Lukasz.L pisze:Dzień Dobry wszystkim. Wczoraj byłem na budowie i zauważyłem nową datę zakończenia budowy tj. 31.12.2023r. W prospekcie natomiast wszyscy mamy 31.07.2023r. Czy ktoś z Was wie może coś więcej? Z czego mogą wynikać takie opóźnienia? Pozdrawiam!
Niestety ten deweloper nie jest słowny jeśli chodzi o terminy oddania, budowa obok też była opóźniona pół roku i deweloper tłumaczył to problemem z podłączeniem prądu. Może i w tym wypadku sytuacja jest podobna, choć bardziej bym stawiała na drogę dojazdową do garaży i obiektu, która w dalszym ciągu nie jest wykonana. Podejrzewam, że projekt drogi trzeba zatwierdzić w Urzędzie miasta, które też się nie spieszy z wydawaniem pozwoleń.
Poza tym, żeby budowa została zakończona, to trzeba oddać budynek i uzyskać tzw. pozwolenie na użytkowanie. To że prace na budowie się zakończą - nie znaczy jeszcze, że można mieszkać. Od zakończenia prac, to jeszcze ze 2 miesiące trzeba liczyć zanim będzie pozwolenie na użytkowanie i oficjalne odbiory mieszkań. Myślę, że deweloper nie uzyskał w terminie pozwolenia na użytkowanie m.im przez niedokończoną drogę dojazdową do inwestycji i podjazd do garaży. Powiem więcej, myślę nawet że nie przystąpił do procedury oddania budynku, bo nie mógł z tak rozgrzebanym teren wokół, brakiem sensownego dojazdu, dlatego termin oddania się przesunie o kilka miesięcy. Nastawiłabym się nawet na początek roku 2024
Dodatkowo Activ przygotowuje się do kolejnej inwestycji, która ma stanąć tuż obok od Pn strony Inwestycji Staw Płaszowski, czyli przed balkonami szarego bloku z żółtymi balkonami i ma nowe tematy na głowie. Z tą budową wiąże się watek budowy drogi dojazdowej łączącej ulice Gromadzką z Krzywdą, która ma przebiegać w rejonie tego bloku z żółtymi balkonami. Trzeba by w Urzędzie Miasta dotrzeć do planów i jej przebiegu. Deweloper najprawdopodobniej jak w przydatku Wodnej która już została oddana do użytku (Wodna 36) dostał pozwolenie warunkowe - czyli on miastu drogę, a miasto mu pozwolenie na budowę. Takie projekty "łączone" deweloper vs miasto lubią się ciągnąć, szczególnie jak jest problem z ustaleniem właścicieli działki, przez która ta droga ma biec. W rejonie Paszowa jest dużo opuszczonych starych domów i czasem ustalenie, kto jest właścicielem danego terenu może trwać i trwać..
Generalnie powinno przyjść pismo od dewelopera jeśli zmienił datę zakończenia inwestycji z informacją dlaczego tak się stało, a kupujący powinni naciskać i dopytywać, czy ten termin zostanie dochowany. Ekipy remontowe już teraz radzę przesunąć na styczeń najwcześniej.