Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

[Krakus44]

A tom sie usmial przed zasnieciem. Fahar najwyrazniej jest na kupnie mieszkania i za wszelka cene chce teraz udowodnic calemu swiatu, ze jutro zrobi interes zycia i kupi mieszkanie po 50% obnizce...Spryciarz z niego,,,inni to idioci....
Poczekajmy chwilke fahar i zobaczymy jak sie sprawdza Twoje gornolotne i autorytatywne opinie...
No mamy na forum nowego geniusza...czyz on nie jest wspanialy...? Gwoli prawdy no jest....

[StormSunny]

A tom sie usmial przed zasnieciem. Fahar najwyrazniej jest na kupnie mieszkania i za wszelka cene chce teraz udowodnic calemu swiatu, ze jutro zrobi interes zycia i kupi mieszkanie po 50% obnizce...Spryciarz z niego,,,inni to idioci....

Jest to realne. Wszystko zależy jak karty rozda wirus.

[ghd]

Sprawa jest banalna. Korekta być musi, bo jest po prostu za drogo i te klitki nie są tyle warte. Natomiast, czy to będzie 3, 5, czy 15 procent w dół, zależy głównie od tego ile osób wyłoży się na swoich rachunkach. Akurat w dużych miastach może być ich w krótkim okresie całkiem sporo. To stworzy rynek okazji, a właściwie "okienko" które rozszarpią posiadający luźną gotówkę, bo mieszkania nadal są atrakcyjnym sposobem na przetrzymanie wartości lub jak kto woli minimalizowania strat, które niewątpliwie wywoła wcześniej, czy później inflacja. Oczywiście obniżki rzędu 30, czy 50 procent można sobie wsadzić między bajki. Trochę inaczej może być z domami na obrzeżach miast, ale tu większe znaczenie będzie miało podejście indywidualne. Mniejsze domy będą droższe, a rezydencje w stylu [i:.]carrington[/i:.] proporcjonalnie tańsze. Przyszłość widzę w szybkim i stosunkowo tanim budownictwie. Domy do stu metrów. Proste bryły. Tanie w utrzymaniu. Problem stanowić będą działki. Odległość od centrum, ale przede wszystkim procedury ich odrolnienia i uzbrojenia. Także podsumowując. Nie liczyłbym na korektę wyższą, niż 20 procent, a i to w krótkim okresie, bo potem jak się już wszyscy okopią na pozycjach, wszystko powoli będzie szło w górę. No chyba, że będzie rewolucja. Wtedy, jak już napisano powyżej, liczyć się będą silne ręce i szybkie nogi.

[mac_kow]

A tom sie usmial przed zasnieciem. Fahar najwyrazniej jest na kupnie mieszkania i za wszelka cene chce teraz udowodnic calemu swiatu, ze jutro zrobi interes zycia i kupi mieszkanie po 50% obnizce...Spryciarz z niego,,,inni to idioci....

Jest to realne. Wszystko zależy jak karty rozda wirus.

Spójrz na statystyki. Nawet włoskie. Przyrównaj do liczby ludności w danym kraju. Następnie popadaj w medialną uber-paranoję dalej.

To nie wirus rozdaje karty. Rządy i paranoiczne, niekonsekwentne i bezprawne zakazy i nakazy rozdają karty; o ile nie wierzyć w skrajnie spiskowe teorie, to obecne lock-downy muszą zacząć znikać w Europie w ciągu najdalej miesiąca- półtorej.

[Mar G]

Dzisiaj chyba rzeczowa analiza

bankier.pl/wiadomosc/Koronawirus-Rynek-nieruchomosci-wkracza-w-nowa-ere-7855701.html

Najbardziej wg nich ucierpią inwestycje pod wynajem przy pustoszejących biurowcach - u nas pewnie rejon Matecznego, Zabłocie, Grzegórzki - i obrzeża zabudowywane na tańszych gruntach - Kliny, Huta czy Złocień.

[pozdro]

W IT zastoju nie ma, ciagle wola prace w biurach (niestety, to akurat dla mnie niekorzystne) wiec wszystkie te the cracow park, biurowce na wielickiej tischnera wadowickie powstana i beda pelne ludzi. Najem sie bedzie krecil. Serio ja tam spie spokojnie kupilem pol roku temu mieszkanie 10 min od biurowcow za 6.5k i watpie zeby cos mialo spadac.

[marcinkr]

Co pół roku temu było za 6.5k niedaleko biurowców pozdro?

[stokrotka]

A tom sie usmial przed zasnieciem. Fahar najwyrazniej jest na kupnie mieszkania i za wszelka cene chce teraz udowodnic calemu swiatu, ze jutro zrobi interes zycia i kupi mieszkanie po 50% obnizce...Spryciarz z niego,,,inni to idioci....

Jest to realne. Wszystko zależy jak karty rozda wirus.

Spójrz na statystyki. Nawet włoskie. Przyrównaj do liczby ludności w danym kraju. Następnie popadaj w medialną uber-paranoję dalej.

To nie wirus rozdaje karty. Rządy i paranoiczne, niekonsekwentne i bezprawne zakazy i nakazy rozdają karty; o ile nie wierzyć w skrajnie spiskowe teorie, to obecne lock-downy muszą zacząć znikać w Europie w ciągu najdalej miesiąca- półtorej.

Mam wrażenie,że kupiłeś mieszkanie własnie i masz "kaca". Rozumien też bym miała. Cene spadną jest to tylko kwestia czasu. Narazie deweloperzy są obłowieni "jeleniami" ale wkrótce i ich dopadnie kryzys. Jest to wiecej niż pewne. Zacznie się od oferowania garaży w cenie a później wykończenie itp. Banki zakręca kurek z kredytami, na wynajem sie nie opłaca kupić bo kto wynajmie. Mieszkań do wynajmu będzie taka ilośc że muszą spaść ceny najmu więc rentowność spadnie zdecydowanie. Ukraińcy wyjechali, turystów zero, studenci w domach więc tylko patrzeć jak połowa mieszkan będzie pusta.

[bulkas]

W IT zastoju nie ma, ciagle wola prace w biurach (niestety, to akurat dla mnie niekorzystne) wiec wszystkie te the cracow park, biurowce na wielickiej tischnera wadowickie powstana i beda pelne ludzi. Najem sie bedzie krecil. Serio ja tam spie spokojnie kupilem pol roku temu mieszkanie 10 min od biurowcow za 6.5k i watpie zeby cos mialo spadac.

gdzie kupiles?

[krakus81]

Ceny spadną, utrzymają się, a może wzrosną...
Wszystko stanowi jedną wielką nie wiadomą.

Rozumiem, że dywagacje na temat cen mieszkań poruszane są tu przez osoby które są na kupnie mieszkania i szukają dla siebie odpowiedniej inwestycji. Nie wnikając oczywiście czy mieszkanie ma być inwestycją zarabiającą na siebie czy mieszkaniem na własne potrzeby.

Patrząc na przeciętnego Polaka to mało kogo stać na zakup mieszkania za gotówkę, większość z nas bierze kredyt, większy lub mniejszy.
W obecnej sytuacji jeśli ceny mieszkań spadną to Kowalski biorący kredy i tak sumarycznie zapłaci podobną kwotę jakby ceny pozostały bez zmian. Kredyty drożeją, banki mniej chętnie udzielają kredytów, zaostrzają politykę udzielania kredytów, podnoszą swoje marże, czyli wydasz mniej na mieszkanie, ale więcej na kredyt. Sumarycznie wyjdzie prawie to samo.