Uwzględniając inflację, ludzie którzy kupili w 2006-2008 są dalej do tyłu. A to w dodatku przeliczenia na cenach ofertowych.
Już drugi albo trzeci raz to wrzucasz.
Tak, uwzględniając inflację jak ktoś kupił sobie mieszkanie i trzymał je w skarpecie nie wynajmując ani nie mieszkając od 2007 to stracił.
Ktoś kto kupił złoto w 2011 uwzględniając inflacje jest na sporym minusie mimo ostatnich wzrostów. Czyli złoto też jest fuj i ciężko na nim zarobić?
Chyba za bardzo się przyzwyczaiłeś do wykopu. Jak jeszcze kilka lat temu przeglądałem tą wylęgarnie . newsów i frustratów to narracja była podobna. Wrzuć tam ten wykres, ludzie Twojego pokroju będą Ci bić brawo i będziesz szczęśliwy. Tu z tego co widzę tego szczęścia nie osiągniesz.