Chełmska 6 Kraków od Pruszyński Nieruchomości - opinie na forum

[kujo]

Ostatnio oglądałem tam mieszkanie i pośrednik trochę nie do końca ogarnięty chwalił się, że mieszkańcy mają aplikację na telefonie do pomiaru wilgoci w budynku, co oczywiście przyniosło odwrotny efekt i zapaliło u mnie czerwoną lampkę, bo ewidentnie mają tam problem z wilgocią. Dziwne było też dla mnie to, że ludzie tam już mieszkają a garaż podziemny był pusty. Do tego mieszkania już kupione pojawiają się znowu w ofercie na wtórnym. Więc pytanie, czy ktoś wie coś więcej w temacie i chce się podzielić, bo wszystko wygląda mało ciekawie i nie zachęca.

[__ole__]

Nam wszystko się spodobało – mieszkanie (większe, 92 m², 2 miejsca parkingowe, bardzo duża komórka lokatorska, układ, taras na dachu), osiedle. Byliśmy o krok od podpisania umowy, ale ostatecznie zrezygnowaliśmy z innych powodów:

lokalizacji – chcieliśmy coś bliżej centrum (nie dalej niż okolice Jesieniowej),
bliskości do drogi – nie jest tam strasznie głośno, ale ciągle słychać auta z Chełmskiej. A tego nie da się naprawić, a my szukamy cichego miejsca,
budżetu – to był nasz limit, a dodatkowo trzeba by jeszcze dołożyć na wykończenie.

Dlatego zdecydowaliśmy się na coś mniejszego, ale w lepszej lokalizacji, możliwie gotowego do wprowadzenia. Jeśli chodzi o wrażenia z budynku, to tylko pozytywne.

[MarcinG]

Dla mnie dziwne jest troche to, ze to mieszkanie z tarasem na dachu, choc teoretycznie fajne, to wisi juz na sprzedaz od bardzo dawna.

[__ole__]

Dla mnie dziwne jest troche to, ze to mieszkanie z tarasem na dachu, choc teoretycznie fajne, to wisi juz na sprzedaz od bardzo dawna.

Cena, koszty pieniędzy na rynku i słabe dopasowanie do docelowej grupy odbiorców. Dodatkowo, teraz rynek jest stabilny, więc można spokojnie wybierać, a nie tak, jak to było 3-5 lat temu.

Patrzyłem na historię zmian ceny – na początku sprzedawali za 1 350 000, później, chyba z powodu wzrostu cen, chcieli sprzedać za 1 630 000, a obniżyli dopiero w czerwcu do 1 490 000, czyli cały komplet za niecałe 1 600 000

W całości może i fajnie (metraż, taras, miejsca parkingowe, komórka >10 m²), ale wymienione wyżej minusy powstrzymały nas przed zakupem. Dodatkowo, z punktu widzenia klienta, który dysponuje budżetem do 2 mln na nieruchomość (my nie), jest już wiele innych opcji.
Taras – to także taka odrobina luksusu, ale wpakować w niego do 100 tys. zł, żeby go wykończyć i zagospodarować, tylko po to, żeby napić się kieliszka wina raz w tygodniu albo zaskoczyć znajomych raz na parę miesięcy – dla mnie to przesada (możliwe, że trochę mniej, ale ~80 m² z deski, meble, jacuzzi – to na pewno nie będzie kosztować 10-20 tys. zł.)
Nie wyglądało to dla nas na aż tak luksusowe, żeby napinać się finansowo przez kilka lat.

[MarcinG]

Ja nie widzialem na zywo, ale agentka proponowala ogladanie – jednak po sprawdzeniu lokalizacji, to odpadlo. Tak jak mowisz dokladnie. Niby fajne mieszkanie, gdyby mialo tylko lepsza lokalizacje...