Nowy pisze:Bettyw1 pisze:Natomiast komunikacyjnie to jest (i nie bójmy sie tego słowa) dramat. Autobus raz na 15 - 30 min lub rzadziej, a wsiąść do niego na przystanku Centralna w porze powrotów z pracy to jest wyczynNie lepiej jest zresztą rano w odwrotnym kierunku (choć najwięcej pasażerów wsiada na wysokości Fajnego Domu). Do tego Sołtysowska jest wiecznie zakorkowana i to w obie strony.
A analizował ktoś może opcję dojazdów do centrum tramwajem z przystanku os. Kolorowe? Czyli przejście z os. Symbioza obok os. Botanika i stamtąd ul. Tomickiego na przystanek tramwajowy?
Mozna z Symbiozy przejść przez tereny ogródków działkowych teoretycznie i potem do góry w stronę os. Kolorowego, ale to jest tylko dzikie przejście i wystarczy mały deszcz, a robi się bagno. To juz lepiej "suchą stopą" Sołtysowską na przystanek Centralna dojść. Czasowo obie opcje to jakies 20 min z buta :/