Slow City Kraków od Ekopark przy ul. Łokietka i Glogera - opinie na forum

[Frumbar]

A co myślicie o trasie przelotu samolotów nad tym osiedlem? Są one już nisko, a będą niedaleko osiedla. Aktualnie mieszkam daleko od samolotów, teraz lotów jest zdecydowanie mniej, ale w perspektywie dłuższej pewnie wróci wszystko do stanu sprzed pandemii.

Do przyzwyczajenia mimo uciążliwości czy nie jest tak źle?

[pozdro]

Nie wróci bo samolot jest nie ekologiczny i emituje CO2 będziemy jeździć pociągami nocnymi.

[PatrykTrav]

A co myślicie o trasie przelotu samolotów nad tym osiedlem? Są one już nisko, a będą niedaleko osiedla. Aktualnie mieszkam daleko od samolotów, teraz lotów jest zdecydowanie mniej, ale w perspektywie dłuższej pewnie wróci wszystko do stanu sprzed pandemii.

Do przyzwyczajenia mimo uciążliwości czy nie jest tak źle?

Nie jest to w żaden sposób uciążliwe. Raz na jakiś czas lekki szum. Na pewno lepsze to niż intensywny ruch samochodowy lub pociągi.

[ralf]

A co myślicie o trasie przelotu samolotów nad tym osiedlem? Są one już nisko, a będą niedaleko osiedla.

To się może zmienić. Wprawdzie wygląda to jakby wszystkimi sposobami blokowany był rozwój lotniska ale ostatnio preferowaną opcją była budowa nowego pasa dla którego trasa podejścia jest przesunięta na północ.

[fusion]

A co myślicie o trasie przelotu samolotów nad tym osiedlem? Są one już nisko, a będą niedaleko osiedla. Aktualnie mieszkam daleko od samolotów, teraz lotów jest zdecydowanie mniej, ale w perspektywie dłuższej pewnie wróci wszystko do stanu sprzed pandemii.

Do przyzwyczajenia mimo uciążliwości czy nie jest tak źle?

Nie jest to w żaden sposób uciążliwe. Raz na jakiś czas lekki szum. Na pewno lepsze to niż intensywny ruch samochodowy lub pociągi.

Jestem tego samego zdania. Mieszkałam chwile przy pociągach, w pierwszym etapie MWM - to była masakra. Zanim przejechało 16 wagonów, ciągnęło się to w nieskończoność, huk niesamowity szczególnie w nocy, i trąbienie klaksonem :/ Teraz mam samoloty nad głową przy galerii Bronowice i w jest bardzo OK I latają do 1 w nocy maksymalnie.

[Muczaczo]

Cześć, coś nowego możecie powiedzieć w tym temacie ? Dużo mieszkań stoi, od pół roku w zasadzie nic się nie sprzedało, połowa prawie pusta. Czy są jakieś możliwości negocjacji większe ? Czy trzymaj ceny i nie sprzedają bo połowa już pewnie zwróciła inwestycje ?

[JanuszBiznesu]

Cześć, coś nowego możecie powiedzieć w tym temacie ? Dużo mieszkań stoi, od pół roku w zasadzie nic się nie sprzedało, połowa prawie pusta. Czy są jakieś możliwości negocjacji większe ? Czy trzymaj ceny i nie sprzedają bo połowa już pewnie zwróciła inwestycje ?

Ceny tak trzymają że na początku sprzedawali od 7k a teraz po 10k

[Frumbar]

Cześć, coś nowego możecie powiedzieć w tym temacie ? Dużo mieszkań stoi, od pół roku w zasadzie nic się nie sprzedało, połowa prawie pusta. Czy są jakieś możliwości negocjacji większe ? Czy trzymaj ceny i nie sprzedają bo połowa już pewnie zwróciła inwestycje ?

Hej, aktualnie nie wiem, tyle mogę powiedzieć że pół roku temu z rabatami było ciężko, symbolicznie coś dali i nie pokryło to nawet kosztów piwnicy. Tylko u mnie było mieszkanie cenowo właśnie bliższe tej cenie z banera, bo i metraż większy, i te mieszkania w większości się sprzedały. Zostały te, gdzie przy 50-70m2 cena jest na poziomie 9-10k za metr. To strasznie dużo biorąc pod uwagę jak wiele tam jeszcze jest obietnic do spełnienia, z czego część w perspektywie może 3-5 lat... Przykładowo jest obietnica na teren z boiskami dla dzieci, ale to przy 4 etapie, co przy obecnym załamaniu na rynku to i 5 lat może zabraknąć żeby takie coś dowieźć. Podobnie z lokalami usługowymi.

Na stronie pojawiła się promocja z rabatem do 30k. A to pewnie przy większych mieszkaniach, gdzie wyjdzie jakieś 300zł/m2 taniej.

Odbiory techniczne mają być jakoś początkiem czerwca więc wychodzi że budują zgodnie z planem, tylko sprzedaż nie idzie po ich myśli.

[nanu]

Do przyzwyczajenia mimo uciążliwości czy nie jest tak źle?

Mieszkam przy Pachońskiego od prawie dziesięciu lat i spokojnie da samolotów przyzwyczaja się. Jak już zostało wspomniane - lepszy samolot raz na jakiś czas, którego słychać przez kilka sekund niż ciągły i jednostajny szum samochodów przez cały dzień. A przy zamkniętych oknach to już w ogóle słabo słychać (a dodam, że u mnie nie są te super okna z trzema warstwami/szybami tylko jeszcze starsze podwójne, więc słabiej wygłuszają).

[pozdro]

W sumie lokalizacja nie jest taka zła, ja bym się samolotami nie przejmował, tam akurat nie miałem okazji obserwowac, ale kawałek dalej koło ikei często widziałem na parkingu samolot i jakoś nie było go słychać, być może ruch na Josepha Conrada zagłuszał.