał więcej możliwości wyboru.
Mogę sprawdzić, jak daleko są od następnego budynku, parkingu itp., Wszystko o czym debatowałeś.

Ale fakt nie zmienia się, że będę miał większy wybór.

Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: anubis » 18 sty 2021, 14:58

pawelk pisze:przede wszystkim rządzącym nie będzie zależało żeby inflację mocno ograniczać po tym jak zadłużyli nas na kwoty nierealne do spłacenia - wyjście inflacyjne jest dla nich jedyną opcją poza ogłoszeniem bankructwa. jak nie będą zmuszeni podwyższać stóp procentowych to tego nie zrobią, niestety...

do tego parę dni temu Glapiński powiedział że nie wyklucza ujemnych stóp procentowych - widocznie dla rządzących inflacja jest jeszcze za mała i te resztki lokat co się kiszą na kontach muszą zostać wypędzone na rynek, bo przy obecnym spadku prędkości obrotu pieniądza w gospodarce inflacja została zahamowana na relatywnie niedużym poziomie...


To nie do końca tak jest. Na razie mamy zdrową inflację, bliską celu inflacyjnego. W grudniu spadała i ostatecznie wyniosła ok. 2,5% w 2020. To niezły wynik. Jakby to się dało utrzymać to jasne, mogą wprowadzać i ujemne stopy, aby wygonić gotówkę z banków (które jeszcze tam została). Ale jakby inflacja nagle zaczęła rosnąć to stopy muszą pójść do góry. To, że rządowi zależy na inflacji to mit ulicy. Ekonomicznie wysoka inflacja nie ma żadnego sensu i prowadzi gospodarkę wprost do załamania.

Dlatego może wystąpić i takie zjawisko. Obecnie mamy małą płynność pieniądza, ale inflacja stoi, bo kryzys. Gospodarka się otwiera, pieniędzy nagle cyrkuluje bardzo dużo i inflacja leci do góry, ale nie na poziomy 4%, tylko np. 8%. Taka sytuacja grozi już, przy niskich stopach, załamaniem sektora bankowego. RPP natychmiast więc stopy podnosi, do powiedzmy 5%. Przeciętna rata kredytu wzrasta 1000 zł, przeciętna zdolność spada. Mniej kredytów i problemy ze spłatami to mniej zakupów na pierwotnym i pompowanie wtórnego - dla nieruchów to oznacza spadek cen.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022

Mar G
Posty: 3641
Rejestracja: 24 sty 2019, 10:20

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: Mar G » 18 sty 2021, 15:21

podyskutujcie sobie - nowa porcja karmy

gazetakrakowska.pl/mieszkania-w-krakowie-stawki-najmu-w-dol-a-ceny-lokali-rekordowe-co-dalej-analiza-dziennika-polskiego-i-gazety-krakowskiej/ar/c9-15395890

pawelk
Posty: 140
Rejestracja: 22 maja 2019, 13:27

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: pawelk » 18 sty 2021, 15:24

anubis pisze:Obecnie mamy małą płynność pieniądza, ale inflacja stoi, bo kryzys.


dla ścisłości - Inflacja nie stoi bo jest kryzys. poziom inflacji zależy od ilości pieniądza (a tego mamy ostatnio bardzo dużo) i od szybkości jego obrotu (a to z kolei spadło). przy zamkniętej gospodarce gdzie obrót pieniądzem jest mocno zahamowany naturalnym zjawiskiem powinna być deflacja nawet przy niedużym dodruku, więc jeśli u nas mimo zatrzymania gospodarki dalej mamy inflację to tylko można sobie wyobrazić jak bardzo obecnie dodrukowany pieniądz dowali nam inflacją jak tylko gospodarka będzie wychodziła na prostą.

wtedy też się okaże czy to mit ulicy że rządowi nie zależy na inflacji ;) nie mówię że zależy im na bardzo wysokiej inflacji bo wiadomo że wtedy i oni dostaną po tyłkach, ale potwierdzeniem że to nie mit niech będzie prosty fakt że potrafili oni wmówić ludziom że 3% inflacji jest najlepsze dla wszystkich ;) a przecież dla normalnie rozwijającej się gospodarki w której państwo nie ingeruje tak jak teraz to deflacja powinna być naturalnym zjawiskiem wynikającym chociażby z konkurencyjności i wzrostu efektywności.


Oleg_
Posty: 142
Rejestracja: 19 gru 2020, 21:52

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: Oleg_ » 18 sty 2021, 15:31

Mar G pisze:podyskutujcie sobie - nowa porcja karmy

gazetakrakowska.pl/mieszkania-w-krakowie-stawki-najmu-w-dol-a-ceny-lokali-rekordowe-co-dalej-analiza-dziennika-polskiego-i-gazety-krakowskiej/ar/c9-15395890

ten link pachnie propagandą.
mówi: ceny najmu są niskie i coraz niższe.
żaden student ani turyści nie mają na to wpływu.
Młodzi ludzie nie mogą pracować dodatkowo z powodu zamkniętego biznesu, jak gastronomia.

ALE w końcu spędza większość czasu mówiąc: 7 powodów, dla których ceny nie spadną! i skup się na kilku innych stronach wyjaśniających wzrost cen.

:)

AgentDejv
Posty: 220
Rejestracja: 10 gru 2015, 18:42

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: AgentDejv » 18 sty 2021, 15:59

Z tymi lepszymi materiałami i wentylacją bym się nie zgodził. Bywa to bardzo różnie. Ile razy na nowych osiedlach słyszałem o problemach typu: sąsiad gotuje a czuć u mnie :) W tej chwili większość starych bloków jest po termomodernizacji.
Obsikane klatki i patologia to ten sam temat -zdarza się wszędzie, ale nie jest rzadkością, że tam gdzie jest dużo mieszkań na wynajem ( nowe bloki ) tam takich akcji jest sporo.
Problem z miejscami dla gości zwykle załatwia się tak, że próbują oni parkować na terenie tych starych osiedli albo właśnie trzeba żebrać o wolne miejsce na . wśród sąsiadów . Może niektórym to nie przeszkadza, ale to ewidentna wada, szczególnie zamkniętych osiedli.
Mieszkam w bloku z lat 50tych a wynajmuje mieszkania w nowym budownictwie. Jakieś tam porównanie mam. W tej samej cenie brałbym nowe jeśli lokalizacyjnie byłoby podobnie. Jeśli miałbym sporo dopłacić to jednak wybrałbym coś w starym bloku.



Wróć do „Nowe inwestycje mieszkaniowe w Krakowie - bloki, apartamentowce, domy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 57 gości