Inwestycja Meiera 16E Kraków od Dom-Bud - opinie na forum

[Venya97]

Podsyłam też info

[projekty1]

Czy metraż tego pokoju ostatecznie będzie miał 9.44? Bo po pomnożeniu 378 i 246 wychodzi 9,29 m2. Proszę o wyrozumiałość, jestem w tym temacie zielona

Z podanych na rysunku wymiarów wynika, że powinno być 9,29 m2, ale deweloperzy czasem różnie mierzą powierzchnię i wliczają do niej ściany działowe (czyli te przesuwne). Najlepiej zapytać dewelopera wg. jakiej normy mierzy pomieszczenia, bo być może jest to zwykły błąd rachunkowy, a być może to, co myślę czyli sztuczne doliczanie powierzchni i naciąganie na koszty, bo to co pod ścianami owszem stanowi powierzchnię mieszkania, ale nie jest fizycznie powierzchnią użytkową mierzoną po podłodze, czyli tą która fizycznie będzie wykorzystywali. Proponuję sprawdzić pozostałe pokoje i zobaczyć, czy ta prawidłowość będzie się powtarzała, czy też jest to jednorazowa sytuacja w przypadku tego jednego pokoju.

[Venya97]

Czy metraż tego pokoju ostatecznie będzie miał 9.44? Bo po pomnożeniu 378 i 246 wychodzi 9,29 m2. Proszę o wyrozumiałość, jestem w tym temacie zielona

Z podanych na rysunku wymiarów wynika, że powinno być 9,29 m2, ale deweloperzy czasem różnie mierzą powierzchnię i wliczają do niej ściany działowe (czyli te przesuwne). Najlepiej zapytać dewelopera wg. jakiej normy mierzy pomieszczenia, bo być może jest to zwykły błąd rachunkowy, a być może to, co myślę czyli sztuczne doliczanie powierzchni i naciąganie na koszty, bo to co pod ścianami owszem stanowi powierzchnię mieszkania, ale nie jest fizycznie powierzchnią użytkową mierzoną po podłodze, czyli tą która fizycznie będzie wykorzystywali. Proponuję sprawdzić pozostałe pokoje i zobaczyć, czy ta prawidłowość będzie się powtarzała, czy też jest to jednorazowa sytuacja w przypadku tego jednego pokoju.

Na drugim screenie jest info o tym, że dolicza się te ścianki. Ogółem ciężko policzyć mi niektóre pomieszczenia, bo brakuje wymiarów

[Venya97]

Czy metraż tego pokoju ostatecznie będzie miał 9.44? Bo po pomnożeniu 378 i 246 wychodzi 9,29 m2. Proszę o wyrozumiałość, jestem w tym temacie zielona

Z podanych na rysunku wymiarów wynika, że powinno być 9,29 m2, ale deweloperzy czasem różnie mierzą powierzchnię i wliczają do niej ściany działowe (czyli te przesuwne). Najlepiej zapytać dewelopera wg. jakiej normy mierzy pomieszczenia, bo być może jest to zwykły błąd rachunkowy, a być może to, co myślę czyli sztuczne doliczanie powierzchni i naciąganie na koszty, bo to co pod ścianami owszem stanowi powierzchnię mieszkania, ale nie jest fizycznie powierzchnią użytkową mierzoną po podłodze, czyli tą która fizycznie będzie wykorzystywali. Proponuję sprawdzić pozostałe pokoje i zobaczyć, czy ta prawidłowość będzie się powtarzała, czy też jest to jednorazowa sytuacja w przypadku tego jednego pokoju.

I według planu np. pokój numer 4 mierzony jest od ściany do ściany i wynosi 3,78. Zastanawiam się czy możliwe, że może mieć np. 3,60m2? Skoro na planie ma 3,78

[projekty1]

Sprawdziłam wyrywkowo i w zasadzie nic się nie zgadza Na rysunku nie ma dokładnych wymiarów (np. nie ma dokładnych danych ile zajmują ściany z pionami) także proponuję zapytać u dewelopera jak liczy powierzchnię, bo najprawdopodobniej podaje powierzchnię z wliczonymi ścianami działowymi uznając, że można je wyburzyć/ przesunąć więc fizycznie można z tej powierzchni skorzystać i i ją użytkować - podejrzewam że to taki chwyt marketingowy (klient widzi, że pokój większy), ale niestety za każdy metr się płaci, więc jeśli ten deweloper ma taką politykę, to radzę przemyśleć czy warto. Dodatkowo proszę zwrócić uwagę, że te pomieszczenia są nieregularne, więc nie można liczyć powierzchni mnożąc bok a przez b, bo ta reguła dotyczy tylko prostokąta/kwadratu bez uskoków.

[Venya97]

Sprawdziłam wyrywkowo i w zasadzie nic się nie zgadza Na rysunku nie ma dokładnych wymiarów (np. nie ma dokładnych danych ile zajmują ściany z pionami) także proponuję zapytać u dewelopera jak liczy powierzchnię, bo najprawdopodobniej podaje powierzchnię z wliczonymi ścianami działowymi uznając, że można je wyburzyć/ przesunąć więc fizycznie można z tej powierzchni skorzystać i i ją użytkować - podejrzewam że to taki chwyt marketingowy (klient widzi, że pokój większy), ale niestety za każdy metr się płaci, więc jeśli ten deweloper ma taką politykę, to radzę przemyśleć czy warto.

Kurcze napisałam e-mail do nich. Reasumując może się okazać, że pokój nie będzie miał wymiarów 3,78 i 2,46? Tylko mniejsze?

[Venya97]

Sprawdziłam wyrywkowo i w zasadzie nic się nie zgadza Na rysunku nie ma dokładnych wymiarów (np. nie ma dokładnych danych ile zajmują ściany z pionami) także proponuję zapytać u dewelopera jak liczy powierzchnię, bo najprawdopodobniej podaje powierzchnię z wliczonymi ścianami działowymi uznając, że można je wyburzyć/ przesunąć więc fizycznie można z tej powierzchni skorzystać i i ją użytkować - podejrzewam że to taki chwyt marketingowy (klient widzi, że pokój większy), ale niestety za każdy metr się płaci, więc jeśli ten deweloper ma taką politykę, to radzę przemyśleć czy warto. Dodatkowo proszę zwrócić uwagę, że te pomieszczenia są nieregularne, więc nie można liczyć powierzchni mnożąc bok a przez b, bo ta reguła dotyczy tylko prostokąta/kwadratu bez uskoków.

Rozumiem, ale akurat pokój 4 ma wymiary prostokąta i dlatego podaje go za przykład

[Venya97]

Dostałam wiadomość zwrotną. W sumie nic mi to nie daje wciąż nie do końca wiem czy wymiary 378 i 246 będą czy inne, mniejsze jednak? Nie wiem jak się zapatrywać na urządzanie. Załącznik numer 2 to są screeny wyżej

[Pixi]

Na rzucie macie wymiary ścian przed otynkowaniem, natomiast powierzchnia pomieszczenia jest policzona po tynku (1,5-2cm). Czyli pokój nie będzie miał szerokości 378cm tylko około 374cm. Chyba że ścianki działowe byłyby z gk ale w tym przypadku wątpię by tak było.

Kwestia wliczania ścianek działowych to jeszcze inna sprawa, niestety obecnie często nadużywana przez deweloperów. Płacimy za 50m a tak naprawdę mamy np 46.

[Venya97]

Na rzucie macie wymiary ścian przed otynkowaniem, natomiast powierzchnia pomieszczenia jest policzona po tynku (1,5-2cm). Kwestia wliczania ścianek działowych to jeszcze inna sprawa, niestety obecnie często nadużywana przez deweloperów. Płacimy za 50m a tak naprawdę mamy np 46.

Czyli to co na rzucie (np pokój 4 - wymiary 378 i 246) należy doliczyć do tego tynki? Czyli wymiary długość i szerokość pomieszczenia będą +/- 376 i 244? Dobrze rozumuje? I tak w całym mieszkaniu?