
Chyba najsłabiej mają mieszkańcy tych zielonych budynków, najstarszych w okolicy. A generalnie to każdy budynek tam z innej parafii, szkoda, że całego tego ternu nie dostał do ogarnięcia jeden sensowny deweloper, tylko każdy sobie stawiał po 2-3 bloczki, i oczywiście co deweloper, to inny projekt. Aż smutno to wygląda, a uzupełnieniem tego wszystkiego, jest jeszcze myjnia.